Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Prof. Chmielewski o Górkach Czechowskich: Nie o zwykły park tu chodzi

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 2 lutego 2019 r. o 13:11 Powrót do artykułu
Re żanreno : albo ty umrzesz na raka płuc albo twoje dziecko albo też twoi sąsiedzi. Za komuny planiści stwierdzili, że Górki są potrzebne bo napowietrzają miasto. Od tamtej pory liczba samochodów zwiększyła się wielokrotnie więc co ? Powietrze się polepszyło w Lubglinie od tych samochodów.?  Rocznie w POlsce umiera 45 tys osób wskutek smogu ( wiadomości Polsat news z 2018 r. ) Powietrze w Lublinie ma tak samo podłą jakość jak na Śląsku !!! I w takiej sytuacji TBV chce nam zafundować odcięcie korytarza świeżego powietrza a Rada Miaasta chce ten pomysł przyklepać. To może niech od razu w MPWiK ( przedsiębiorstwo miejskie ) wpuszczą do sieci cyjanek , po co mają nas tak powoli zabijać . Rachu ciachu i będą mieli mieszkańców z głowy
 Przestań biadolić nikt nikogo nie chce od niczego odciąć. Korytarz powietrzny zostanie zachowany, bloki nie będą powietrza hamować bo będą w zupełnie innym miejscu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Teren chroniony i żadnego pseudo parku ,bloków TBV tam nie będzie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Re rurek :  tak tak będą w zupełnie innych miejscach, w zasadzie to  w ogóle ich nie będzie , a jeśli będzie parę bloków  to wiatr będzie sobie przez nie swobodnie przechodził :-) Na wizualizacjach TBV , które zawsze sa robione w takiej perspektywnie by były widoczne tylko pięknie zagospodarowane tereny zielone, bloków też prawie nie ma albo gdzieś tam majączą prawie przezroczyste. Nie z nami te numery  Bruner ( Brurek) .  Takie bajeczki to ty sobie możesz opowiadać w przedszkolu . A oto tekst z GW z 2005 r. " Awantura o górki czechowskie trwa od czterech lat. Kielecka spółka Echo Investment ma 113 hektarów gruntów po byłym poligonie. Chce tam urządzić park m.in. z rezerwatem przyrody, kortami, ścieżkami rowerowymi. Na ośmiu hektarach miało powstać centrum handlowo-rozrywkowe i hipermarket. Ale na budowę tego ostatniego nie zgodzili się radni, bo plan zagospodarowania przestrzennego nie przewiduje takich obiektów na tym terenie. Spółka wiedziała o tym, kupując ziemię, ale rozpoczęła lobbing. Wczoraj przedstawiciele firmy po raz kolejny spotkali się radnymi z Komisji Rozwoju Miasta. Zaprezentowali im nową koncepcję związaną z inwestycją na Czechowie. Zakłada ona zmniejszenie obszaru pod budowę centrum z 8 do 6 hektarów, tak, by obiekt nie blokował naturalnego przepływu powietrza i nie wychodził poza teren przeznaczony do zabudowy. Ale centrum urośnie - zamiast dwóch kondygnacji, budynek będzie mieć trzy. W podziemiach zaplanowano parking, a pozostałe poziomy zapełnią dwa duże sklepy, galerie mniejszych i multikino."   Skoro obiekty na 8 hektarach miały blokować przepływ powietrza , to do gatunku science fiction nalezy zaliczyć bajeczki, że tego przepływu nie zablokuje zabudowa na 30 ha. Trzeba sobie to powiedzieć wprost : nasze władze mają w głębokim poważaniu to czy będziemy umierali od smogu czy nie. W końcu jak ktoś od tego umrze to tylko jego prywatny problem, jego i  pozostałej po nim rodziny. Jeśli Górki zabudują wynosze się go innej Gminy i tam będe płacił swoje podatki, Nie mam ochoty umierać na raka płuc !!! 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
 Fragment artykułu w GW 2016 r. " " Dużej części mieszkańców Lublina plany dewelopera nie podobają się. Dlaczego? - Południowe dzielnice Lublina mają rozległe tereny zieleni, wypoczynkowe. Wśród nich można wymienić lasy Stary Gaj i Dąbrowę, Zalew Zemborzycki czy wąwozy między LSM a Czubami. To intensywnie użytkowane obszary, chociaż nie są one jakoś szczególnie zagospodarowane. Natomiast północna część miasta takich terenów nie ma praktycznie wcale. Oczywiście oprócz wspomnianych górek czechowskich. To ważny korytarz napowietrzający miasto, dzięki któremu zanieczyszczenia wydostają się poza Lublin. Takich klinów w mieście jest kilkanaście. Jeśli będziemy je zawężać i zabudowywać, to będzie zdecydowanie pogarszał się stan powietrza - wyjaśnia dr Jan Kamiński, architekt krajobrazu i przewodniczący Rady Kultury Przestrzeni."
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gadanie z trollem jest jak z bootem. Ktoś mu wyluszcza ze powietrze się pogorszy , niejeden przedstawia dowody, a ten ma do powiedzenia: nie biadol. I idzie w zaparte. Baja ze bloki będą w kosmosie i ten felin na 3 wzgórzach to pikus + ze 7000 samochodów to nic bo za pół wieku będą same elektryczne. Moderator halo?!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nomen omen Cytat z Wprost. Felieton Pawła Śpiewaka " Polskie elity korzystają na słabości państwa. Komu potrzebni bezpartyjni fachowcy, jeśli można na państwowej posadzie zatrudnić swoją rodzinę? Po co komu czyste powietrze, jeśli kolega deweloper może w parku zbudować nowe osiedle?"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam pytanie do Prezydenta Żuka i Jego Radnych. Co zyskuje Lublin, a dokładniej mieszkańcy, w przypadku zgody na budowę bloków na terenie Górek Czechowskich a co właściciele TBV? Zacznę od drugiej części pytania - zgoda na budowę bloków to już na starcie zdecydowanie większa wartość gruntu w stosunku do wydanych pieniędzy. Kolejne pieniądze uzyska na budowie i sprzedaży bloków w bardzo atrakcyjnym miejscu - przy parku utrzymywanym przez miasto . Właśnie kto utrzymywałby ten teren gdyby nie przejęło go miasto - odpowiedź brzmi TBV i co roku ponosiłby koszty. Następne wpływy na konto developera - zakup za nasze pieniądze działek pod przedszkola, szkoły (radny Krawczyk niedawno powiedział że to oczywiste że miasto buduje i finansuje oświatę). Oddając miastu 75ha które w większości i tak nie nadają się pod zabudowę pozbywa się kosztów utrzymania tego terenu. Same zyski. Co zyskuje Lublin? - Podobno 75 ha i 10mln na urządzenie parku. Skromnie porównując do zysków a nawet do wynegocjowanych wcześniej z Echo warunków. Na marginesie czy te 10 mln to nie są koszty naprawy szkód jakie wyrządzi tbv podczas budowy osiedli które i tak musi ponieść. Ponadto wydatki w olbrzymiej części ponoszone na koszt TBV takie jak rozbudowa infrastruktury drogowej, infrastruktury w media (pytanie czy prowadzona siec LPEC przez teren górek nie jest już liczona na osiedle) i wydatki o których wspomniałem już przy zyskach tbv. Zakorkowane ulice, pogorszenie jakości środowiska. Podsumowując nie mogę się oprzeć wrażeniu że ktoś robi sobie prezent za nasze (mieszkańców) pieniądze i wmawia przy tym usilnie że to MY MIESZKAŃCY zyskujemy, a przyklaskuje tempu prezydent Żuk i jego radni - A przecież powinni reprezentować mieszkańców. Czy miasto stać na odkupienie i utrzymanie parku na terenie 100ha? Stać nas na utrzymanie Parku o powierzchni 75 ha to stać będzie i na utrzymanie 100, a koszty związane z "obsługą dewelopera" nie będą wyższe niż wykup gruntu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rozważamy sobie wszyscy co by nam pasowało na górkach , park naturalistyczny , park krajobrazowy a może zwykły park z alejkami . Ale to jest teren prywatny i tylko właściciel może decydować o swoim . Darowane za złotówkę 75 ha jest wystarczająco dużym datkiem dla mieszkańców . Na zachodzie prywatność jest świętością.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo słusznie mój przedmówca postawił pytanie : co zyskuje Miasto Lublin poprzez zmianę planu , bo jak na razie to na horyzoncie same straty dla miasta i mieszkańców . A jeszcze jedno skoro deweloper tak pała chęcią wybudowania parku to może niech go najpierw wybuduje , a jeśli to zrobi i nie zniszczy walorów przyrodniczych Górek- co deklaruje- to dopiero wtedy Miasto mogłoby myśleć o zmianie planu , A NIE ODWROTNIE !!! Gmina zmieni plan on sobie wybuduje mieszkaniówkę a potem zniknie i piszcie sobie na Berdyczów ... Jakie zabezpieczenie przewidziało Miasto ??? Powinien wpłacić kaucję tak ze 100 mln złotych na poczet kosztów urządzenia parku gdyby chciał zrobić unik , żadne tam weksle tylko kaucję w żywej gotówce albo gwarancji bankowej !! Bez takiego zabezpieczenia to rosyjska ruletka , która się źle może skończyć  dla Miasta Lublin
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgoda prywatna własnośc jest świętością . Więc niech sobie TBV korzysta ze swojej własności i nie chce niczego od Gminy Lublin . Darowizna 75 ha do urządzenia i utrzymania to naprawdę zbytek łaski . Łaskawca chce się pozbyć problemu za który musi płacić podatki i sprzątać . Co za porażająca wiekoduszność !!! Aż się wzruszyłem ... 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
marzy mi się żeby w końcu uporządkowali ten bangladesz na czechowie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem za parkiem. Pora zrobić porządek, niech mieszkańcy w końcu mają możliwość korzystać w legalny i bezpieczny sposób z górek czechowskich.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem przeciw zabudowie mieszkaniowej , niech mieszkańcy Lublina w tym zwłaszcza jego pólnocnej części mają możliwość oddychania czystym powietrzem . Proponuję eksperyment obroncom zabudowy :  Oddychajcie normalnie a potem włóżcie głowę do celofanowego worka i zaciśnijcie go sobie na szyi. Może wtedy zrozumiecie różnicę :-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przede wszystkim odnosząc się do miastotwórczych działań naszego społeczeństwa to niestety nie umiemy planować miast. Najlepiej urządzone miasta na świecie maja bardzo duże przestrzenie zielone. Najdroższe mieszkania są zawsze tam gdzie jest dużo zieleni. Nasze nowe osiedla, zaprojektowane głównie tak, by jak najwięcej zabetonowac przestrzeni i upchnac na niewielkiej przestrzeni jak najwięcej blokow, są po prostu okropne. Zabudowa tych cennych przyrodniczo i ekonomicznie terenów jest niezaprzeczalnie negatywnym zjawiskiem. Dobrze zaprojektowany naturalistyczny park mógłby przynieść wiele korzyści dla środowiska i dla kieszeni miasta i dewelopera. Poogladajcie sobie Panstwo realizacje niemieckich czy angielskich parków, terenów określanych jako płuca miasta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem przeciw zabudowie mieszkaniowej , niech mieszkańcy Lublina w tym zwłaszcza jego pólnocnej części mają możliwość oddychania czystym powietrzem . Proponuję eksperyment obroncom zabudowy :  Oddychajcie normalnie a potem włóżcie głowę do celofanowego worka i zaciśnijcie go sobie na szyi. Może wtedy zrozumiecie różnicę :-)
"Idealnie" porównanie ale chyba nie do "obronców zabudowy" :D btw. skad pewnosc że nastapi zmiana powietrza po zabudowie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Obrońcy w imię ochrony przyrody sami chcą tą przyrodę zniszczyć. Wszelkie możliwe i dostępne badania potwierdzają, że na górkach postępuje naturalna degradacja i bez czynnej ochrony za kilka lat nic już tam cennego nie będzie. Pozostanie jedynie niewyobrażalna ilość nawłoci, która skutecznie zwalczy wszystkie cenne gatunki roślin.
 Ale nie rozumieją ze deweloper chce zadbać o wszystkie cenne gatunki roślin, jak i zwierząt :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pewien profesor którego widzialem pewnego czasu około inwestora. Na prezentacjiczy konferencji mniejsza,  akcentuje bardziej koniniecznosc działania anizeli walory miejsca które chcą zabetonować. Jest to przykra polaryzacja stanowiska. Nawloć nie jest taka agresywna jak to lubi dewelopropaganda podkreslac. Nie pojawila się tam gdzie nie ingerował człowiek. Jest na dawnym polu po wojskowym zbożu ale rezerwat 2 giej górki i kserotermy nic mu nie robią. Jest to w zasadzie jedyny argument strony biznesowej rozdmuchiwany do granic sensu. Podobnie pewien architekt kiedyś orędownik ochrony gorek na które " można pójść z kocem"  dziś stoi na radzie koło dewelopera. Cóż ludzie się zmieniają pod wpływami różnych argumentów. Nie znaczy to jednak ze trzeba zabetonować 2/3 wierzchowin aby "ratować" przyrodę. Ona się sama reguluje i regeneruje. Ograniczyć nawloc to żaden problem. Obrońcy sami organizowali akcje jej wycinania.
fajnie, fajnie, wszystko fajnie. Tylko jakie zabetonować? Bloki mają powstać na wierzchowinach, gdzie nie ma co ratować. nie ma tam też chomika. Teren na obrzerzach, to w czym teraz niektórzy zobaczą problem? W Tym że nie bedzie sklepu w okolicy? Serio?
 Dla niektórych brak sklepu w okolicy to problem, lecz najwiekszym jest to nie obroncy probuja nam wcisnac ze tam jest co ratowac 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
NIE DLA KOLEJNYCH DEWELO-SLUMSOW W LUBLINIE!!!! wystarczy ten burdel jaki jest przy nowej JanaPawla i po drugiej stronie poligonowej!!
Czyli co, ogrodzić i zostawić?
Jesli deweloper jest tak głupi zeby wydawac kase na pare km ogrodzenia i dopuszcza je plan zagospodarowania - prosze bardzo :)
 Bardzo prymitywny sposob myslenia, lecz nikt na tym nie skorzysta. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Właśnie o to chodzi , ścieżki dydaktyczne , ścieżki rowerowe , prawdziwe lekcje ekologii   , by móc kształtować właściwe postawy wobec przyrody.
Później to społeczeństwo Lublia bedzie brało udział w tworzeniu tego parku, nie deweloper. Tylko My.
 Referendum jest od tego byśmy mogli zdecydować :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jeszcze raz powtarzam  nie tytuł śwadczy o bezstroności , ale jej zaangażowanie w dany temat
 mam takie same odczucia
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 8 z 11

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...