Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Psy wrócą do Ogrodu Saskiego? Do akcji wkracza Rzecznik Praw Obywatelskich

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 9 marca 2017 r. o 10:58 Powrót do artykułu
Edukacja nic nie da bo do tępych łbów niewiele wchodzi. Tu potrzebne są kary finansowe i to wysokie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Az sie zygac chce jak sie widzi pełno psich gowien na chodnikach i trawnikach a do tego.jeszcze wpuscic tych tepych bydlakow do saskiego to jakies nieporozumienie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe. Niektórzy sugerują że prawdziwego mieszczanina z dziada pradziada można rozpoznać po sraniu psem po trawniku/parku/placu zabaw. Tego nie wiedziałem :-D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rzecznik Praw Obywatelskich czy psich?! martwimy się o kotki, pieski, ptaszki i inne zwierzątka. a ludzie mają mniejsze prawa od psa?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Psiarze mają prawa, ja też. I nie chcę towarzystwa wszelakiej maści kundli w moim otoczeniu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Psiarze mają prawa, ja też. I nie chcę towarzystwa wszelakiej maści kundli w moim otoczeniu.
A ja nie chcę towarzystwa brudasów rzucających śmieci i petów gdzie popadnie. Żygających i szczających po bramach i w krzakach. Drących gęby i przeklinających w przestrzeni publicznej. A najbardziej nie chcę w moim otoczeniu półgłówków!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rozkochanych w swoich pupilach właścicieli psów ja rozumiem, ale żądanie dla nich praw ludzkich to głupota, zobaczcie jak te sprawy uregulowane są w innych miastach np. w Wiedniu, a u nas każdy trawnik zasrany przez psy , zobaczcie sami choćby co się dzieje na os. Botanik
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
karkołomna argumentacja. założe się , że rzecznik jest psiarzem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
może lepiej rzecznik praw obywatelskich zajmie się notorycznym łamaniem przez państwo prawa do dostępu do opieki medycznej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Miasto powinno postawić więcej koszy na psie odchody, porządni będą sprzątać a reszte trzeba edukowac do tego. Kazdy chce mieć możliwośc wejśc do Parku ze swoim pupilem. Nie róbcie zamieszania i problemu.
miasto to powinno ustalić bardzo wysokie podatki za trzymanie psa. takie , żeby taki miłośnik zastanowił się 3 razy zanim kupi sobie psa do bloku
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie, co za upaty typ, całe społeczeństwo odmawia zgody na wprowadzanie psów do saskiego , a dwóch takich "najmadrzejszych" walczy, w imie czego!!!!!mam dość psich kup na kazdym kroku, biegających psów bez kaganców -tak jest w Wąwozie.Ludzie dajcie wreszcie spokój i pozwólcie spędzac czas w parku w normalnych warunkach , bez obaw że zaatakuje mnie pies, beZ zwłąscicieli którzy twierdzą że ich pies przeciez nie zrobi nikomu krzywdy.Macie tyle przestrzeni miejskiej, może wArto posłuchać innych mieszkanców!!!LUDZIE NIE CHCA PSÓW W SASKIM!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Już wyobrażam sobie tony psich odchodów tak jak przed remontem. Strach było wejść na trawnik. W Lublinie mieszka za dużo prostaków. A straż miejska na zanieczyszczone trawniki nie reaguje. Dawać mandaty właścicielom psów. Od razu będzie czysto
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na moim osiedlu stoją pomarańczowe pojemniki na psie odchody, a wokół nich są obesrane trawniki z których nikt tych psich gówien nie sprząta!!! Tak samo będzie w "sasie", gdy wpuszczą tam sobiepanków z psami. Każdy z nich będzie wtedy twierdził, że to przecież nie jego pies postawił właśnie kloca na trawniku czy alejce, tylko jakis inny, a on po obcym psie nie będzie sprzątał. I w ten sposób wracamy do punktu wyjścia, bo okaże się, że jak kilku nie sprzątnie, to zaraz znajdą się usprawiedliwieni następni i w efekcie w ogóle nikt nie bedzie sprzątał po swoim psie. A teraz niech każdy idący z psem na spacer (czyli "wyprowadzający psa w wiadomym celu") sam sobie odpowie na proste pytanie: czy wychodząc z psem ma przy sobie woreczki na psie kupy. Założę sie, że 99% nie ma i w ogóle nie myśli a nawet nie ma zamiaru sprzatać!!! Tak wiec UM Lublin ma całkowitą rację, by zakaz obowiazywał.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...