Radni PiS chcą zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Miasta w sprawie górek czechowskich i Al. Racławickich

Proponuję dopisać jeden punkt do porządku obrad: "Zbiórka darów do kontenerów PCK"

Radni PIS chcą bronić górek? Przecież to radni PIS doprowadzili do sprzedaży górek, a póżniej zamiany z rekreacji na deweloperkę. Zablokowali budowę aquaparku, wiec teren trafił do dewelopera... A teraz chcą być obrońcami zieleni? Gorszych chyba nie ma.

Dlaczego nie było nadzwyczajnej sesji kiedy Pruszkowski pozwolił na sprzedaż Górek? Skąd teraz nagle wielkie oburzenie?

Czy oprócz Pis-u i PO, to nie liczy się zdrowie nasze i Waszych dzieci? Opamietajcie sie!!!

Make Czechowskie Hills Great Again

Moim zdaniem podważanie wszystkiego co robi Żuk nie jest najlepszym pomysłem na robienie polityki ale tonący brzytwy się chwyta, chyba na tym jedynie polegają działania PiSu aby skłócić wszystkich przy narracji jak to się niby dba o interesy mieszkańców. Nikt się na to nie nabierze drodzy radni

rada „apeluje do prezydenta miasta o podjęcie negocjacji z właścicielem terenu górek czechowskich mających na celu przejęcie tego obszaru przez miasto” Teraz apele jak rządzi Żuk? Taki apel to miał sens 20 lat temu, jak miasto miało prawo pierwokupu tego terenu od wojska za symboliczną kwotę. Rządził Pruszkowski z PiS, miał większość w radzie miasta i co? I nic. Temat olany. A teraz ci sami radni próbują się kreować na wielkich obrońców górek. To jest traktowanie ludzi jako ciemny lud, który wszystko kupi.

Czy jest coś w Lublinie czemu nie sprzeciwia się PiS ?

 Stawianiu masztów, pomników, kościołów

O proszę, jacy obrońcy przyrody. Gdzie byli jak wycinano Puszczę Białowieską? Gdzie byli jak drzewa w całej Polsce w tym w Lublinie wycinano za zgodą i przyzwoleniem Szyszki?

 Puszcza Bialowieska w wynik zaniechania usuwania drzew zaatakowanych przez kronika na blisko 1/3 powierzchni (500 km2) zżera kornik i to jest wynik zabiegów polskich europarlamentarzystom i ekologów. Ale pomijając puszczę,  Czechowskie Górki, próba zabudowania blokowiskiem wymarzonego przez pokolenia lubelskich przyrodników naturalistycznego parku nie może być przemilczana przez opozycyjna grupę radnych, którzy w tym przypadku stoją po stronie dobra lubelskiego środowiska. 

Trolepo podwyżki dostali podwyżki

PiS w roli obroncow przyrody sa kompletenie niewiarygodni, ale co zrobic w sytuacji gdy PO do spolki z developerami rznie drzewa w calym miescie?

Zabudować wyciąć a potem będziemy krzyczeć że to rząd nic nie robi i jako targowica coś zakablujemy w uni

Ciekawe jakby wódz PiS chciał budować 2 wierze na górkach, tez protestowaliby? :) brawo żuk, jestem za zabudowa górek i mieszkam na czechowie! Tam teraz sraja tylko dziki! A najbardziej protestują pseudoekolodzy, opozycja bo co nie zrobi Żuk to złe, i mieszkańcy domków na Choinach, a sami się tam wybudowali!

rada „apeluje do prezydenta miasta o podjęcie negocjacji z właścicielem terenu górek czechowskich mających na celu przejęcie tego obszaru przez miasto” Teraz apele jak rządzi Żuk? Taki apel to miał sens 20 lat temu, jak miasto miało prawo pierwokupu tego terenu od wojska za symboliczną kwotę. Rządził Pruszkowski z PiS, miał większość w radzie miasta i co? I nic. Temat olany. A teraz ci sami radni próbują się kreować na wielkich obrońców górek. To jest traktowanie ludzi jako ciemny lud, który wszystko kupi.

 Żuk miał prawo pierwokupu w 2016 roku. Wcześniej Echo proponowało Żukowi odkupienie Górek po cenie jaką zapłaciło. Nie pleć o ciemnym ludzie co wszystko kupi przynajmniej nie wtedy kiedy sam próbujesz wciskać taki kit że smród łgarstwa idzie aż do samiuśkich Tater. 

Słowo klucz- wywłaszczenie. Najlepsze wyjście dla Żuka to wymienić 30ha Górek na inny teren pod zabudowę. Najlepsze wyjście dla Dzioby- zgodzić się migiem, zanim Górki przejdą na rzecz Skarbu Państwa, bo wtedy dostanie takie odszkodowanie- o ile w ogóle- że usiądzie i zapłacze rzewnymi łzami. 

Wszystkie drzewa wyciąć a później do brukseli na skarżyć a jeszcze o faku nie zapomnijcie donieść.

Skoro radni z PO leżą plackiem przed TBV, które chce nas wytruć smogiem zamykając ostatni korytarz przewietrzajacy miasto to działania radnych PiS trudno nazwać populizmem- to po prostu samoobrona i obrona mieszkańców Lublina. Oskarżanie radnych PiS o populizm jest de facto przyznaniem że to oni mają rację. Populizm to głoszenie słusznych idei jakkolwiek z fałszywych pobudek. Ponadto punkty wyborcze można zdobyć tylko za głoszenie haseł dobrych dla ludności a nie tych które ludziom szkodzą. Trolle z TBV powinni przejść jakieś kursy logiki, bo są z nią zupełnie na bakier.  Niezależnie jednak od pobudek działania radnych PiS             ( których nie podejrzewam wszakże o  fałszywe intencje) i niezależnie od różnych błędów popełnionych przez PiS na szczeblu centralnym, pierwszym i podstawowym kryterium działania na szczeblu lokalnym powinno być dobro mieszkańców, o czym radni PO kompletnie zapomnieli i działają ewidentnie i bezwstydnie na szkode Lublinian. De facto to nie są radni, bo to co robią zaprzecza definicji radnego powołanego do tego by służyć społeczeństwu a nie robić za podnóżek dewelopera . Niech TBV a z nim i radni PO wytłumacza mieszkańcom Lublina, w tym osobom starszym, borykającym się z chorobami układu oddechowego lub rakiem, że pogorszenie jakości powietrza i gęsty smog wyjdzie im na zdrowie i to wszystko co robią to pro publico bono....

Kolejna chęć osłabienia Prezydenta przez PIS. Kolejna nieudana. Niech lepiej ci z pisu powiedzą ludziom, co zrobili aby w mieście żyło się lepiej, przeciez ich patia rzadzi. Co wywalczyli dla Lublina od 2015 roku?

Oho, ale wypływ jadu. Żuk niech się dobrze zastanowi, bo wszystko co teraz robi i mówi jest materiałem dowodowym dla prokuratury. Zaczęło się od jednego małego błędu, teraz to lawina. LPEC misiu, LPEC. 

Typowe robienie szumu.