Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Ratował życie sąsiadowi teraz sam ma problemy

Utworzony przez Gość, 25 maja 2010 r. o 23:50 Powrót do artykułu
ja piernicze co za glupi artykul i koles?? chyba ten facet nie zna skrotow ubezpieczenia ktore wykupuje, OC - jak sama nazwa wskazuje odpowiedzialnosci cywilnej, a skoro nie mial AC to wcale sie nie dziwie ze nie ma podstaw do wyplaty odszkodowania :/ to az musieli pytac w przedstawicielstwie firmy? :/ dziennikarz podstawowke skonczyl?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Taa kilkaset zloty.. ciekawe gdzie.. Idzie sie na szrot. Bo widze Audi nienajnowsze wybiera sie cos.. i nawet nie wiem czy 100zl wyniesie.. mozna tez poszukac na gieldach na allegro. Jestem po stronie ubezpieczyciela, tez nie wyplacil bym odszkodowania na nowy fotel, no bo z jakiej racji. To tak jakby ja sam sobie popsul. Taka sama sytuacja jakby sobie rozwalic np caly samochod i powiedziec ze chcialo sie uratowac komus zycie i ten ktos dostal ataku i zniszczyl mi auto.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a HDI to niestety firma nie godna tego by wniej ubezpoeczyc cokolwiek,wszystkich ktorch znam i maja tam ubezpieczenie w jakis sposob oszukala
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie, to są fotele rozkładane, z boku jest pokrętło i sie oparcie reguluje, można i w pozycje pionową !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli fotel jest połamany albo skrzywiony (wygięty do tyłu), to żadne kręcenie nie pomoże. Postępowanie ubezpieczyciela wydaje mi się słuszne: OC obejmuje szkody wywołane pojazdem ubezpieczonym - w tym przypadku czegoś takiego nie było. Wypowiedź dyrektora Stacji Ratownictwa Medycznego jest całkiem nie na temat, bo dotyczy szkód wyrządzonych przez ratowników, a w tym szkody wyrządziła osoba chora. Być może uda się coś uzyskać z ubezpieczenia osoby, której udzielano pomocy (jeśli jest ubezpieczona). Ewentualnie jakaś pomoc ze strony władz lokalnych (nagroda "za obywatelską postawę" czy coś takiego - niejednokrotnie coś takiego dostawali różni ludzie za udzielnie pomocy potrzebującym). Po przeczytaniu takiego artykułu człowiek zaczyna się bać pomagać innym, bo nie wiadomo ile będzie go to kosztować. Może powinny być jakieś ogólne rozwiązania dotyczące strat i szkód wyrządzonych ratownikowi podczas niesienia pomocy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Osoby ktore pisza ze fotel kosztuje 100 zl chyba maja po 12 lat, prosta rada jak nie masz nic do napisania to nie pisz. Swoja droga jesli rodzina chorego ma troche honoru to sama zalatwila by ta sprawe
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
o_O napisał:
Osoby ktore pisza ze fotel kosztuje 100 zl chyba maja po 12 lat, prosta rada jak nie masz nic do napisania to nie pisz. Swoja droga jesli rodzina chorego ma troche honoru to sama zalatwila by ta sprawe
Fotel kierowcy do BMW E36 kosztował mnie 150 zeta. Tapicerka w dobrym stanie, i dlatego 150, bo wyciuchane można kupić za 100. Ale oczywiście w serwisie BMW zaśpiewali 800 za samo oparcie (też miałem mechanicznie uszkodzone). Kwestia tylko po co komu nowy fotel w 13 letnim samochodzie. Więc nie wiem kto tu ma 12 lat, czas wyjść zza komputera i pomóc mamie odkurzyć mieszkanie, kolego mądry.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy to naprawdę jest temat do prasy? Za takie pierdoły się płaci dziennikarzom? A potem lament, że się gazety słabo sprzedają? Pan Kazimierz widzi jakiś paradoks, że nikt mu nie pomógł z fotelem? A niby dlaczego ktokolwiek miałby mu pomagać? Oprócz uratowanego, oczywiście.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O czym to jest? Zwolnijcie dziennikarzy którzy nie mają pasji do pisania. Pan Kazimierz to maruda i tyle. Nie zapłacił AC i chce z niego korzystać. U mnie w ogrodzie wiatr złamał jabłonkę, mój wredny ubezpieczyciel nie chce mi wypłacić odszkodowania choć płaciłem je za mój komputer Apple, jakim prawem! Dajcie spokój...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
chodzi o fakt: człowiek ratując życie innej osoby poniósł z nieswojej winy szkodę. Sam pomógł, a teraz sam zapłaci. Czy tak powinno być? Czy to zdarzenie zachęci innych do takiej postawy? "Komentatorzy" piszą pierdoły o cenie fotela. Może podpowiecie, jak można usankcjonować taką wzorową postawę obywatelską?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tomasz napisał:
Fotel kierowcy do BMW E36 kosztował mnie 150 zeta. Tapicerka w dobrym stanie, i dlatego 150, bo wyciuchane można kupić za 100. Ale oczywiście w serwisie BMW zaśpiewali 800 za samo oparcie (też miałem mechanicznie uszkodzone). Kwestia tylko po co komu nowy fotel w 13 letnim samochodzie. Więc nie wiem kto tu ma 12 lat, czas wyjść zza komputera i pomóc mamie odkurzyć mieszkanie, kolego mądry.
kolego madry nie wszyscy jezdza 20 letnim bmw z 30 kg szpachli na sobie i nie kazdemu jest obojetne jaki fotel bedzie mial, podejrzewam ze tobie by snopek nie przeszkadzal pod wiesniackim zaden
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
puzon20 napisał:
chodzi o fakt
Fakt jest taki: Jakiekolwiek roszczenia ubezpieczeniowe niezależnie od przyczyn szkody są uzasadnione WYŁĄCZNIE po wcześniejszym ubezpieczeniu się od takich szkód. Jeżeli natomiast przyczyną szkody była druga osoba, to może żądać naprawienia szkody WYŁĄCZNIE od tej osoby lub jej rodziny.
Ostatnio edytowany 26 maja 2010 r. o 12:56
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
puzon20 napisał:
[...] Może podpowiecie, jak można usankcjonować taką wzorową postawę obywatelską?
W wielkiej tajemnicy ci podpowiem. Kupić trzeba AC, ale o tym cicho, przynajmniej do wyborów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe jak kapiąc w fotel kierowcy z tylnej kanapy można go wygiąć w stronę właśnie tej tylnej kanapy?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Fotel do szrociastego Audi 80 to koszt ok 50 zl .Za 300 można kupic całe wnętrze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
milosnik wieswagonow napisał:
kolego madry nie wszyscy jezdza 20 letnim bmw z 30 kg szpachli na sobie i nie kazdemu jest obojetne jaki fotel bedzie mial, podejrzewam ze tobie by snopek nie przeszkadzal pod wiesniackim zaden
Kup sobie fotel lotniczy do swojego Tico, od razu poczujesz się lepiej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
DZIADEK ŚCIEMNIA JAK WARSZAWSKI TARYFIARZ,CO ZA RYSKĘ NA ZDERZAKU BĘDZIE CHODZIŁ DO BISKUPA ŻEBY MU NOWE AUTO ODKUPIŁ,FACET KTÓREMU URATOWAŁ ŻYCIE POWINIEN MU ODPALIĆ PARĘ GROSZY NA TEN FOTEL DO BECZKI NA SZROCIE TAKI STOI MAX 100PEELENÓW TO CHYBA ŻYCIE TEGO KOPIĄCEGO BYŁO TYLE WARTE,ALE NIE,ON PEWNIE CHCE ZAROBIĆ NA TYM WYPADKU I NACIĄGNĄĆ UBEZPIECZYCIELA JAK KAŻDY
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co ma ubezpieczenie OC do zniszczenia samochodu? OC, jest nie dla Nas, a dla kogoś, kogo my potrącimy uszkodzimy! Po co rozdmuchiwać sprawę, jak po prostu się nie rozumie czym jest dane ubezpieczenie! Tak jak napisano, AutoCasco może zwrócić, ale w ogóle nie ma takiej potrzeby, bo wystarczy że odda poszkodowany i to jest normalne! Ja nie rozumiem, po co mieszać w to ubezpieczyciela, z którym się zawarło inne ubezpieczenie! W regulaminie polisy jasno wszystko jest napisane, jak można robić artykuł z powodu takiego, że komuś się czytać nie chce? Chyba facet jak mu się życie uratowało, może wysupłać te parę zł na fotel. Ale dziadek cwany, już na starcie zawyża wartość fotela i chce po prostu wydymać ubezpieczalnię. Może prokurator by się zainteresował tą próbą wyłudzenia?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...