Remont Centrum Kultury stanął w miejscu. Warbud zerwał umowę

nie ma obawy: Z...K znowu podniesie ceny wody, zabierze komunikacji, zamknie pare szkół i pieniądze się znajdą

Lublin Europejską Stolicą Kultury!! Za rządów PO nawet kibla na Litewskim nie wyremontowano!! Nic się gamoniom nie udało.

Zaczęło się od ustawionego miejskiego przetargu na projekt który po protestach i odwołaniach lubelskich architektów został unieważniony przez sąd.(BARDZO PODOBNA HISTORIA Z PRZEKRĘTEM JAK TERAZ Z KONKURSEM NA REWITALIZACJĘ PLACU LITEWSKIEGO!) Pruszkowski oczywiście olał protesty lubelskich architektów i konserwatora a na końcu także zlekceważył wyrok sądu i podpisał umowę z krakowskimi partaczami architektami z firmy CZEGEKO którzy nie mieli pojęcia jak ten projekt zrobić ale za to jak się okazało dawali zarobić urzędnikom miejskim zlecając im np badania architektoniczne (to bardzo ciekawy i obiecujący wątek bo ich brak jest jednym z powodów zerwania umowy przez WARBUD!!!). Powstał z tego projekt-bubel którego najpierw nie chciał zatwierdzić Konserwator Zabytków a gdy po wielu poprawkach zatwierdził to okazuje się ze go wprowadzili w błąd i wyszło szydło z worka kiedy na budowę wszedł WARBUD i okazało się że projekt nie odzwierciedla rzeczywistości. Oczywiście projekt zamiast w pół roku powstawał coś około dwa i pół roku więc przepadły wszystkie terminy dofinansowania unijnego! Ale co tam, nie stać nas?! Na forum Gazety wyborczej jest dyskusja na ten temat tocząca się od 2005 roku gdzie wszystko opisano czarno na białym w ponad 300 postach: http://forum.gazeta.pl/forum/w,62,22607772,,SKANDAL_Z_PROJEKTEM_CENTRUM_KULTURY.html?v=2 Nie rozumiem dlaczego tym skandalem nie zajęły się jeszcze odpowiednie służby antykorupcyjne,chociażby CBA??!!! Sukces murowany panowie agenci.

Jak zwykle, rozkrok prawno organizacyjny. Ale biurokracja musi stwarzać problemy bo bez nich nie istniałaby.

A cóż to za centrum kultury to wygląda jak więzienie dla skazanych .Do kompletu przyjąć nazwę placu z propozycji pis i dać sobie spokój .Moja propozycja jest taka :Wynająć ekipę , która wysadzi dynamitem taki monument i na tym miejscu postawić ładny nowoczesny budynek ze szkła i aluminium o ciekawej architekturze .A obecnych propagatorów zaściankowej kultury wysłać na wcześniejszą emeryturę . Amen .

Marian nie denerwuj się chłopie. Ważne że za rządów pisuarów przez 8 lat pruszon zrobił mnóstwo dla LBN, wystarczy na lata

"WARBUD stwierdził, że nie jest w stanie wykonać robót w ustalonej wcześniej cenie. Okazało się bowiem, że budynek jest w znacznie gorszym stanie, niż wcześniej sądzono" Czy w tym WARBUD-zie pracują Maćki z "Klanu", że nie potrafią ocenić i skosztorysować zakresu swojej pracy ? Najpierw wygrali przetrag, a teraz każą dopłacać. To typowe dla cwaniaczków. Parodia biznesu ze wsi Lublin.

TO JUŻ TRADYCJA ŻE W POLSCE A ZWŁASZCZA NA LUBELSZCZYŹNIE NIC NIE JEST ZROBIONE OD A DO Z. NA KAŻDYM KROKU WIECZNY BURDEL JAK NIE W PAPIERACH TO W LUDZIACH. WSTYD. CHYBA ZACZNĘ ZAPISYWAĆ, CO ROZPOCZĘTO A CZEGO NIE ZAKOŃCZONO NA LUBELSZCZYŹNIE. MYŚLĘ, ŻE LISTA RZECZY I INWESTYCJI NIE DOKOŃCZONYCH BYŁABY MOCNO PORAŻAJĄCA.

Jeżeli projekt nie odzwierciedlał rzeczywistości a projektanci nie wykonali kompletu profesjonalnych prac przedprojektowych do których byli zobowiązani umową w tym tak elementarnych jak badania architektoniczne to nic dziwnego że wykonawca zrezygnował z łykania tej żaby. Badania architektoniczne były elementem umowy na prace projektowe i należało je wykonać przed wykonaniem projektu a nie w trakcie prac budowlanych - to elementarz remontów w obiektach zabytkowych. Ale Ratusz osłania firmę projektową CZEGEKO z Krakowa parasolem ochronnym od samego początku tego skandalu: nie było problemu z tym że sąd unieważnił ustawiony przetarg, że krakowscy architekci wybrani w tym przetargu nie mieli uprawnień projektowych a badania architektoniczne wykonywał im urzędnik Wydziału Architektury UM bo kiedy się to wydało włos mu nie spadł z głowy. Teraz WARBUD zorientował się że ten projekt to bubel niezgodny z rzeczywistym stanem budynku i spakował manatki a Ratusz wciska nam kit że powstały trudności obiektywne bo ten budynek jest zabytkiem!!! To i tak cud że WARBUD nie zażądał odszkodowania, a może jednak je po cichutku dostał, żeby prawda nie wyszła na jaw ????? Pewnie już podpisali z CZEGEKO nie wiadomo który już z kolei aneks na poprawki w projekcie, niech sobie chłopaki dorobią!!! Pieniędzy i czasu mamy w Lublinie od lat w nadmiarze, ogłosi się nowy przetarg na wykonawcę oczywiście za podwójną stawkę,żeby się ktokolwiek skusił na kończenie rozbabranej roboty i zabawa trwa!!! A plebsowi opowie się bajeczkę o gnuśnym, niewdzięcznym Smoku WARBUDZIE albo postraszy Konserwatorem Zabytków!

Lublin to światowej sławy miasto wielkich planów i wielkich makiet. Codziennie słyszymy, ile to by nie chcieli zrobić. Wielki aquapark, kopiec na Czechowie, obwodnica, remont dróg, kolejka podwieszana, wielkie inwestycje. Jak mamy w to wierzyć, skoro nawet aktualnych nie potrafią zakończyć? Może wszyscy powinniśmy na dźwig wejść?