Remont przejazdu kolejowego na ul. Turystycznej

A do kogo trzeba napisac, żeby wyłączyli światła w wólce?przecież to istny horror to co się tam dzieje w piątki po południu- korek od wólki do przejazdu i w niedziele-korek od oś. borek. z tych świateł nikt nie korzysta a tylko powodują korki.

nawet nie chodzi o to aby wyłączyli te światła, ale rzecz w tym, że po prostu za krótka jest zmiana i tyle Póki co, korek najlepiej w niedzielę omijać jadąc przez Krępiec itp, albo przez Leonów tylko że wtedy nadrabia się kapkę bo wyjeżdza się w Elizówce. Pzdr

a może by tak wyremontowali przejazd kolejowy na krochmalnej

paweł napisał:

A do kogo trzeba napisac, żeby wyłączyli światła w wólce?przecież to istny horror to co się tam dzieje w piątki po południu- korek od wólki do przejazdu i w niedziele-korek od oś. borek. z tych świateł nikt nie korzysta a tylko powodują korki.

Jak to nikt nikt nie korzysta? Przejeżdżając samochodem możesz odnieść takie wrażenie. Ale to jedyny sposób, żeby bezpiecznie przedostać się na drugą stronę ulicy. Jest to szczególnie ważne ze względu na bliskie sąsiedztwo szkoły podstawowej.

jak to nikt nie korzysta? korzystają wyjeżdzający z ul. Kasprowicza którzy musieli z duszą na ramieniu skręcać w ul. turystyczną. Korzystają dzieci, które muszą przejść na drugą stronę ulicy, co nie jest bezpieczne przy wyłączonej sygnalizacji świetlnej i dużym natężeniu ruchu. Ale co tam najważniejszy jest pan paweł i jego fura

mnie zależy na sprawnym i szybkim dotarciu do pracy a przez światła w roku szkolnym jest to horror. Myślę, że to powinno działac w obie strony tzn. światła nie powinny paraliżować ruchu!!! Moja propozycja jest taka: zatrudnić osobę, która przeprowadzałaby dzieci i dorosłych przez przejście. Skoro gmina odpowiada na lobby dot. świateł i ponosi koszty ich budowy, to dlaczego nie mogłaby zatrudnić osoby do przeprowadzania????

jeżeli światła powstały dla kilkunastu dzieci które z tego korzystają albo i nie to jest dziwny pomysł bo na tym cierpią tysiące ludzi co z łęcznej i okolic codziennie jeżdżą do stolicy województwa. w samym lublinie jest tyle krzyżowań na których światła co o wiele ważniejsze i na tych skrzyżowaniach dzieci tez przechodzą

pionini napisał:

mnie zależy na sprawnym i szybkim dotarciu do pracy a przez światła w roku szkolnym jest to horror. Myślę, że to powinno działac w obie strony tzn. światła nie powinny paraliżować ruchu!!! Moja propozycja jest taka: zatrudnić osobę, która przeprowadzałaby dzieci i dorosłych przez przejście. Skoro gmina odpowiada na lobby dot. świateł i ponosi koszty ich budowy, to dlaczego nie mogłaby zatrudnić osoby do przeprowadzania????

Myślę,że nie chciałbyś pracować w tym miejscu jako osoba przeprowadzająca ludzi przez przejście. No chyba,że masz skłonności samobójcze.

Dobrze, że cokolwiek remontują...