Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Różaniec na ulicach Lublina (zdjęcia)

Utworzony przez Guest, 28 września 2015 r. o 21:51 Powrót do artykułu
Różaniec i Koronka to nie to samo!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Różaniec i Koronka to dwie rózne modlitwy!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zapamiętać proszę koniecznie! :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Koronkę odmawia się na różańcu. Zapamiętać to sobie proszę koniecznie Guest i inni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież mylić się jest rzeczą ludzką.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Widziałam wszystkie zdjęcia. Zastanawia mnie, gdzie są młodzi chrześcijanie z JPII. Widać i słychać - młodzi powoli, lecz skutecznie odsuwają się od kościoła katolickiego. Dzieciom i starym ludziom można wmówić wszystko np. że ziemia jest płaska albo ile diabłów-szatanów mieści się na końcu szpilki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W końcu zobaczyłem jak wygląda ten słynny siwy dym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Koronka do Miłosierdzia Bożego to nie jest Różaniec. To, że odmawia się ją korzystając w przedmiotu o nazwie różaniec nie oznacza, że jest ona Różańcem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Miałam napisać to co gość z 08:31. Jestem zdumiona, że w kraju o głęboko katolickiej tradycji wiedza dziennikarza jest tak ograniczona. Nie trzeba być praktykującym katolikiem, by takie rzeczy rozróżniać - wystarczy być rzetelnym dziennikarzem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Koronkę odmawia się na różańcu. Zapamiętać to sobie proszę koniecznie Guest i inni.
  Odmawia się na różańcu, ale to nie jest Różaniec. Guest ma rację.   Co do obecności młodych w Kościele (i kościele), to zawsze tak było, że w wieku nastoletnim wielu oddala się od Kościoła (i kościoła), by potem wrócić, więc bez przesady z tym biadoleniem nad młodymi w Kościele. Taka luka pokoleniowa, która utrzymuje się od kilku dekad.    
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
młodzieź nasza kochana
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
...wspaniała inicjatywa młodych, kreatywnych i z szerokimi horyzontami myślowymi ludzi ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Miałam napisać to co gość z 08:31. Jestem zdumiona, że w kraju o głęboko katolickiej tradycji wiedza dziennikarza jest tak ograniczona. Nie trzeba być praktykującym katolikiem, by takie rzeczy rozróżniać - wystarczy być rzetelnym dziennikarzem.
nie przesadzasz ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wiedz o tym, że łaska wiecznego zbawienia niektórych dusz w ostatniej chwili zawisła od twojej modlitwy (Dz. 1777). Te słowa, które Jezus powiedział do św. Siostry Faustyny, odnoszą się także do nas, bo i my możemy uratować kogoś na wieczność przez odmawianie z ufnością w jego intencji Koronki do Miłosierdzia Bożego. Dzieło niesienia pomocy konającym przez odmawianie Koronki do Miłosierdzia Bożego ma swoje źródło w wydarzeniach i słowach Pana Jezusa, zapisanych w „Dzienniczku” św. Siostry Faustyny (m.in.: Dz809–810, 811, 828, 834–835, 880, 1035,1541, 1565, 1639, 16841698, 1797–1798 i inne.). Ma ono na celu niesienie pomocy konkretnej, znanej z imienia osobie, która odchodzi z tego świata. Dziełu błogosławi bp Jan Zając, rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. Kto może włączyć się  w to dzieło? Każdy mieszkaniec Polski, który pragnie w taki sposób współpracować z miłosiernym Bogiem i deklaruje się odmówić Koronkę do Miłosierdzia Bożego w intencji osoby umierającej. Po otrzymaniu sms-a lub e-maila z imieniem osoby umierającej, winien odpowiedzieć w ciągu trzech minut sms-em lub w ciągu 15 minut e-mailem: „Amen”, które oznacza, przyjęcie informacji i odmówienie jeden raz Koronki do Miłosierdzia Bożego w jej intencji. W dziele tym mogą uczestniczyć także osoby mieszkające w innych krajach, ale tylko przez internet. Imiona konających otrzymują wówczas na swoje skrzynki e-mailowe i w ciągu 15 minut winni odpowiedzieć: „Amen”, po czym odmówić Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Jak włączyć się w to dzieło? Osoby deklarujące wspieranie w ten sposób konających winny wypełnić formularz. Należy w nim podać nie tylko swoje imię, miejscowość, parafię, numer telefonu komórkowego, e-mail, ale także określić dzień i wybrać jedną z ośmiu stref czasowych, w której składana jest deklaracja wspierania konających. Można wybrać więcej niż jeden dzień. W wybranej strefie czasowej dana osoba jest tylko raz powiadamiana o potrzebie wspierania konającego. Po wypełnieniu formularza, siostra ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia potwierdza przyjęcie zgłoszenia do „Księgi wspierających osoby konające”. Istnieje możliwość rezygnacji z udziału w tym dziele przez wysłanie informacji zamieszczonej pod hasłem: „Wypis z Księgi wspierających osoby konające”. Automatyczny wypis z tej „Księgi” ma miejsce wówczas, gdy system obsługujący to dzieło nie otrzyma 3 razy odpowiedzi potwierdzającej odmawianie Koronki do Miłosierdzia Bożego za osobę konającą (wysyłanej sms-em lub e-mailem ze słowem: „Amen”). Gdyby taka osoba chciała ponownie zaangażować się w to dzieło, musi jeszcze raz wypełnić formularz zgłoszeniowy. Za osoby uczestniczące w tym dziele jego inicjator i opiekun duchowy ks. Piotr Marks odprawia Mszę św. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach w każdą niedzielę o godzinie 18:00. Udział w tym dziele wymaga pokrycia kosztów wysyłanych sms-ów z hasłem: „Amen” w takiej kwocie, jaka obowiązuje w sieci posiadacza komórki. O Koronce do Miłosierdzia Bożego i Jezusowych obietnicach Wpis do „Księgi wspierających osoby konające”       http://www.faustyna.pl/zmbm/koronka-za-konajacych/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
najpierw grube miliony wyciągają od starych babć na budowanie betonowych bunkróe zwanymi świątyniami a potem wyłąą na ulice i blokują by swoje czary mary uprawiać nie w betonowych molohach lecz na  ulicach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rozumiem, ze jesteś niewierzaca, ale nawet to nie zwalnie Ciebie od elementarnej kultury. Mam wielu niewierzacych znajomych i przyjaciół, i zaden z nich nie okreslilby modlitwy w ten sposób jak Ty (czary-mary). Pozdr.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
sama młodziez 60+ gratulacje klechy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...