Rozbiła miejski autobus na latarni, 20 osób z obrażeniami. Kobieta stanie przed sądem

Ten zarzut , to jakiś żart!! Może niech amnesty international się za to weźmie, bo zarzuty stawiane kierowcom MPK to jakieś wieelkie przegięcie. Babka za wjechanie w latarnię dostaje zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym??? Taki sam zarzut, tyle że ze skutkiem śmiert., bo tam zginęła kursantka dostał egzaminator, który pozwolił wjechać na egzaminie kobiecie na tory i ta zginęła...mam nadzieję, ze sa w tym mieście adwokaci dla kierowców mpk, bo to już kolejna sprawa, tego typu.. Pamiętam jak kiedyś kierowca za to, że na oblodzonej drodze, na Kosmowskiej wjechał w drzewo też niemal nie dostał od prokuratutry zarzutu spowodowania katastrofy w ruchu lądowym (ostatecznie zmienili mu na spowodowanie lekkiego wypadku)!! jechał na trzeźwo, zgodnie z przepisami i w zasadzie nikomu nic się nie stalo! Z tego co pamiętam to i tak kary jakie dostał były całkowicie nieadekwatne... Ogarnijcie się w tej prokuraturze, bo jak się rzeczywista katastrofa wydarzy to wam słów zabraknie ..Amen

Przykre. Błąd kierowcy spowodowany może chwilą zmęczenia, może złą oceną sytuacji, który na szczęście nikogo nie kosztuje utraty zdrowia, czy życia może być ukarany 5 letnim więzieniem, a jazda po pijaku, po dopalaczach i walnięcie w coś nie jest traktowane jako sprowadzenie katastrofy lądowej.

Walnęła w latarnię ale się nie przyznała do winy...... zastanawiające :O

To jest przykład totalnego braku umiejętności kręcikółek w MPK. Kiedyś byli kierowcy, później szoferzy, furmani, a dziś to w większości zwykłe kręcikółka.

Smartfon w czasie jazdy. Tyle w temacie.

Przykre. Błąd kierowcy spowodowany może chwilą zmęczenia, może złą oceną sytuacji, który na szczęście nikogo nie kosztuje utraty zdrowia, czy życia może być ukarany 5 letnim więzieniem, a jazda po pijaku, po dopalaczach i walnięcie w coś nie jest traktowane jako sprowadzenie katastrofy lądowej.

 To nie jest błąd !!! Zaplątanie rąk na kierownicy (jak się pierwotnie tłumaczyła) jest dowodem na kardynalne błędy w szkoleniu !!!

K...wa a ty to słyszałeś czy od pisamkow sie dowiedziales ??

Walnęła w latarnię ale się nie przyznała do winy...... zastanawiające :O

 Nie przyznała się do spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. I bardzo dobrze. Niektórzy mają wybujałą fantazję jesli chodzi o kwalifikowanie przewinień...

Po pierwsze autobus po wypadku zostal zabezpieczony do ogledzin przez prokurataro. Po drugie po paru dniach byla zmiana kwalifikacji czyny na wypadek bo pare osob tylko zostalo w szpitalu.Po trzecie ogledzin autobusu niebylo bo wrocil na zajezdnie po zmianie kwalifikacji czynu. Po czwarte to byl ponad 20 letni autobus i wlasnie dlatego ktos sie staral zeby niedoszlo do ogledzin teraz jest znowu zmiana kwalifikacji czynu na katastrofe w ruchu drogowym a autobusu juz niema poszedl na zyletki i nikt nie sprawdzi czy byl sprawny!!! Po piate MPK mam swoja stacje diagnostyczna i wszystkie autobusy maja wazny przeglad a takich złomów jeszcze troche jest!!! Po szoste ITD nie sparawdza autobusow mpk tak dokladnie jak np ciezarówek mniej wiecej wyglada to tak pytaja kierowcy czy wszysto dziala a kierowca odpowiada wiadomo ze wszytsko ok zeby nienarazic sie w firmie po czym inspektor sprawdzi swiatła i opony mialem parae razy taka kontrole w mpk !!!Po siodme odmowa jazdy niesprawnym autobusem konczy sie zwolnieniem z pracy tak jak to bylo w moim wypadku. Tak mnie gnebili ze sie sam zwolnilem wszystko za przyzwoleniem PIP ITD a nawet prezydenta z ktory skontaktowalem sie mejlowo i okazalo sie ze ja poprostu jezdzilem autobusem ktory byl przeznaczony do złomowania. Prezes Mpk  na dywaniku odrazu po rozmowie na temat odmowy jazdy niesprawnym autobusem powiedzial mi wprost ze niezrobie kariery czy cos takiego w firmie!! I po miescie dalej jezdza szroty i nikt nic z tymm niezrobi a np prywaciaz jak chce jezdzic w komunikacji miejskiej to musi miec nowe wozy max 2 letnie. i teraz zastanowcie sie czy to tylko wina kierowcy.

jak bedziecie jezdzic tymi szrotami 20 paro letnimi to zwroccie uwage na jeden szczegół niekoniecznie wystepuje to w szrotach praktycznie moze wystepowan nawet w tych nowszych autobusach uciekajace powietrze taki autobus niemoze poruszac sie po drogach !!!

Kobiety tak jeżdżą. A to okres a to PMS, migrena, zagapi się toto i macie skutki. Taka prawda.

Czyli kobiety źle jeżdżą według Pana wyżej tak!!?? Proszę bez takich komentarzy równie dobrze wiele wypadków nie tylko MPKami spowodowali mężczyźni a ja jako ponad 20letni kierowca mogę rzecz ze ta Wasza męska pewność siebie zawsze Was gubi na drodze. I spokojnie mogę sądzić że niektóre kobiety jeżdżą o wiele lepiej od takich zadufanych w sobie męskich kierowców i jestem w 100% pewna że Pan też nie jest najlepszym kierowcą :)  Stało się kobietą starała się ratować sytuację nie wyszło. Najważniejsze że nikomu nic się nie stało. A skoro jeździła w MPK to sądzę iż była dobrze przeszkolona i naprawdę miała wprawę w jeździe bo byle jakiego kierowcę na pewno nie biorą na takie stanowisko. Amen.

akurat to biora kazde chetnego bo tam nikt niechce pracowac za takie pieniadze :P