Żałosne. Zamiast zająć się czymś pożytecznym to będą się ścigać w zakazywaniu coraz nowych substancji.... A przecież legalne 'dopalacze' można kupić ..... w aptece. Jeśli się wie co i ile zażyć, to też działanie może być podobne do amfetaminy itp. Co za idioci. Po co decydować za obywatela, co jest dla niego dobre, a co złe? Jakby co, to wcale nie jestem stałym bywalcem dopalaczy....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz