Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
No cóż to jest właśnie Lublin.Z jednej strony trudno ściągnąć tutaj dobrego i porządnego inwestora który chciałby zainwestować w tym skansenie niemałe w końcu pieniądze a z drugiej strony jak już się taki pojawi to robi się mu same problemy.Przykre bo przy takim postępowaniu Lublin nie ma nawet cienia szans na normalny i porządny rozwój,a przy takim traktowaniu inwestorów nie pomoże ani lotnisko ani szybkie połączenia drogowe z resztą kraju.Skansen po prostu skansen.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niestety wiele jest prawdy w tym wywiadzie. Nasza pani konserwator zaslynela juz z pseudonimu "nie". Osoba starej daty nigdy nie zrozumie co znaczy slowo "inwestycja". Rece opadaja
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
odwołać Landecką!!!!!!!!!!!! szkodzi miastu.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tubtin. czy inwestor nie wiedział, że lokalny burdelik może wszystko rozwalić? "proszę złożyć projekt, my się ustosunkujemy" skąd ja to znam? już kilka razy miałem w lubelskich urzędach ten sam problem. na moje stwierdzenia "porozmawiajmy najpierw, ustalmy zasady i sporne szczegóły, na tej podstawie przygotujemy projekt, który Państwo będą mogli zaakceptować, co skróci i czas i zmniejszy koszty" słyszałem odpowiedź: "to nie jest w naszych kompetencjach" albo "u nas się tak nie robi" nie dziwne, że nikt tutaj nie chce inwestować, jeżeli spotyka się z takim podejściem. zupełnie niezrozumiałym w cywilizowanym świecie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Chenczke, a może by Pan tak wykorzystał ten projekt i wybudował taką galerię pod "Ścianą Płaczu". A jak by przeszkadzała to ja wyrażam zgodę na jej rozbiórkę. Zapewniam, tam będzie lepszy biznes.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czyli przez 15 lat sie nic nie zmieni a inwestor zainwestuje w innym miescie a nam zostanie obskurny pedet niech ktos z ta stara baba cos zrobi bo nikt tu nie zainwestuje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
konserwator na bruk
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
konserwator już nie raz pokazała co potrafi choćby na przykładzie słynnego murka
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To że jest się właścicielem gruntu wcale nie oznacza ze można na nim budować co się chce.W mieście a już szczególnie w strefie zabytkowej obowiązują zaostrzone wymogi do których trzeba się zastosować.Jeżeli jest tutaj ktoś winny to urząd miejski i wydział który wydawał warunki.A jak urząd działał to było widać po podwójnych planach na Rudnik.A może się uda gdy postawimy konserwatora przed faktem dokonanym pewnie tak kalkulowano i powstało straszydło-wizja projektanta.Taki obiekt nie raziłby przy Zana ale już przy Krakowskim Przedmieściu tak.Uważam że projekt powinien być wykonany od nowa.Fasada budynku taka jaka była przed zniszczeniem w czasie wojny lub coś w tym stylu.Wnętrze nowoczesne i dostosowane do potrzeb.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proszę nie porównywać tego maszkarona do wrocławskiej Renomy. To jest centrum miasta które aspiruje do wpisu na listę UNESCO ale na pewno tego nie zrobi z tym blaszanym klocem w samym centrum. Lublina nie stać też na wyburzenia dwóch tak okazałych kamienic. I nie wiem co Pana bulwersuje w tym,że są ograniczenia w stawianiu tego co się żywnie podoba,nawet na swojej działce w centrum historycznego miasta jakim jest Lublin. To są standardy europejskie,że swoje dziedzictwo się chroni a nie azjatyckie (np. Talibowie którzy rozwalili prastare posągi Buddy). I możemy czekać nawet 50 lat,może wtedy podejście pana firmy zmieni się na bardziej szanujące miasta pokroju Lublina i projekt będzie współgrał z architekturą miasta a nie ją niszczył. I bez obaw,centrów handlowych jest już w mieście dużo a powstać ma jeszcze więcej,tylko na obrzeżach gdzie nie będą szpecić i tak już szpetnych blokowisk.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jakiego unesco ,lublin nie ma szansy na to zreszta byla niedawno debata na ten temat w lublinie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W obecnej sytuacji przypomina się scena z filmu o nikosiu dyzmie z pazura gdy minister rolnictwa blokuje eksport substancji zwierzęcych pod pozorem chorób zwierzęcych tym samym chroniąc polską zelatynę. Tego typu decyzje działają podobnie chrnia interesy istniejących i planownych obiektów handlowych w śródmieściu. Jesli ktoś uważa to paskudztwo pedet jak jakąs super formę to powinien się stuknąć w głowę. To właśnie forma pedetu jest mega szkaradą i niszczy wizerunek tego miejsca.Paskudny kloeck bez formy e ścisłym centrum
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Odnosnie UNESCO - ja też byłam na tamtym spotkaniu i pamietam, że nikt nie powiedział wtedy, że Lublin jest bez szansy, tyle, że wobec obecnych trendów w UNESCO, będzie to bardzo trudne - ale nie niemożliwe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jest mentalność urzędnicza rodem z zaboru rosyjskiego. Ja tu jestem panem i "NIE PODOBA MI SIĘ". I niech petent złoży te papiery to być może się pochylę... a być może nie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo sensownie jest to co mówi inwestor. To jakiś absurd, że Konserwator unika współpracy z inwestorem. Mam wrażenie, że inwestor od samego rozpoczęcia prac nad projektem powinien mieć wytyczne konserwatorskie czarno na białym i merytoryczne wsparcie w czasie całego procesu projektowania i późniejszej realizacji. Miało Miasto szansę(i jak sądzę ciągle ma) na rekonstrukcję (w bryle i elewacji) przedwojennego hotelu Victoria a inwestor stworzenia fajnej galerii (takiej jak np. Galeria Giedymina w Wilnie) co chyba w najlepszy sposób pogodziłoby wymogi ochrony konserwatorskiej z funkcją komercyjną. Ale nasi lubelscy urzędnicy wolą jak zwykle stanąć okoniem i zademonstrować swoje "znaczenie". Ale w gruncie rzeczy nie wiedzą co chronią i czego chcą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Problerm jest taki, że Landecka nie zgadza się na zabudowanie placu przed Pedetem, i to jest coś, czego w jej działaniu nawet ja nie moge zrozumieć. Jestem za tym, by odtworzono dawna linie zabudowy - może nie kropka w kropke dawna elewacje Victorii, ale cos nowoczesnego, nawiązującego do niej - jak najbardziej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Fasada budynku taka jaka była przed zniszczeniem w czasie wojny lub coś w tym stylu.Wnętrze nowoczesne i dostosowane do potrzeb.
Panie architekcie, a może jesteś też lekarzem? Twoje pomysły może by pasowały do Ułan-Bator.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
właściciele Plazy wykupią ten teren a wtedy bez problemu postawią co będą chcieć
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
andzej napisał:
No cóż to jest właśnie Lublin.Z jednej strony trudno ściągnąć tutaj dobrego i porządnego inwestora który chciałby zainwestować w tym skansenie niemałe w końcu pieniądze a z drugiej strony jak już się taki pojawi to robi się mu same problemy.Przykre bo przy takim postępowaniu Lublin nie ma nawet cienia szans na normalny i porządny rozwój,a przy takim traktowaniu inwestorów nie pomoże ani lotnisko ani szybkie połączenia drogowe z resztą kraju.Skansen po prostu skansen.
ale inwestor, śmiechu warte, sklepiki galeryjli ,handelek i hot-dogi - tacy inwestorzy u nas
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gada napisał:
ale inwestor, śmiechu warte, sklepiki galeryjli ,handelek i hot-dogi - tacy inwestorzy u nas
a co ty byś wybudował w tym miejscu? szalet ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...