Znając władców Świdnika myślę,że w ostatniej chwili znajdą coś ważniejszego do roboty a do budy przypną ewentualnie kogoś ze SM !
|
|
nie zapomnijcie o korytach dla polityków
|
|
SERCE ROSNIE gdy sie czyta takie artykuly
Szkoda tylko, ze nie bede mogl uczestniczyc w tej imprezie, ale trzymam kciuki za jej powodzenie.
|
|
Agentka MUCHA dobra na wszystko.
|
|
Żaden normalny człowiek nie potrzebuje takich akcji, żeby darzyć zwierzęta, jeżeli nie miłością, to przynajmniej należnym im szacunkiem. Ta już to widzę jak w USA spontanicznie przyczepiali się do bud dla psów :-)
|
|
Wcale się nie dziwię, że p. W. reprezentujący wieś nie uważa za stosowne przyłączenie się do protestu, w końcu na wsi zwerzę musi pracować, żeby żyć, całe życie zastanawia mnie jakim cudem ci, którzy przecież wychowują się ze zwerzętami nie mają dla nich szacunku
|
|
Jesteście cudowni, że naglasniacie takie akcje. Najgorsze jest jednak to, że w miastach nie jest tak źle, jezeli chodzi o traktowanie psów, gorzej w tych mniejszych miejscowościach i wioskach. Tam sie traktuje psy jak rzeczy - dosłownie. Nie wiem z czego to wynika. Jeżeli szkoła nie wkroczy w ten temat, to nie będzie lepiej. Bo dzieci biorą przyklad z rodziców, którzy nie traktują poważnie czworonogów i dzieci takich rodzicow również tak postępują, wydaje mi się, że w tym tkwi cały problem. Dobrze byłoby dotrzeć do szkół, może przy okazji festynów. Tak promuje się ostanio ekologię, ale nie wiele z tego wynika, zaprasza się zespoły, browary "tłuką" kasę, jest balanga i to wszystko, wiem, bo uczestniczyłem w takim EKO-festiwalu, parodia.
Szkoła to jedyny ratunek. Dzieciaki szybko się uczą i może wpłyną na nieczułych rodziców. Na Lubelszczynie są wsie i miasteczka, gdzie psy jedzą chleb z wodą, a wolności nigdy nie zaznały, nie mówiąc o opiece weterynaryjnej. To takie przykre.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|