Stan wojenny: Inscenizacja walki z plutonem ZOMO w Lublinie (zdjęcia, wideo)

Proponuję inscenizację walki z bezrobociem ( nie z bezrobotnymi ), biedą, idiotycznymi ustawami i przepisami,itd. !!!

A nie lepiej dać młodym ludziom łopaty albo miotły i niech odśnieżają miasto? Zamiast strugać wariata.Przecież to bardziej pożyteczne i wzniosłe zarazem.Amen.

Od kiedy takie małolaty wiedzą coś o stanie wojennym jak ich jeszcze na ,swiecie nie bylo.Nie ośmieszajmy się jakimś tam ugrupowaniem nazwanym ONR .

Pre napisał:

Proponuję inscenizację walki z bezrobociem ( nie z bezrobotnymi ), biedą, idiotycznymi ustawami i przepisami,itd. !!!

podpisuję się pod Twoją wypowiedzią obydwoma rękami, oto do czego doprowadziła wredna solidarność, o to wam chodziło abyśmy my na dole byli niewolnikami, aby kraj był dla kombinatorów, kłamców, wyzyskiwaczy, gdzie spełnione te 21 postulatów, gdzie ta druga Japonia. Pokarzcie teraz bezdomnych, bezrobotnych czekających w kolejce do caritasu po darmowe jedzenie itp.

Macie racje lepiej zeby mlodzi ludzie nic nie wiedzieli o tym dniu tylko zamiatali ulice banda przyglopow !!!

ten kto przeżył stan wojen - tak się składa, że połowa z tych małolatów na codzień para się rekonstrukcją XVII wieku i niech Pan sobie wyobrazi: w wieku XVII również żadnego z nich nie było jeszcze na świecie. Nie było nawet naszego siwiejącego już powoli szefa. Tymczasem jakoś nikt nigdy nie zapytał, co my możemy wiedzieć o tamtych czasach. Tadeusz - to idź pan odśnieżać ulice, zamiast marnować czas przed kompem.

Jaruzelski odpowiada nie tylko za Stan Wojenny, ale i za wysłanie najliczniejszej armii do bicia niepokornych Czechów w 1968 roku!!! Zresztą pisze o tym obcokrajowiec mieszkający od wielu lat w Polsce: http://ja-obcy.blog.pl/2012/12/13/rocznica-13-grudnia/

Teraz młodzież tak się bawi ,nie w rycerzy?

Po usunięciu wpisu Związkowyego K.Z. N.S.Z.Z. S.O.L.I.D.A.R.N.O.Ś.Ć. O.R.G.A.N.I.S.T.Ó.W. czuje się jak Zakonnica po Aborcji lub zażyciu... Tabletek Poronnych. ĆWICZENIA LITURGICZNE czyli ŚWIĘTY STAN WOJENNY: (13.XII.2012) K.Z. N.S.Z.Z. S.O.L.I.D.A.R.N.O.Ś.Ć. O.R.G.A.N.I.S.T.Ó.W. prowadzący w internecie AKADEMIĘ SZTUK CUDOWNYCH z katedrą SŁOWEM MALOWANE i cyklem Z CZEGO ŚMIEJĄ SIĘ POLACY oraz faKULtetem Axcelencja Pedoł czyli JAK MOŻNA (z) BAWIĆ LUDZI nigdy nie pozostawał obojętnym na sprawy kościelne wyglądające w świetle wia(g)ry niczym parowóz w zestawieniu z najnowszą generacją KUL-ei sterowanych cyfrowo! Na temat Świętego Stanu Wojennego w wydaniu Aminencji , księ ŻULI i Zakonnic w Solidarności PANUJE ŚWIĘTY SPOKÓJ przed wmówioną obawą, że się NIE BĘDĄ MOGLI (z) BAWIĆ . K.Z. N.S.Z.Z. S.O.L.I.D.A.R.N.O.Ś.Ć. O.R.G.A.N.I.S.T.Ó.W. i ASC od lat proponuje przećwiczyć CUDA STANU WOJENNEGO - bo same napady księ ŻULKÓW na mieszkania i rodziny K.Z. N.S.Z.Z. S.O.L.I.D.A.R.N.O.Ś.Ć. O.R.G.A.N.I.S.T.Ó.W. (1994) wyglądały bosko: ok. północy księ ŻULEK pukał do drzwi niczym Ksiądz z Panem Bogiem albo z Wizytą Duszpasterską, a po otwarciu drzwi ... Jak widać i tu obowiązywała pewna KUL tura – PAT -ologiczna bo KAT-olicka. Od lat też K.Z. N.S.Z.Z. S.O.L.I.D.A.R.N.O.Ś.Ć. O.R.G.A.N.I.S.T.Ó.W. i ASC stara się posadzić na ławie oskarżonych Ks. Prymasa, aktualnie Emeryta, Józefa Glempa między Kiszczaka, Jaruzelskiego i innych twórców stanu wojennego w myśl znanej Św. Teorii: „ Kto zgorszy choćby jedno z tych najmniejszych – lepiej uwiązać Mu kamień Młyński u szyi i pogrążyć w głębinach morskich ...” (Mt. 18, 6). SB-cka Lista Wildsteina nie jest wolna od księŻULKÓW: Józef Kowalczyk (obecny Ks. Prymas Polski) widnieje na SB-ckiej Liście Wildsteina 15 x (słownie: PIĘTNAŚCIE RAZY); Józef Glemp (Ks. Prymas Polski - emeryt) – 2 x, Henryk Muszyński(Ks. Prymas Polski - emeryt) – 4x..., a 2009 r. przed Bożym Ciałem IPN opublikował SB-cką teczkę Ojca Św. Papieża Jana Pawła II – Karola Wojtyły. W KULejce też stoją hipotetyczni następcy "Filozofa"... (ArcyŁubelskiego B-pa Józefa Życińskiego). I tu Powstaje KULejny PATologiczny problem jak silna konKULencja dla IQ – poziom inteligencji mierzony w INBECYLACH . Skala pomiaru obejmuje zakres od minus nieskończoności do zera – nie przewiduje wartości dodatnich, pomiaru może dokonać każdy: Na widok KULawych i PATologicznych może liczyć: jeden Inbecyl, dwa Inbecyle, trzy, czery Inbecyle ... i tak w nieskończoność, a na końcu nieskończoności – Św. (irnięty)... Obracając się w Świecie KANIBALIZMU („wziął chleb... i rzekł <>”) i WAMPIRYZMU („wziął kielich.. i rzekł <>”) i to KANIBALIZMU z WAMPIRYZMEM urojonego - taka Ostatnia KUL-acja - bo: Ciało Pańskie nie jest ciałem - czyli Kanibalizm po wegetariańsku! -, a Krew Pańska nie jest krwią ... ZATRACA SIĘ POCZUCIE RZECZYWISTOŚCI panujące w Vatykańskiej Firmie od ponad 2000 lat, CO ZAWARŁ W SWOICH DZIEŁACH JP 2 „ŁĄCZĄC NIEBO Z ZIEMIĄ...” OTO OPRAWCY ZWIĄZKOWI , zapewniający, że chcą nas (z) BAWIĆ. I tu się nie pomylili, bo księ ŻULE z Axcelencjami na wieść o Związku klną na czym świat stoi – Kurrrr ...ia Jego Mać - , a K.Z. N.S.Z.Z. S.O.L.I.D.A.R.N.O.Ś.Ć. O.R.G.A.N.I.S.T.Ó.W. i ASC kroczy Drogą (z) BAWIENIA pokazując nawet Ludowi Bożemu jak łatwo można się (z) BAWIĆ : 1) OJCIEC ŚW., PAPIEŻ JAN PAWEŁ II; PRYMAS POLSKI KS. KARD. JÓZEF GLEMP, BP. BOLESŁAW PYLAK I JEGO KURIEWNY KANCLERZ KS. STANISŁAW ROJEK; KS. EDWARD PUDEŁKO, KS. MIECYZŁAW KRĄPIEC z pół ŚWIAT (ki) EM NAUKOWYM ORAZ CAŁY ZASTĘPEM CZYNNEGO DUCHOWIEŃSTWA PŁCI OBOJGA ! 2) O JCIEC ŚW. JAN PAWEŁ II PAPIEŻ Z CAŁĄ EKIPĄ DUCHOWNĄ: PRYMAS POLSKI KS. KARD. JÓZEF GLEMP; BP. KAZIMIERZ RYCZAN; KS. JACEK WÓJCICKI; KS. KAZIMIERZ DZIEŻA (ZGINĄŁ W WYPADKU SAMOCHODOWYM, KTÓRY SAM SPOWODOWAŁ),KS. MAREK PODYMA ORAZ CAŁĄ RESZTĄ DUCHOWIEŃSTWA PŁCI OBOJGA ... Rozdmuchana 21 Rocznica RY(d)ZYKOWNEGO RADIA ( 1.XII.2012 r.) pokazuje, że RADIO MA RYJA i nie może go zamknąć! Jednym słowem - nie wykluczając Słowa Bożego - TRZA MIEĆ SILNĄ WIA (g) RĘ żeby tak pier ..., a w ROKU WIA (g) RY panuje niezła Sz (k) opka ... Popularnemu Ojcu Ry(d)zykownemu Tadeuszowi K.Z. N.S.Z.Z. S.O.L.I.D.A.R.N.O.Ś.Ć. O.R.G.A.N.I.S.T.Ó.W. i ASC z okazji szumnej Rocznicy 21 lat Radia MARYJA funduje wirtualny pomnik (wzorem JP 2): OJCIEC TADEUSZ (w Habicie) trzymający pod pachą ŚWIŃSKIEGO RYJA - na dole wyryty (ryjem) napis: " OJCIEC TADEUSZ - MA RYJA ". K.Z. N.S.Z.Z. S.O.L.I.D.A.R.N.O.Ś.Ć. O.R.G.A.N.I.S.T.Ó.W. i ASC zapewnia wszystkich, że na te tematy RADIO MARYJA zamkniętego MA RYJA czyli panuje Święty Spokój ... W Kościele STAN WOJENNY i PRIMA APRILIS trwają wiecznie – wiecznie z kimś walczą i wszystkich oszukują [b] ... i wiecznie odstawiają SZOPOKĘ

Ethan Ring napisał:

ten kto przeżył stan wojen - tak się składa, że połowa z tych małolatów na codzień para się rekonstrukcją XVII wieku i niech Pan sobie wyobrazi: w wieku XVII również żadnego z nich nie było jeszcze na świecie. Nie było nawet naszego siwiejącego już powoli szefa. Tymczasem jakoś nikt nigdy nie zapytał, co my możemy wiedzieć o tamtych czasach. Tadeusz - to idź pan odśnieżać ulice, zamiast marnować czas przed kompem.

Żenujące jest to że o tamtych czasach wypowiadają się osoby, które znają ten czas z książek. Pamiętam ten czas. Znam go naprawdę nie z literatury. Byłem w wojsku. !6 grudnia zginęło 4 naszych kolegów. Có zwy wiecie inscenitatorzy. Gdybyście byli w tym czasie mieli byście pełne portki. Dlatego zachowajcie umiar w ocenie tego czasu.Popisujecie się dzisiaj jak ZOMO za tamtego czasu. Zachowajcie odrobinę powagi. To nie było takie proste jakl wam dzisiaj przekazują. Kim byli moi koledzy ,których 31 lat nie ma? Zostali zaciągnięci do armi w ramach konstytucyjnego obowiązku. Bohaterami bo zginęli? Czy zdrajcami? Nie wolno wam oceniać których wtym czasie nie było i nie macie pojęcia jaka była rzeczywistość. Pamiętajcie że żyją osoby uczestnicy tamtego czasu. Wiedza z gazet i tych co roznosili ulotki to za mało. Rzeczywistość jest bardziej złożona i szkoda że nie znacie jej od strony wojska z tamtego czasu. Jak czytam te wpisy to jak z komiksów dla dzieci.

-----------------------------DZIĘKUJEMY LUBELSKIEJ MŁODZIEŻY ZA PAMIĘĆ !------------------------------- Trudno zrozumieć krytykantów tej młodzieżowej Inscenizacji pamięci SOLIDARNOŚCI ! . Jako ówczesny uczestnik Demonstracji Lubelskich chciałbym jedynie aby organizatorzy odtwarzali PRAWDĘ tamtego kontrowersyjnego okresu dla Lublina . Otóż walk z Oddziałami ZOMO i MILICJI NIE BYŁO !!!!. Bzdura. Komuchy chyba są wśród organizatorów i dlatego wypaczają prawdę historyczną !. Młodzież ! nie Dajcie się "nabrać" na komunistyczne wspominki !. Wszystkie Demonstracje w Lublinie i w całej Polsce były POKOJOWE ! . DEMONSTRANCI NIE ATAKOWALI ZOMO ! TYLKO ZOMO W BARBARZYŃSKI SPO SÓB KATOWALI DEMONSTRANTÓW !!!. Dlaczego na tej Inscenizacji nie pokazano wozów pancernych ZOMO i cięzkie transportery z armatkami wodnymi wjeżdżające w tłum pokojowej Demonstracji ? . Dlaczego nie pokazano cały Pl.Litewski w dymie i gazach łzawiących oraz na oślep uciekających Lublinian czyli nawet kobiety i dzieci przewracające się na chodnik ? . Kto się przewrócił to był katowany pałami i skuty w kajdany wpychany w ZOMO-wskie nyski i samochody ciężarowe !. Petardy ogłuszające i świece dymne były scenografią Pl.Litewskiego . ZOMO katowali długimi pałami na oślep, nie patrzyli czy to Kobiety czy Młodzież !. Mój autentyczny przykład, szedłem w Demonstracji tylko z flagą SOLIDARNOŚĆ I ZOMOW IEC z przodu tak uderzył mnie w głowe pałą, że w kargu szyjnym dziure mi zrobił, którą mam do dzisiaj!. Takie mieli pały a do tego gaz łzawiący . Moja żona szła ze mną i gdy zaatakowały wozy pancerne ZOMO to widocznie tłum Ją poniósł w Kołłątaja, bo straciłem z żoną kontakt . Znalazłem żonę dopiero w jednym z mieszkań budynku w którym, pamiętam był zegarmistrz. Okazało się, że żona uciekając od ZOMO wbiegła w bramę przy Kołłątaja i na nieszczęście zawadziła o próg bramy i upadła . Rozwścieczone ZOMO dopadli leżącą kobietę i zaczęli Ją katować pałami ! . Mieszkańcy tej kamienicy zanieśli moją żonę do jednego z mieszkań i tam Ją znalazłem . Żona pózniej nocami nie mogła spać , bo Jej plecy były nie tylko sine ale fioletowe !. Młodzieży ! nie było żadnych walk z ZOMO ! Tylko barbarzyńskie katowanie niewinnych ludzi przez ZOMO !. Po następnych Wyborach będzie można funkcjonariuszy ZOMO stawiać na ławę oskarżonych ZA KATOWANIE LUDZI !!!. ZOMO TO GOR SZE OD GESTAPO, BO GESTAPO BYŁO NIEMIECKIE A ZOMO POLSCY BANDYCI !!! . Po Wy borach przeprowadzimy DEKOMUNIZACJE I WRESZCIE UKARAMY CZERWONĄ CHOŁOTĘ !!!. " RAZ SIERPEM , RAZ MŁOTEM , CZERWONĄ CHOŁOTĘ !!!. KOMUNO WRÓĆ DO PIEKŁA !.

Gość napisał:

Żenujące jest to że o tamtych czasach wypowiadają się osoby, które znają ten czas z książek. Pamiętam ten czas. Znam go naprawdę nie z literatury. Byłem w wojsku. !6 grudnia zginęło 4 naszych kolegów. Có zwy wiecie inscenitatorzy. Gdybyście byli w tym czasie mieli byście pełne portki. Dlatego zachowajcie umiar w ocenie tego czasu.Popisujecie się dzisiaj jak ZOMO za tamtego czasu. Zachowajcie odrobinę powagi. To nie było takie proste jakl wam dzisiaj przekazują. Kim byli moi koledzy ,których 31 lat nie ma? Zostali zaciągnięci do armi w ramach konstytucyjnego obowiązku. Bohaterami bo zginęli? Czy zdrajcami? Nie wolno wam oceniać których wtym czasie nie było i nie macie pojęcia jaka była rzeczywistość. Pamiętajcie że żyją osoby uczestnicy tamtego czasu. Wiedza z gazet i tych co roznosili ulotki to za mało. Rzeczywistość jest bardziej złożona i szkoda że nie znacie jej od strony wojska z tamtego czasu. Jak czytam te wpisy to jak z komiksów dla dzieci.

Pycha, pogarda i ignorancja... wzorowy wyborca, widać że Tobie książek zabrakło za młodu. Szkoda że nie jesteś wyjątkiem. Ps. Twój post, jest żenujący.

http://kfd.pl/s/sylwester_2012_2013

Gość napisał:

Żenujące jest to że o tamtych czasach wypowiadają się osoby, które znają ten czas z książek. Pamiętam ten czas. Znam go naprawdę nie z literatury. Byłem w wojsku. !6 grudnia zginęło 4 naszych kolegów. Có zwy wiecie inscenitatorzy. Gdybyście byli w tym czasie mieli byście pełne portki. Dlatego zachowajcie umiar w ocenie tego czasu.Popisujecie się dzisiaj jak ZOMO za tamtego czasu. Zachowajcie odrobinę powagi. To nie było takie proste jakl wam dzisiaj przekazują. Kim byli moi koledzy ,których 31 lat nie ma? Zostali zaciągnięci do armi w ramach konstytucyjnego obowiązku. Bohaterami bo zginęli? Czy zdrajcami? Nie wolno wam oceniać których wtym czasie nie było i nie macie pojęcia jaka była rzeczywistość. Pamiętajcie że żyją osoby uczestnicy tamtego czasu. Wiedza z gazet i tych co roznosili ulotki to za mało. Rzeczywistość jest bardziej złożona i szkoda że nie znacie jej od strony wojska z tamtego czasu. Jak czytam te wpisy to jak z komiksów dla dzieci.

Racja. Powinniśmy więc stanąć pod ratuszem, z patosem wygłosić apel. KOGO BY TO ZAINTERESOWAŁO? Wygłupiać się jako ZOMO? Jeśli ma to zdyskredytować działanie takich formacji jak ZOMO, to czemu nie? Można walczyć z czymś łzawymi artykułami w gazetach, które czytają tylko ludzie po 60-tce, ale po co? Ci, którzy je czytają, i tak mają już na ten temat wyrobione zdanie. Historię trzeba przybliżyć młodym, a czysto teoretyczna i sztywna jej forma przegra już na starcie z nowym filmem pokazywanym w kinie, sobotnią popijawą czy zakupami w Plazie. O co Panu chodzi? O patetyczne wołanie w próżnię, czy popłakiwanie co roku w czterech ścianach swojego domu? Czy z inscenizacji bitwy pod Grunwaldem również mamy zrezygnować z racji tego, że żaden z nas nie wie, jakie emocje towarzyszyły walczącym w 1410 roku? Może zamiast inscenizacji powinniśmy co roku zwoływać na polach grunwaldzkich konferencję historyków, znosić kwiaty i urządzić apel? Jestem pewien, że na taką formę obchodów zjeżdżałyby się tłumy nie mniejsze od tych, które zjeżdżają się obecnie, żeby popatrzeć na bandę przebierańców. Tylko że dzięki tej bandzie przebierańców, czy to rycerzy, czy też ZOMO, ludzie utrwalają sobie w pamięci to, że podobne fakty miały miejsce, pamiętają ich daty, a chyba o to chodzi. Bo chyba nie o to, żeby za 10 lat był Pan jedyną osobą, która pamięta, że jakiś tam stan wojenny w ogóle kiedyś miał miejsce.

Są dwa powody, dla których owa inscenizacja miała tak łagodny przebieg: po pierwsze - braki sprzętowe. Trudno jest zorganizować choćby jeden wóz opancerzony, czy sprzęt w postaci armatek wodnych. Nawet posiadanych mundurów wystarczyło nam tylko na ok. 30 ZOMO-wców. pod drugie - odgórnie zarządzone kwestie bezpieczeństwa nie pozwalały nam przeprowadzić inscenizacji bardziej realnie. W zeszłym roku przeprowadzaliśmy akcję rozbijania demonstracji, jednak do demonstrantów - odtwórców dołączyła się grupa chuliganów mających nadzieję na rozróbę. Stąd też akcja zmieniła się w walkę, ale służbom porządkowym poziom agresji nie spodobał się na tyle, że nie zezwolili na zbyt aktywne używanie pałek. Poza tym chyba żaden z odtwórców - protestujących nie zgodziłby się na oblanie z armatki wodnej i przemoknięcie w połowie grudnia. Mieliśmy za zadanie odtworzyć wątki z tamtych czasów, ale przecież bez czynienia prawdziwej krzywdy protestującym.