Surowy wyrok dla ginekologa z Lublina za zaniedbania podczas porodu

i to ma być surowy wyrok w zawieszeniu?!? a dziecko będzie niepełnosprawne do końca życia. Pewnie nie miał kto w łapę konowałowi dać i biedaczysko zająć się ciężarną nie miał czasu

smieszny wyrok!!! lekarz czekał na łapówke za cesarkę jak zobaczył ze nic z tego było już zbyt późno /// to normalne u naszych lekarzy {ja na miejscu ojca dziewczynki połamał bym mu palce tak by juz nigdy nikogo nie skrzywdził} ALE SMIESZNY WYROK!!!

może będzie miał mu kto podpalić dom albo chociaż samochód, takim konowałom co za brak łapówy doprowadzają do takich sytuacji powinno odbierać się prawa do wykonywania zawodu na zawsze i obciążać dożywotnio utrzymaniem osoby chorej, która cierpi przez ich skór...wo, a połamanie rąk napewno by nie zaszkodziło łajdakowi.

Niestety żyjemy w takim kraju że jeżeli konował nie dostanie w łapę traktuje pacjenta gorzej niż psa, a jeżeli chodzi o ginekologów i położne to Ci są chyba najgorsi. W Lublinie sama obecność położnej przy porodzie kosztuje podobno 500-800zł. I po co my płacimy ten haracz zus-owi jak i tak za wszystko trzeba płacić?

Czy może mi ktoś napisać jak ma na nazwisko ten ginekolog????

ewa napisał:

Czy może mi ktoś napisać jak ma na nazwisko ten ginekolog????

jak by mu sie doło w łape to by porud był lepszy tacy sa polscy lekarze bez kasy jestes nikim smieciem

czy ktoś może podać nazwisko tego ginekologa

RodziłEm z żoną 3 razy na Kraśnickich i ANI RAZU nie płaciłem żadnej położnej ani lekarzowi!! Po porodzie czekoladki, kawa tak ale nigdy żadnej kasy. Ludzie sami tego nauczyliście lekarzy to teraz macie mi nikt tego nie proponował i tak powinno być. Żonę prowadził lekarz Dariusz W. /mam nadzieję że to tylko zbieżność/ i gość jest REWELACYJNY. Wizyta u niego trwa 20-30 minut a nie jak u innych lekarzy 5 minut z ubieraniem. Płaciliśmy tylko za wizyty, żadnych dodaktowych opłat, łapówek itp więc nie jest chyba tak źle jak wszyscy piszą.

Brawo sąd!!!Pomału dążymy do normalności,tylko dlaczego trzeba było czekać 7 lat z wyrokiem???

jak to czytam to aż strach mnie ogarnia ilu tu jest idiotów. Gdzie tu jest napisane że zwlekanie z cięciem cesarskim przyczyniło się do choroby dziecka? Wiem że tego nie zrozumiecie, ale cesarka nie jest porodem fizjologicznym i do jej przeprowadzenia trzeba mieć wskazania. Jak się jest idiotą to można nosić koperty z kasą... Haha PS. Współczuję rodzicom dziecka, nikt nie chce aby jego dziecko było chore. Przypuszczam że lekarz nie domagał się żadnej koperty jak to twierdzą ci żałośnicy wypowiadający się wyżej, oszukani przez chory system służby zdrowia, który jest w Polsce(nie mylić z lekarzami łapówkarzami)

Nie tylko na Kraśnickich tak jest niestety...W większości lubelskich szpitali odwleka się cesarkę nawet wtedy, gdy wiadomo, że nie ma innego wyjścia. Ja rodziłam w Bełżycach (z Kraśnickich odesłali mnie do domu mimo iż miałam skurcze). W Bełżycach o 8 rano mnie zbadano a o 1 w nocy zawieziono na cesarkę, kiedy już nie miałam siły mówić nawet...A na zdjęciu USG nawet ja widziałam, że jest odwrócony mechanizm...

Ja już od 3 lat chodzę na wizyty ginekologiczne do dr Dariusza W., nie wiem czy chodzi o tego samego lekarza. Wizyty u niego są bardzo profesjonalne i tak jak już ktoś wspomniał, trwają około 20-25 minut, co świadczy o tym, że bardzo dokładnie za każdym razem bada pacjentki. Mi już nie raz pomógł w sytuacjach, w których inni ginekolodzy nie wiedzieli co poradzić. Sytuacja, o której pisze DW rzeczywiście jest bardzo dramatyczna, ale niech DW wskaże dokładnie osobę, o której jest mowa, a nie "Dariusz W.", ponieważ może to zniszczyć karierę i reputację niewinnego człowieka.

witam Jeżeli to ten lekarz o któym myślę (a inicjały pasuję) to powiem tylko tyle, że to okropne, że dotknęło to akurat tak sumiennego lekarza, urodziłam w z nim 3 dzieci (w latach 2003-2010, więc okres spory) i myślę że gdyby nie jego profesjonalne podejście do pacjenta nie wiem czy tak pomyślnie by się to dla mnie zakończyło, bo wszsytkie ciąże miałam zagrożone.Poleciłam go już wielu koleżankom (chociaż nie jesteśmy z Lublina) wszystkie są pod ogromnym wrażniem jego wiedzy, dokładności i sumienności...To nie tylko LEKARZ ale przede wszsytkim bardzo kulturalny, zawsze skormny, spokojny CZŁOWIEK - a do tego otwarty, z ogromną wiedzą, zawsze na wizycie poświecający tyle czasu, ile wymaga tego sytuacja (bez względu na opóźnienia).Wystarczy przejrzeć jego dukumentacje z wizyt - niespotykane.Myślę że jak tak dalej pójdzie pozostaną nam tylko Gburowie, Niedouki i OLEWUSY i oni będą nas leczyć, bo mało robiąc rzadko się mylą....Mam tylko nadzieję że wyrok się jednak nie uprawomocni bo spotkać takiego lekarza w dzisiejszych czasach to na prawdę cud...

KL napisał:

witam Jeżeli to ten lekarz o któym myślę (a inicjały pasuję) to powiem tylko tyle, że to okropne, że dotknęło to akurat tak sumiennego lekarza, urodziłam w z nim 3 dzieci (w latach 2003-2010, więc okres spory) i myślę że gdyby nie jego profesjonalne podejście do pacjenta nie wiem czy tak pomyślnie by się to dla mnie zakończyło, bo wszsytkie ciąże miałam zagrożone.Poleciłam go już wielu koleżankom (chociaż nie jesteśmy z Lublina) wszystkie są pod ogromnym wrażniem jego wiedzy, dokładności i sumienności...To nie tylko LEKARZ ale przede wszsytkim bardzo kulturalny, zawsze skormny, spokojny CZŁOWIEK - a do tego otwarty, z ogromną wiedzą, zawsze na wizycie poświecający tyle czasu, ile wymaga tego sytuacja (bez względu na opóźnienia).Wystarczy przejrzeć jego dukumentacje z wizyt - niespotykane.Myślę że jak tak dalej pójdzie pozostaną nam tylko Gburowie, Niedouki i OLEWUSY i oni będą nas leczyć, bo mało robiąc rzadko się mylą....Mam tylko nadzieję że wyrok się jednak nie uprawomocni bo spotkać takiego lekarza w dzisiejszych czasach to na prawdę cud...

widocznie cos go tamta sytuacja nauczyla albo bardzo sie od tamtego czasu pilnuje, bo jesli w tym czasie znowu cos by sie stalo, to przeciez to wyrok smierci na praktyke zawodowa...