Trzy lata sporu z miastem. Ulica Józefa Franczaka "Lalka" zostaje. Zmiana była legalna

koszty zmiany dokumentów były poniesione przez organizację pozarządową z Lublina. Nikt osobiscie z szacownych mieszkanców nie musiał za nic płacić. Miasto jest przestrzenią publiczną i radni representujący tę przestrzen zdecydowali. 

Nie można było tak nazwać jakiejś nowej ulicy tylko zmieniać mieszkańcom istniejącą?

Całe zamieszanie z nazwą ulicy to tumiwisizm Łysonia i Kowalvczyka ze Wspólnej Kasy. W/w nie zareagowali na protest odmieńców.

był na pewno zdrowy na umyśle, skoro 18 lat po wojnie walczył sam, z bronią w ręku, przeciwko władzy ludowej... dlaczego, jeśli już, nie nazwać jego nazwiskiem nowej ulicy? żałosne, jak jednak widać odchodzą pokolenia pamiętające II WŚ i znika szacunek dla ofiar tamtych strasznych dni... teraz na tapecie tylko wyklęci...

kolejny raz daliśmy rewizjonistom niemieckim oręż - jeżeli my zaczynamy zacierać ślady historii o ludobójstwie w niemieckich obozach zagłady,robiąc to małymi kroczkami bezradnych takich jak p. Kuta, pierw skrócimy ulicę - która i tak nazywa się niewłaściwie powinno być "Droga męczenników niemieckiego obozu zagłady na Majdanku". to nie dziwmy się, że inni nie odnoszą się z szacunkiem do tych co zostali zamordowani przez niemców i sowietów

a może by tak nazwać ulicę im. Mateusza Kijowskiego.

Ależ wstyd, ulica imieniem mordercy niewinnych chłopów, których zamordował za to, że przyjęli ziemię. To sobie wprost trudno wyobrazić. A cóż za brak wiedzy historycznej ? To skandal na cały świat. Zanierać część ulicy Medzennikóe Majdanka. To może rozwalcie to muzeum będzicie mieli piękne tereny inwestycyjne. Zbudujcie parę uic i nazywajcie je imionami żołnierzy przekętych jak mowi się natakich w wieu miejscowościach tego województwa.

yloo napisał:

"koszty zmiany dokumentów były poniesione przez organizację pozarządową z Lublina"

Proszę podać nazwę tej organizacji i wyjaśnić czytelnikom z czyich podatków jest utrzymywana... 

Fundacja 

jOOj napisał:

yloo napisał:

"koszty zmiany dokumentów były poniesione przez organizację pozarządową z Lublina"

Proszę podać nazwę tej organizacji i wyjaśnić czytelnikom z czyich podatków jest utrzymywana...

Fundacja Niepodległosci szanowny podatniku

jOOj napisał:

Pomijając "bohaterstwo" "lalka" (który nie zabił ani jednego niemca czy nawet "ruskiego" a za to zabił kilku obywateli Polski... głównie rolników bo wzieli ziemie od komuny...) straszne czasy nadeszły że mieszkańcom bez ich zgody a nawet przy ich proteście zmienia się nazwę ulicy tylko z powodu widzimisie miernot u najniższych form ale władzy...! Pewnie mieszkańcy mieli by to w d..ie ale z tą zmianą wiążą się spore wydatki i ogromny kłopot z wymianą dokumentów zwłaszcza jak ktoś ma firmę... Współczuję mieszkańcom i wstyd mi za takie "władze" a nazywanie protestujących "czerwonymi" jest po prostu głupie..!  Wszystkim klakierom zmian nazw ulic życzę żeby im też zmieniono nazwę ulicy!!!

Tak sobie chodził i zabijał bo mu się nudziło,  poczytaj historię. Z pozostałym zgadzam się w 100% . Wola mieszkańców powinna być najważniejsza dla władz miasta. Ale widać wola mieszkańców dla nich jest tylko najważniejsza w dniu wyborów.