Uczniowie zastaną zamknięte szkoły? Już wiadomo kiedy to może się stać

Przestańcie lamentować weźcie się do roboty. Jestem nauczycielem i tragedii nie ma. Jak komuś nie pasuje wezmę godziny i będę jak młody bóg

To gdzie Pan pracuje ?

Odezwała się kolejna sfrustrowana mamusia, spadaj na bambus ignorantko

#2033 problem Kasperskiej ;)

Fakultety to chyba tatuś za świniaka ci kupił, skoro masz je aż dwa to jesteś życiowym nieudacznikiem jeżeli nie masz dobrze płatnej pracy. Jeżeli tak ci się w szkole podoba to zapraszam - na stronach kuratorium można przebierać w ofertach. 

A nie dać im nic i niech się nasze pociechy cieszą

Szkoda tylko, że ucierpią na tym uczniowie, którzy w soboty będą musieli odrabiać wszystkie zajęcia, które przepadły...

Czemu nikt nie bierze się za lekarzy którzy wystawiają lewe zwolnienia??

Do tych belfrów co narzekają proponuje zwolnić się i szukać innej pracy ,a nie narzekać. Trzeba było inne studia skończyć to by nie było narzekania , pasożyty jedne .

Odezwał się ten co pierwszy dał przykład jak zwyciężać strajkuhac mamy... 

Do tych belfrów co narzekają proponuje zwolnić się i szukać innej pracy ,a nie narzekać. Trzeba było inne studia skończyć to by nie było narzekania , pasożyty jedne .[/quote]   [quote]Do tych belfrów co narzekają proponuje zwolnić się i szukać innej pracy ,a nie narzekać. Trzeba było inne studia skończyć to by nie było narzekania , pasożyty jedne .

  Odezwał się ten co pierwszy dał przykład jak zwyciężać strajkujac mamy... 

Nauczyciele narzekają a naprawdę nie mają źle. Są tacy, co w mcu z nadgodzinami wyciągają ok. 3500 do 3800. Jeśli mają dużo nadgodzin to otrzymują naprawdę niezłe pieniądze. Pracę co niektórzy kończą w podstawówce już o godz. 11:30, ale są bardzo zmęczeni. Nigdy nie widziałam w swojej placówce nauczyciela siedzącego do godz. 15.  Biorąc pod uwagę ilość dni wolnych w roku szkolnym, to ich pensja jest nieporównywalnie większa od ludzi, którzy naprawdę ciężko pracują na 2500 tys. Fakt, dzieci w szkołach są coraz gorsze, rodzice roszczeniowi, szczególnie młode pokolenie 500+. Ale to nie zmienia faktu, że nle uczą cały czas tego samego, podstawa programowa nie zmienia się co chwilę. Nawet po 1,5 miesięcznej przerwie wakacyjnej są tacy, co przychodzą już do szkoły zmęczeni. Jestem za tym aby każdy godziwie zarabiał ale oświata to nie tylko pedagodzy, to również pracownicy administracyjni i obsługa szkoły. A ta jest po prostu żenująco nisko wynagradzana. A tak naprawdę gdyby nie ta grupa ludzi to szkoły nie ma. Wszyscy tylko piszą o nauczycielach, nikt nie wstawia się za nami, pracownikami oświaty dzięki którym, szkoła funkcjonuje. 

Najlepszą formą protestu jest bojkot sprawdzania prac egzaminacyjnych .

A co myślicie że ja to mam więcej pracuje w systemie czterobrygadowym i zarabiam 1944zlote a wy niedzielę i święta macie wolne jeszcze wam źle ferie zimowe wolne wakacje wolne czego wam więcej brak chcecie dorobić sobie to pod latarnie

Ciekawe skąd masz te dane dotyczące zarobków netto nauczycieli. Pracuję w zawodzie od 25 lat. W życiu nie dostałam na rękę 3,5 - 4 tyś zł. Cieszę się jak mam 2,5 tys. Bo pensja zależy od tego czy się ma dodatki czy się ich w danym roku nie ma (wychowawstwo). Czy dostanie się dodatkowe godziny czy nie. A jeżeli, jak piszesz, zarabiamy takie pieniądze na rękę, to gdzie są moje pieniądze? Kto mnie okrada? 

Takie wynagrodzenie za 18 godz.pracy tygodniowo czyli pol etatu w porownaniu do innych zawodow, nie liczac dni wolnych od zajec. W domu tez pracowalam aby zapoznac sie z ciagle zmieniajacymi przepisami. Odeszlam na emeryture  w 2014r z wynagrodzeniem 1600zl netto za 40 lat pracy, przez co emerytura  tez niska, ale kogo to obchodzi ?

Proszę Państwa! Po co tyle jadu!Tak naprawdę będziemy mieć takie społeczeństwo jakich mamy nauczycieli.Od edukacji zależy życie każdego młodego człowieka.Powiedzenie 'Obyś cudze dzieci uczył'nie wzięło się z powietrza.Szkoły są przepełnione,często pracują w systemie dwu -zmianowym.Poziom hałasu jest zatrważający.Chcę,żeby moje dzieci miały nauczycieli zadowolonych ze swojej pracy,dobrze przygotowanych,a nie sfrustrowanych, którzy muszą dorabiać w innych szkołach czy wakacje poświęcać na pracę zarobkową za granicą.Ludzie opamiętajcie się co piszecie.Od nauczycieli zależy przyszłość naszych dzieci!

Drogie Panie Nauczycielki! Najpierw proponuję przyjąć do wiadomości (wiem, w Waszym zawodzie to trudno), że jest różnica pomiędzy nadgodzinami a godzinami ponadwymiarowymi. Wątpię, czy któraś z Pań kiedykolwiek miała nadgodziny, gdyż musiałaby pracować tygodniowo ponad 40 godzin. A wtedy pensja dyplomowanego bez problemu przekroczy 5000zł na rękę.

Powinien byc zakaz wpisywania komentarzy przez ludzi z inteligencja ponizej przeciętnej.  Ci zawsze wiedza najlepiej ile zarabiamy ,jak pracujemy itp , sle taka pewnosc w opowiadaniu bzdur cec***e ludzi uposledzonych i niedouczonych

Uczycie nasze dzieci..ok Tylko dlaczego żadne bez korepetycji nie dostanie się na studia??? A może o to chodzi?? To niech wam rząd da te podwyżki ale uczcie tak zebym nie musiał wysyłać dziecko na korepetycje z każdego przedmiotu,zabierac mu wolny czas przeznaczony na odpoczynek Teraz już w szkole podstawowej trzeba zapewnić dziecku korki....