UMCS: Kolacja zatwierdzona, trzeba ją zjeść

tak się przeżera pieniądze.a calkiem serio to jest to normalna procedura.Proszę zobaczyć jak WUP rozdysponowuje pieniądze.Jednym z beneficjentów na adaptację więźniów jest pewna fundacja uczelniana.wczesniej realizowała podobny projekt.do każdego kupuję się komputery,które mają żywot dłuższy niż czas realizacji projektu.wydaje sie ksiazke ,trzy razy drożej niż kosztuje na rynku.Wszystko zgodnie z kosztorysem ,bo jakiś deb*** to zatwierdza.Później się chwali,że udzielili pomocy na iles milionów.Rozdali,

No pewnie lepiej aby kasa z unijnej dotacji wspomogła Grecję :-)

Chciałbym dodać że uczestnicy tej kolacji muszą od niej zapłacić podatek. Zgodnie z interpretacją skarbówki uczestnicy tej uczty otrzymali przychód czyli darmowe żarcie na koszt podatnika.

"Konferencja naukowa" ma trwać tylko 4 godziny .... z czego pewnie 2 godziny to będzie restauracyjny ochlaj z tymi rakami i pstrągami. Kmioty z UMCS-u mają pewnie układ z tym hotelem w Kazimierzu i doją kasę podatników i dotacje z UE przeznaczając fortunę na te geszefty. Kmiot zawsze pozostanie kmiotem ... choćby nawet miał tytuł profresora belwederskiego.

Uczestnicy kolacji muszą uważnie przeżuwać, bo każdy kęs kosztuje 500 zł. ( a w afryce małe dzieci, z głodu umierają...)

zobra napisał:

No pewnie lepiej aby kasa z unijnej dotacji wspomogła Grecję :-) [/quote] [quote name='zobra' timestamp='1337972771' post='633695'] No pewnie lepiej aby kasa z unijnej dotacji wspomogła Grecję :-)

no właśnie tak sie rozpieprza unijne pieniądze, gdzie unia nie daje za darmo, bo my wpłacamy do uni pieniądze i będziemy jeszcze kupę lat wpłacać. Gorzej jak za komuny, bo przynajmniej wszyscy żyliśmy normalnie a teraz kto kradnie ten ma a uczciwy klepie biedę, wuj z taką wolnościa

"Inteligencja" uczelniana + prywatny biznes hotelarsko-konferencyjny = gównojadztwo do entej potęgi za publiczne pieniądze. Tańcujta dalej, geszefciarze, póki możeta.

WC napisał:

Uczestnicy kolacji muszą uważnie przeżuwać, bo każdy kęs kosztuje 500 zł. ( a w afryce małe dzieci, z głodu umierają...)

Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś im pomógł i wysyłał im całą swoją pensje zarobioną ciężką pracą w porównaniu do nich.

WC napisał:

Uczestnicy kolacji muszą uważnie przeżuwać, bo każdy kęs kosztuje 500 zł. ( a w afryce małe dzieci, z głodu umierają...) [/quote] [quote name='WC' timestamp='1337974822' post='633706'] Uczestnicy kolacji muszą uważnie przeżuwać, bo każdy kęs kosztuje 500 zł. ( a w afryce małe dzieci, z głodu umierają...)

w kapitalizmie każdy dba o siebie, nie stać na dzieci to po co je rodzą

geronimo napisał:

"Konferencja naukowa" ma trwać tylko 4 godziny .... z czego pewnie 2 godziny to będzie restauracyjny ochlaj z tymi rakami i pstrągami. Kmioty z UMCS-u mają pewnie układ z tym hotelem w Kazimierzu i doją kasę podatników i dotacje z UE przeznaczając fortunę na te geszefty. Kmiot zawsze pozostanie kmiotem ... choćby nawet miał tytuł profresora belwederskiego.

Żal ci? Trzeba się było uczyć i zostać takim belwederskim "kmiotem".

picek napisał:

"Inteligencja" uczelniana + prywatny biznes hotelarsko-konferencyjny = gównojadztwo do entej potęgi za publiczne pieniądze. Tańcujta dalej, geszefciarze, póki możeta.

Myślisz, że twoja ignorancja daje ci prawo do pretensji do całego świata? Tym własnie skutkuje nieuctwo. Najlepiej nic nie robić, a już na pewno nie uczyć się i mieć innych za "gównojadów". Napinaj się i pluj do woli - nic ci to nie da, pozostaniesz tylko rozgoryczonym idiotą. Sam sobie ustaliłeś swoją rolę w świecie. Oni jedzą łososia z rakami, a ty rzucasz cegłami,

Rafał szkoda Ci czy jak??

gość napisał:

Myślisz, że twoja ignorancja daje ci prawo do pretensji do całego świata? Tym własnie skutkuje nieuctwo. Najlepiej nic nie robić, a już na pewno nie uczyć się i mieć innych za "gównojadów". Napinaj się i pluj do woli - nic ci to nie da, pozostaniesz tylko rozgoryczonym idiotą. Sam sobie ustaliłeś swoją rolę w świecie. Oni jedzą łososia z rakami, a ty rzucasz cegłami,

Po co bełkoczesz, maluszku ? Przecież to przekręt do kwadratu. Chcesz powiedzieć, że im wyższy tytuł naukowo tym większe prawo do dojenia budżetu UE czy budżetu województwa ? Bu ha ha.

gość napisał:

Myślisz, że twoja ignorancja daje ci prawo do pretensji do całego świata? Tym własnie skutkuje nieuctwo. Najlepiej nic nie robić, a już na pewno nie uczyć się i mieć innych za "gównojadów". Napinaj się i pluj do woli - nic ci to nie da, pozostaniesz tylko rozgoryczonym idiotą. Sam sobie ustaliłeś swoją rolę w świecie. Oni jedzą łososia z rakami, a ty rzucasz cegłami,

Sam sobie wystawiasz świadectwo. Rozgoryczony idiota jedzący raki i łososie za kasę nie swoją. Trzęsi-dupek budżetowy, nie potrafiący w żaden inny sposób zarabiać na chleb niż być na garnuszku podatników.

Organizacja wyjazdu przewidziana jest w projekcie - brak realizacji wyjazdu może spowodować problemy z rozliczeniem dofinansowania ....... JASNE! Nawet jeśli w projekcie przewidziano, że organizacja wyjazdu wyniesie 30 tyś., - to nie jest to ostatecznie wiążące, co więcej podpisanie umowy nie oznacza braku możliwości wprowadzenia zmian w projekcie (oczywiście za zgodą instytucji pośredniczącej). Pani Anno Guzowska, proszę nie robić z ludzi deb***i! Każdy projekt opiera się o kosztorys. Kwoty przyjęte w kosztorysie są cenami uśrednionymi. W wyniku przetargu kwota kosztorysowa może ulec zwiększeniu – częściej ulega jednak zmniejszeniu! Rozliczenie projektu zrealizowanego za mniejsze pieniądze niż zakładano – nie jest trudne/ kłopotliwe do rozliczenia. Do umowy zawartej przed realizacją projektu sporządza się aneks – i po sprawie. Zresztą z niektórych zadań zaplanowanych do realizacji w ramach projektu można całkowicie zrezygnować – zmiana miejsca organizacji spotkania była najprawdopodobniej możliwa, ale uczelni nie chodziło o podsumowanie jakiegoś zakresu badań a jedynie o organizację wyjazdu integracyjnego połączonego z bibą na wysokim poziomie.

Wyjazd i biba normalne,ale poziom kilku wpisów jak widać!

gość napisał:

Żal ci? Trzeba się było uczyć i zostać takim belwederskim "kmiotem". [/quote] [quote name='gość' timestamp='1337978417' post='633722'] Żal ci? Trzeba się było uczyć i zostać takim belwederskim "kmiotem".

samo wykształcenie nie upoważnia do rozpieprzania kraju, to tm bardziej od osób wykształconych wymaga sie rozsądnego podejścia do sprawy, osoby wykształcone nie mogą sie tłumaczyć nieznajomością wiedzy

500 zł za osobę, za dwa dni w Kazimierzu. Pogratulować badania rynku jakie musi być przeprowadzone przy wydatkowaniu pieniędzy publicznych. Przetarg na organizację to fikcja. Akurat w menu mają być raki w jakimś tam sosie? Inaczej całe to szkolenie o de.. potłuc. Niestety większość szkoleń z funduszy UE do przejadanie pieniędzy co powyższy przykład dobitnie potwierdza.

To pożegnalna kolacja pana jego rektorowości? będzie opijał przegraną z pieniążkiem?

a co mają jeść w trakcie kolacji? pyzy czy leniwe....Boże ale tutaj pachnie typowym wschodnio europejskim prymitywizmem......do Europy nam daleko...niech sobie redaktor z informatorem zamówią domino pizza i będzie ok........redaktor pewnie na studiach balował......skończył nauki polityczne lub coś podobnego to teraz zazdrości....wszystko jest zgodne z procedurą.....tylko ich to przewyższa...oni pasują do wiejskiej chaty i bigosu z kapustą a nie do Europy:)......Pan panie redaktorze coś w życiu zrobił dla innych ludzi czy tylko pisze Pan takie paszkwiliki?????nie chciało się?...na studiach orłem Pan nie był...raczej wróblem........wykładowcy pamiętają......teraz taka drobna zemsta:)???