W Lublinie ma powstać zakład który przetworzy opakowania foliowe. 1500 ton regranulatu rocznie

Co to znaczy że instalacja nie będzie "znacząco oddziaływać na środowisko"? Czyli będzie? Będzie więc dokładać się do potężnego smogu jaki jest od dawna w Lublinie.Jest to po prostu skandal by tworzyć takie zakłady ok 400 m od bloków po przeciwnej stronie ulicy Witosa. Co na to Rada Dzielnicy? Co na Radni UM? Co na to organizacje ekologiczne? Czy Urząd Miejski musi wciąż lekceważyć mieszkańców?

Już pisiur w uniósł. Najlepiej niech żaden zakład się nie otwiera same Kościoły stawiać i tyle. A na smog to mają wpływ przedewszystkim samochody sprowadzane z zagranicy nadające się na złom którymi zapewne jeździ 99% twojej rodziny

Twojej rodziny

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Co to znaczy że instalacja nie będzie "znacząco oddziaływać na środowisko"? Czyli będzie? Będzie więc dokładać się do potężnego smogu jaki jest od dawna w Lublinie.Jest to po prostu skandal by tworzyć takie zakłady ok 400 m od bloków po przeciwnej stronie ulicy Witosa. Co na to Rada Dzielnicy? Co na Radni UM? Co na to organizacje ekologiczne? Czy Urząd Miejski musi wciąż lekceważyć mieszkańców?

to może powiedz kto ostatnio nie wydał zgody dla dwóch inwestorów? nie przypadkiem urząd miasta? tak więc daleki byłbym od stwierdzeń, że ktoś tu lekceważy mieszkańćów a smog to w 60% palenie w piecach węglem i śmieciami, 20% samochodziki i ich spaliny więc niebardzo widzę związek

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Już pisiur w uniósł.  Najlepiej niech żaden zakład się nie otwiera same Kościoły stawiać i tyle.  A na smog to mają wpływ przedewszystkim samochody sprowadzane z zagranicy nadające się na złom którymi zapewne jeździ 99% twojej rodziny

bingo, reprezentant ciemnogrodu zabrał głos i już zaczyna podburzać ludzi, żeby zablokowali kolejną inwestycję

Fakt w tym mieście tylko kościoły można budować. Wszystko inne jest be. A potem płacz i kwik, że bezrobocie duże, że miasto zacofane, że region najbiedniejszy w UE.

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Fakt w tym mieście tylko kościoły można budować. Wszystko inne jest be. A potem płacz i kwik, że bezrobocie duże, że miasto zacofane, że region najbiedniejszy w UE.

A to może wybudujmy taki zakładzik w wąwozie na LSM-ie albo w wąwozie na Czubach bo czemu by nie ? Przecież zakład nie oddziałuje na środowisko a po co komu zieleń ?

czemuś biedny? Boś głupi. Czemuś głupi? Boś biedny. This is Poland.

W PUŁAWACH SIĘ NIE DAŁO WYBUDOWAĆ UTYLIZACJI PLASTIKU TO POSZLI DO ŻUKA.

niemoher napisał:

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Już pisiur w uniósł.  Najlepiej niech żaden zakład się nie otwiera same Kościoły stawiać i tyle.  A na smog to mają wpływ przedewszystkim samochody sprowadzane z zagranicy nadające się na złom którymi zapewne jeździ 99% twojej rodziny

bingo, reprezentant ciemnogrodu zabrał głos i już zaczyna podburzać ludzi, żeby zablokowali kolejną inwestycję

To nie jest podburzanie a tylko uświadamianie jakie zagrożenie może przynieść taka inwestycja

Kochani pseudoekolodzy , nie macie pojecia o procesie technologicznym przetwórstwa folii, a piepszycie farmazony o smogach itp. NIC SIE W TAKIEJ PRODUKCJI nie wydziela - tylko ciepło z grzałek maszyny. Jednakze w artykuł wkradł sie błąd - nie będzie to jedyna linia w woj lubelskim - kazdy większy producent folii ma tzw regranulację i przetwara powtórnie odpady i jest to zupełnie normalne w cyklu produkcyjnym.

Zapytam zwolenników co to znaczy że instalacja nie będzie znacząco wpływać na środowisko? Czyli będzie? A jak jeśli nie znacząco? Czy przy pogrzewaniu tworzyw nie będą wydzielane szkodliwe gazy? Czy Pani rzecznik UM i zwolennicy tej inwestycji potrafią odpowiedzieć? Ekologów łatwo krytykować ale trzeba sobie zdawać sprawę z konieczności obrony środowiska za wszelką cenę a wątpliwości trzeba rzeczowo wyjaśniać i pamiętajcie że świeże powietrze nie potrzebuje polityki jak tu niektórzy ją mieszają

taki jeden napisał:

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Fakt w tym mieście tylko kościoły można budować. Wszystko inne jest be. A potem płacz i kwik, że bezrobocie duże, że miasto zacofane, że region najbiedniejszy w UE.

A to może wybudujmy taki zakładzik w wąwozie na LSM-ie albo w wąwozie na Czubach bo czemu by nie ? Przecież zakład nie oddziałuje na środowisko a po co komu zieleń ?

Bardzo podoba mi się pomysł wybudowania tego zakładu na LSM lub na Czubach, bo jeśli instalacja jest taka nieszkodliwa to ozdobi przy okazji te dzielnice

jedno pytanko co będzie wozić te plastyki i granulat i jak często

Tak sobie czytam wasze komentarze i tak się zastanawiam, czy w naszym mieście to sam ciemnogród żyje? Akurat ten przypadek znany jest mi doskonale. Nie mam mowy o wytwarzaniu się żadnych gazów, bo: po pierwsze: recyklikowana folia nie jest spalana, tylko podgrzewana do temp topnienia. po drugie: cały proces jest hermetycznie zamknięty. A po trzecie i najważniejsze: pewnie lepiej w ciemnogrodzie zasypać w dole folie strech (bo o niej mowa) i niech rozkłada się setki lat niż utworzyć firmę, która wspiera ochronę środowiska.

Szanowni Panstwo akurat ten temat znam od podszewki wyobraźcie sobie ze taka folia , butelki  czy inny materiał Polipropylen,polietylen w temperaturze 170° C  bo w takiej będzie przerabiany wydziela niesamowity smród gazy itd. w którym człowiek  nie wytrzymuje dlugo który unosi się na pobliskie tereny niech nikt nie mówi jak się nie zna tu nie pomogą wentylację filty-- nie ma w Pl urzędu który by sprawdził te filtry fakt jest taki że potrzebny taki zakład bo bardzo dużo materiału się odzyskuje ale powinien stanąć daleko od miasta(doświadczenie spalcie butelkę plastikowa w domu i zobaczycie z jednej butelki jaki smrod) a tu ma być przerabianie to tonami ....pozdrawiam

Do przetwory...akurat wszystkich producentów folii znam doskonale i jeden w lbn  ma maszynę do regranulat , fakt drugi produkuje rury też ma taką maszynę kawałek za lublinem i trzeci pod pulawy mi  a producentów jest kilku i nie pisz tu czy ktoś ma pojęcie czy nie ze zobaczyłem na internecie maszynę i na tym koniec...praktyka  i nie wprowadzaj ludzi w błąd że nic się nie wydziela bo klamiesz osobiście byłem w firmie gdzie produkują regranulat i folie z regranulatu i wiem doskonale jak to smierdzi...

Wydziela się, czy nie wydziela, ale dlaczego nie na obrzeżach miasta tylko w okolicy budynków mieszkalnych. Spalarnie odpadów proponowane 200 m od okien. Wcześniej propozycja utylizacji opon pod domami ludzi, a teraz kolejna fabryczka 400 m od domów. A co najciekawsze zawsze to Bronowice, Tatary, Felin, Dziesiąta. Wszystko to co w jakiś sposób jest uciążliwe to ludziom niemal pod oknami i tylko po jednej stronie miasta. Jak ktoś słusznie zauważył - czym te tony będą dowożone? Kolejne tiry? Rozbudowa browarów na Dywizjonów 303 niemal tak, że silosy ludzie mają w mieszkaniu, a smród słodu rozchodzi się po całej Dziesiątej. Rozbudowa Lubelli, gdzie dookoła są domy i budowane nowe bloki. Brak aktualnych planów zagospodarowania przestrzennego i dostosowania ich do obecnych warunków powoduje to, że w tym samym miejscu wydaje się zezwolenia na budowę nowych osiedli NOWY ŚWIAT i spalarni odpadów, oraz rozbudowę zakładu przemysłowego.

Nic się de.ilu nie wydziela! Dlaczego wprowadasz ludzi w błąd!  Nie pisz o paleniu butelek , bo mieszasz ludziom w głowach. Linia do regranulacji jest naprawdę technologią zamknietą. Folia jest myta w myjce , nastepnie mielona w młynie , transportowana do układu uplastyczniającego( ślimak) i nastepnie tak jak w maszynce do miesa cięta ponownie na granulat słuzący do PONOWNEGO procesu produkcyjnego CZYSTA EKOLOGIA CYMBALE EDKU. Każda drukarnia , czy myjnia samochodowa jest bardziej"nieekologiczna"

Jeśli to prawda co pisze Edek, to na takie niefrasobliwe podejście Ratusza do lokalizacji tego zakładu trzeba zgłosić doniesienie do prokuratury. Jak jest na prawdę mieszkańcy nie wiedzą ale zachodzi podejrzenie że ktoś wprowadza nas wszystkich w błąd.