W miejscu chaotycznej zabudowy powstaną nowe sklepy i mieszkania?

Jeżeli to polska firma a nie nasi ani ze szwabi to dawać jak najszybciej.

Już teraz są tam duże korki. A po oddaniu nowych mieszkań będzie gorzej. Tylko deweloper będzie zadowolony, że zarobł.

Panie Dominiku to Pan pisze ten artykuł czy developer? Jak dla mnie kontynuacja polityki wizji miasta wg wizji deweloperów. "chaotyczna zabudowa" to jakaś nowa definicja legalna?

A gdzie zostanie wykwaterowana okoliczna ludność? Czy obiecacie każdemu mieszkanie w nowej kamienicy? Bo u mnie w mieszkaniu w budynku w tej strefie zameldowane są 24 osoby, w tym 8 kuzynów którzy przebywają czasowo w zakładzie karnym, ale kiedyś wrócą.

To develomafia prowadzi chaotyczną zabudowę całego Lublina, przy wsparciu "geniuszy" z ratusza.

Już teraz są tam duże korki. A po oddaniu nowych mieszkań będzie gorzej. Tylko deweloper będzie zadowolony, że zarobł. Czyli najlepiej nic nie robic? Okolica straszy, jest zaniedbania a malkontenci jak zwykle narzekaj. Przy takim podejsciu miasto nigdy nie bedzie sie rozwijało

"Już teraz są tam duże korki. A po oddaniu nowych mieszkań będzie gorzej. Tylko deweloper będzie zadowolony, że zarobł." Czyli najlepiej nic nie robic? Okolica straszy, jest zaniedbania a malkontenci jak zwykle narzekaj. Przy takim podejsciu miasto nigdy nie bedzie sie rozwijało

"Już teraz są tam duże korki. A po oddaniu nowych mieszkań będzie gorzej. Tylko deweloper będzie zadowolony, że zarobł." Czyli najlepiej nic nie robic? Okolica straszy, jest zaniedbania a malkontenci jak zwykle narzekaj. Przy takim podejsciu miasto nigdy nie bedzie sie rozwijało

Kati napisał:

"Już teraz są tam duże korki. A po oddaniu nowych mieszkań będzie gorzej. Tylko deweloper będzie zadowolony, że zarobł." Czyli najlepiej nic nie robic? Okolica straszy, jest zaniedbania a malkontenci jak zwykle narzekaj. Przy takim podejsciu miasto nigdy nie bedzie sie rozwijało

  Niech robią co chcą. Nie zamierzam mówić właścicielowi terenu co ma na nim budować. Nic mi do tego. Stwierdzam tylko jak prawdopodobnie będzie. Deweloper będzie zadowolony ze sprzedaży mieszkań, a nowi właściciele będą siedzieć w aucie i kląć na korki. Razem z innymi kierowcami. Może nawet będą domagać się ponownego wpięcia ulicy 1 Maja do ronda przy Gali. Albo wybudowania łacznika do ul. Lubelskiego Lipca '80. Z ul. Wolską nic nie zrobią. Pozostanie tylko postawić znak zakaz ruchu - nie dotyczy mieszkanców ;)

Miasto wybuduje dla dotychczasowych mieszkańców mieszkania, po to żeby deweloper zarobił. Deweloper chce, błyskawicznie zmieniamy plan zagospodarowania.

Ja pierniczę... Cały czas pod wszystkimi artykułami o inwestycjach gdzieś mi się przewija ta brednia o korkach. Kto to pisze???? Przecież nowe inwestycje nie powodują, że w mieście magicznie rośnie liczba ludzi i samochodów ! To są cały czas ci sami ludzie. Nikt się nie przeprowadzi do Lublina specjalnie, w tym tylko celu, żeby zamieszkać w nowym budynku przy Kunickiego, kupić samochód i robić tu korki. Ci ludzie, którzy zamieszkują w nowych budynkach albo już i tak mieszkają w Lublinie i jeżdżą po nim samochodem tylko w innym miejscu, albo jeżeli się przeprowadzają to i tak by to zrobili. A korki tworzą samochody, nie mieszkania. Jeżeli jakaś rodzina ma np. dwa samochody to nie ma najmniejszego znaczenia czy mieszka np. w Wólce Abramowickiej czy w nowym budynku przy Kunickiego, bo i tak porusza się tym samym szlakiem komunikacyjnym. Jest wręcz odwrotnie, powstawanie nowych budynków wyższej jakości zmniejsza potrzebę przemieszczania i zmniejsza korki. Ludzie powinni mieć jak najszerszą możliwość zamieszkania blisko miejsc pracy, wtedy rzadziej używają samochodu. Myślcie, to nie boli !!!

WuJo napisał:

Miasto wybuduje dla dotychczasowych mieszkańców mieszkania, po to żeby deweloper zarobił. Deweloper chce, błyskawicznie zmieniamy plan zagospodarowania.

Przecież tam nie ma planu. A gdyby nawet był, to z punktu widzenia miasta korzystne jest budowanie pierzei. 20 lat jeżdżę koło tego zapomnianego przez Boga i ludzi miejsca, które jest tak zasyfione i brzydkie jakby był cały czas rok 1945. Oczywiście niektórzy muszą sie zesrać ze złości, że "deweloper zarobi". I założę się, że pewnie zastraszeni urzędnicy będą się bać podejrzeń i uwalą cały pomysł. Będzie dalej syf porównywalny z Podzamczem, jakieś k..wa lepianki z desek i gliny w okolicy dworca "metropolitalnego" w stolicy województwa, ale paru złamasów się ucieszy, że przynajmniej żaden deweloper nie zarobi.

Lepiej zróbcie drugi pas do skretu z wolskiej na Kunickiego moi dwa pasy Kunickiego do wylotówki na Biłgoraj a nie takie korki masakra

Ale ciemnogród i wschodnia ras .  Siedzieć w syfie i swoim szambie to cel tej choloty . 

Haaa, dobrze że nie pokazali ul.Wspólnej na Kosminku! Tam to dopiero jest masakra!Kamienice jak z epoki kamienia łupanego, ktore samie się sypią, to tzw-Ląd zapomniany przez czas, tak jak skibińska, bilgorajska!

Po przeczytaniu poniżej wpisów ja jako Lublinianin od 60-ciu lat kiedy jeszcze były dookoła wsie - Rury Jezuickie, Bonifraterskie, Wizytkowskie, Czechów, Kalinowszczyzna no i dalej Sławinek, Sławin, Ponigwoda, burdel na za cukrownią a o Czubach czy LSM nikt nie słyszał tak dzisiaj jest z terenem Kośminek i koło wiaduktu. Tam czas się zatrzymał i ani drgnął ! A jak dzisiaj wyglądają te wsie o których wyżej pisałem ! Takim myśleniem, że ktoś się wzbogaci mogą mówić tylko pseudo-lud marginesu, pijaków, złodzieji i leni ! Gdyby tacy wtedy "radzili" to mieli byśmy właśnie wszędzie to samo bagno, smród i nędzę ! Brawo Prezydent Żuk ! To co robi 10-ciu poprzedników ma najwyżej 5% ! Do przodu Panie Prezydencie !

Niech robią co chcą. Nie zamierzam mówić właścicielowi terenu co ma na nim budować. Nic mi do tego. Stwierdzam tylko jak prawdopodobnie będzie. Deweloper będzie zadowolony ze sprzedaży mieszkań, a nowi właściciele będą siedzieć w aucie i kląć na korki. Razem z innymi kierowcami. Może nawet będą domagać się ponownego wpięcia ulicy 1 Maja do ronda przy Gali. Albo wybudowania łacznika do ul. Lubelskiego Lipca '80. Z ul. Wolską nic nie zrobią. Pozostanie tylko postawić znak zakaz ruchu - nie dotyczy mieszkanców ;) Idac tym tokiem rozumowania nigdzie nie można nic wybudować bo zwiekszy to korki. Ludzie myślący powinni przeanalizować opłacalność kupna mieszkania w danym miejscu, a wiec i tez to, czy dojazd do pracy z danego miejca będzie uciazliwy. Tylko glupek bezmyslnie kupuje mieszkanie a potem placz że korki.  Zreszta nie rozumiem dlaczego masz bol tyłka, że deweloper chce w tym miejscu cos wybudować. Lepiej zeby dalej staly rudery pod ktorymi menele uzadzaja libacje?