Żadnych wynagrodzeń bo większość wielkie gie robi dla mieszkańców !
|
|
To są stołki dla działaczy partyjnych z drugiego rzędu. Oni dostają co miesiąc nieopodatkowaną, dodatkową pensję. Ciekawe, ilu chętnych by było za darmochę?
|
|
W żadnym razie nie płacić wszystkim. Do rad kandydują często urzędnicy Ratusza, ich rodziny i działaja jak klika, która w godzinach pracy pracuje dla systemu miejskiego a po południu kombinuje jak ten system wykorzystać.
Bardzo wiele jest przypadków skonfliktowanych przewodniczących Rad Dzielnic lub Zarządów, który chcą zmieniać rzeczywistość dzielnic a są torpedowani i hamowani przez cwanych członków tych rad znających się z ..... pracy w UM. To dopiero patologia.
|
|
Po więcej informacji zapraszam na fundacjawolnosci.org/radydzielnic/
|
|
To darmozjady są! Darmozjady!
|
|
Absolutnie nie powinni dostawać ani grosza. Większości nawet porządnej strony www rady dzielnicy się nie chciało zrobić a to jedno popołudnie roboty.
|
|
Trzeba coś zrobić z radą Kośminka bo przez nieporozumienia nic nie mogą uchwalić.
|
|
Do Fundacji Wolności - na podanej przez Pana stronie to informacje trącą myszką, brak jest aktualnych informacji np rezerwa celowa z 2015r, a mamy już koniec 2017, brak informacji o wnioskach do budżetu na 2018, uchwały są z 2014r czyli z poprzedniej kadencji, a mamy już końcówkę 2017r. Jeżeli Państwo monitorujecie Rady dzielnic to również trzeba by było sprawdzić jak Rada Miasta bierze pod uwagę przy zatwierdzaniu budżetu Miasta na kolejny rok propozycje składane przez Rady Dzielnic.
|
|
Jako członek jednej z Rad Dzielnic Lubina uważam, że wynagrodzenie jeżeli już to rzeczywiście powinni otrzymywać Przewodniczący Zarządu, wydawanie pieniędzy na uposażenie pozostałych członków jest bezsensowne, jeżeli ktoś chce pracować na rzecz mieszkańców bo chyba taki cel miał startując do RD to nie musi od razu brać za to pieniędzy. Najwięcej pracy ma Przewodniczący Zarządu o ile chce działać na rzecz mieszkańców.
Lepiej by ewentualne pieniądze przeznaczone na wynagrodzenia dla pozostałych członków RD przeznaczone były na zwiększenie rezerwy celowej RD.
|
|
Jako członek jednej z dzielnic opisuję co widzę. Mimo darmowego uczestnictwa członków rady to przewodniczący oprócz 100tys które przytula za kadencję to zarządza majątkiem i udostępnia salę na wybory. Ma do dyspozycji fundusze dodatkowe. Ma swoich klakierów prawdopodobnie nie za darmo, bo by nie latali jak kot z pęcherzem na każde kiwnięcie. Pozostali uśmiechają się tylko potakują. Żenada. A potem uciekają do Rady dzielnicy bo sobie kontakty i famous wyrobił jak latał po szkołach i zarządach. Przewodniczący Zarządu wielkiej mocy zarządczej nie ma. Raczej doradcza i pytawcza. Po każdym spotkaniu wymieni kilka spraw załatwionych i za to, że niby słusznie bez podatku przytulił 6 tys.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|