|
Koledzy mu POmogą! Włos mu z głowy nie spadnie! A redaktorom zamkną gęby. Milczenie jest Gold!
|
|
|
Mają komuniści SWOICH w każdym sądzie,nikt im nie podskoczy. |
|
|
A może pomogą mu PiSu
|
|
|
Może chciał na spektakl zdążyć w ostatniej chwili, przecież to kulturalny człowiek.
|
|
|
A skąd policja wie gdzie on mieszka?. Przecież w RP mamy takie prawo, że można żyć bez meldunku.Ot, co.
|
|
|
To chyba Pan adwokat sam już się nie wybroni od odpowiedzialności karnej. Ale co przyszło mu do głowy aby walić w teatr. Może nie lubi sztuki:(
|
|
|
Nic mu nie zrobia. Przeciez wszyscy z branży znaja sie jak łyse konie
|
|
|
A ja nie wytrzymałem i powiem tak dość sku***syństwa w wykonaniu Prawa,powinien się zabić.
|
|
|
a normalnego typa już by wywieźli na dołek na 48h do wytrzeźwienia!! gardze tym krajem, tą policją i tymi pie****nymi układami!!!!
|
|
|
A to h.. jeb...ny Mógł kogoś zabić szmaciarz!!!
|
|
|
Może by tak Pani Z KWP wytłumaczyła dlaczego ta osoba /nie ważne kto/ nie została osadzona w izbie wytrzeżwień. Majć 1,9 %o i stężenie rośnie . Zwolnienie takiej osoby mogło zagrozić jej życiu. Jestem też bardzo ciekawy ile osób w podobnych przypadkach i stanie nietrzeżwości policjanci zwolnili do domu a ile osadzili w izbie. Coś mnie się wydaje, że w dalszym ciągu znajomości robią swoje. Długo jeszcze nasza ojczyzna będzie karykaturą demokracji, gdy tacy stróże prawa /policjanci , prokuratorzy i sędziowie / będą tego prawa strzec i przestrzegać.
|
|
|
I tu kłania sie izba wytzreźwień! W normalnymm kraju zachodnim takiego delikwenta skuto by w kajdany i do celi do wytzreźwienia. a rano pod sąd ! I nie byłoby tłumaczenia że poseł, osieł czy inny adwokat! Ale w naszym nienormalnym posowieckim kraju kumoterstwo , nepotyzm i kpiny z prawa sa na porządku dziennym. Tu zaszczytem jest zrobic z kogoś wała, okraść , zabic i nie odpowiadac przed sądem . Hańba!
|
|
|
"Jestem byłym klientem" - uprzejmie doniósł Czytelnik.
|
|
|
No i co sie wszyscy podniecacie. Przede wszystkim pewnie nie on kierował tylko samochód sam jechał a on jechał na tylnym siedzeniu, poza tym tak sie zdenerwował ,a akurat miał pod reką butelkę dobrego koniaku od klienta ,że ją wypił duszkiem no i stąd te promile.
No więc Pan adwokat po prostu jest niewinny i sprawa jest nieco upolityczniona z powodu niechęci władz jaka ostatnio się obserwuje do środowisk prawniczych.
|
|
|
Ten co jechał na tylnym siedzieniu, to zwiał. Bo "szanowny" kierowca nie był sam w tym samochodzie. Jego pasażer prezentował podobny stan zamroczenia. Jak już wydobył się z wraku, to chwiejnie w Narutowicza odbił.
|
|
|
Bingo my friend! Właściwie to jego tam nie było w momencie kolizji. Zlecił odprowadzenie auta koledze, który na stałe mieszka w RPA, a że usłyszał huk i był blisko, przybiegł w te pędy w celu udzielenia pomocy ewentualnym poszkodowanym. |
|
|
Trzeba by odświeżyć termin "pomroczność jasna"?
|
|
|
nic mu nie zrobią !! po pierwsze,adwokat,po drugie , znany,po trzecie,żyd, po czwarte,cwel,po piąte - kapuś !!
|
|
|
No to państwo dziennikarze macie przeje***e
|
|
|
A co będzie z prawem jazdy tego "biedaka"?
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
