Więcej osób chce wstąpić do wojska. Wiadomo dlaczego

Zostań mięsem armatnim PIS-u

Ludzie pójdą bo tam jest stała praca ciekawa i dla twardzieli oczywiście niebezpieczna ale ludzi z charakterem a nie bezplciowych bezproduktywnych lamusow. 

Brawo ! Nie to co lewicowe szmaciugi zasrane :)

ANTYPOLSKIE TROLLE PUTINOWSKO-ZUKOWE WYJĄ ?  TO DOBRZE !!! POLSKA SIĘ ODRADZA PO CZERWONYCH PASOŻYTACH !!

Armii polskiej nie ma po reformie macierewicza. Teraz to jest parodia armii. Oficerowie bolszewickie miernoty z wbita na pamiec pro-pisowska propagandą.

Ludzie pójdą bo tam jest stała praca ciekawa i dla twardzieli oczywiście niebezpieczna ale ludzi z charakterem a nie bezplciowych bezproduktywnych lamusow.

 Raczej dla ludzi o niewielkim potencjale intelektualnym. Inteligentny człowiek uczy się, studiuje potem pracuje dla siebie, rodziny i państwa. Człowiek inteligentny nie lubi jak ktoś mu rozkazuje, natomiast ci mniej zdolni mówiąc delikatnie wolą słuchać niż myśleć.

Wrzucając wszystkich do jednego worka sam nie jesteś inteligentny.. Wojsko daje duże możliwości samorozwoju, jeżeli ktoś chce i jest ambitny potrafi wykorzystać potencjał służby, jeżeli trafi do jednostki, która takie możliwości daje. Ty w pracy w cywilu również słuchasz rozkazów swojego szefa. Chcialbym tylko, aby ludzie trafiali do armii z powołania a nie dla samych profitów..

"złoty wycior, trzy bele i służba co niedziele" tylko dla wyjątkowo ambitnych!

Oprócz ludzi w armii, potrzebny jest sprzęt !!! Potrzebne są myśliwce, czołgi, wozy opancerzone, wyrzutnie rakiet, tarcze ant. rakietowe itd itd. Co z tego że będą załóżmy żołnierze jak w razie konfliktu nie będą mieli czym się bronić...będą kamieniami rzucać we wroga ? Rząd nasz nic nie robi by doposażyć armię zamiast na śmierdzących dzieciorobów obiboków kasa powinna iść na wojsko !!! Państwo które ma dobrą armię jest bezpieczne i stabilne gdyż się nie obawia przeciwnika a nam pies z kulawą nogą jest w stanie zrobić krzywdę bo w razie konfliktu nie mamy czym się bronić, a sprzęt który mamy starczy na parę dni walki albo i nie starczy jak wróg pociśnie nas z powietrza i uderzy w cele wojskowe. Więc ludzie ludźmi ale przede wszystki sprzęt.

Ludzie pójdą bo tam jest stała praca ciekawa i dla twardzieli oczywiście niebezpieczna ale ludzi z charakterem a nie bezplciowych bezproduktywnych lamusow.

Raczej dla ludzi o niewielkim potencjale intelektualnym. Inteligentny człowiek uczy się, studiuje potem pracuje dla siebie, rodziny i państwa. Człowiek inteligentny nie lubi jak ktoś mu rozkazuje, natomiast ci mniej zdolni mówiąc delikatnie wolą słuchać niż myśleć.

Jak to mówią przygadał kocioł garnkowi i 1 i 2 mundry inaczej. Praca ciekawa jak każda inna w zależności kto czym się interesuje i na co kładzie nacisk a czy w wojsku są twardziele hmmmm część z nich na pewno tak ale czy wszyscy ?? Wedle powiedzenia na tyle siebie znamy na ile nas sprawdzony więc nie sądzę że każdy tam jest twardzielem bo co z tego że on zrobi 100 pompek jak w razie konfliktu, wojny strzelaniny widoku zabitych itd obsra się od góry do dołu. A co do drugiego Pana proszę mi wierzyć że w wojsku też są inteligentni, i obstawiam że może bardzie nawet niż Pan bo chociażby jak określić pilota miśliwca czy śmigłowca lub marynarza sądzę że przy wielu z nich by sie Pan w kapcie schował. I niestety taki urok żebyśmy czuli się jako tako bezpiecznie ktoś w tym wojsku być musi nie samymi "yntelygentamy" się żyje jakby tylko sami "yntelygenci" byli to kto by waść Panu naprawił samochód, kran, upiekł pieczywo czy zabił świnie na święta by mości Pan miał co zjeść

Jak by to była prawda to trzeba się cieszyć. Obawiam się że to następna ściema propagandowa, jak to że paliwo potanieje itp. 400 osób, ile się nadaje do służby , może połowa ? Sprzęt w armii to lata 60-te i 70-te XX wieku. Bez pełnej koncepcji modernizacji sił zbrojnych, to podcieranie d.py szkłem. A WOT, partyzantka, Ruskich, Niemców, Ukraińców nie zatrzyma jak by co, mogą poprzeszkadzać co najwyżej.

Słuchaczu NN widać ze nie grzeszysz inteligencja widocznie dlatego miałeś ciężkie dzieciństwo nie wiem zabawki z betonu teraz widocznie tobie żona rozkazuje i masz dosyć życia współczuję.

Trzy bele bo to są rozjechane walcem gwiazdki na pagonach ha ha ha. Przeszedłem w wojsku Pruską dyscyplinę i mimo że upłyneło od poboru prawie 42 lata , to nic nie zapomniałem z wojska .To nie była przygoda , to była słuźba ciężka , bardzo ciężka , po 9 miesiącach przyjechałem 1 raz na ślub siostry.

Bieda, emerytura  po 25 latach pracy, pewna i stabilna praca itp.

Słuchaczu NN widać ze nie grzeszysz inteligencja widocznie dlatego miałeś ciężkie dzieciństwo nie wiem zabawki z betonu teraz widocznie tobie żona rozkazuje i masz dosyć życia współczuję.

 Miałem nieprzyjemność być w wojsku. Wbrew własnej woli. Tylu tępaków i debili co było w kadrze oficerskiej i podoficerskiej w życiu nie widziałem

zawsze można liczyć na to, że w razie czego zadepczemy przeciwnika, ale trzeba dorzucić na 2000+ żeby dziecek było jeszcze więcej, bo póki co wciąż za mało chętnych, a i nie bez znaczenia jest to, że musi być całkiem sporo pracujących do utrzymania tej armii. Na poważnie to przydałby się sprzęt. możemy mieć i 100tys marynarzy i co z tego skoro nie mają czym pływać? czołgów i samolotów wprawdzie trochę jest ale za mało i za stare żeby mogły konkurować z potencjalnym agresorem. Dziś wojna przebiega nieco inaczej niż 200 lat temu i trzeba o tym pamiętać, a nie siać propagandę, że tylu to a tylu chętnych i rośniemy w siłę. To wspaniale, ale i tak jesteśmy bez szans w starciu z potencjalnymi agresorami.

To nie efekt zadnej kampanii tylko tego, ze dzisiaj wojsko to dziecinada (z wyjatkiem sil specjalnych) a glowny czynnik to bardzo wczesna i pewna emeryturka haha.