Różnica między socjalizmem i kapitalizmem jest taka że w socjalizmie kradł każdy ale tylko tyle ile potrzebował do życia , natomiast w kapitalizmie kradną tylko ci co mogą i tyle że nie wiedzą co z tym robić.
|
|
Z tymi lodowkami, pralkami, kuchenkami to bylo tak; np pralka Frania,skladala sie z pancernej obudowy 5mm grubosci, 1,5 KW silnka ,paska klinowego i wirnika ,i cotam sie mialo zepsuc?, zreszto jak sie zerwal pasek klinowy, to niesposob bylo go normalnie kupic, Lodowka radziecka minsk miala taki silnik ,ze warczal tak, ze w calym mieszkaniu bylo go slychac jak sie wlaczal to nie sposob bylo usnac chociaz lodowka byla w kuchni, zreszto miala tylko jedna funkcje i co kilka dni trzeba bylo ja odmrazac, bo inaczej chodzila na okraglo-i co tam sie mialo popsoc, nie mowiac o tym ,ze zuzywalo to pradu cztery razy wiecej pradu nisz lodowki dzisiejsze. Co do pralki polar nie bede sie wypowiadal, bo nigdy jej nie mialem, pamietam tylko ze w latach 80-tych kosztowala tyle co moje cztero miesieczne zarobki i to na przydzialy, z "wolnej reki" trzeba bylo zaplacic 1,5 razy tyle!!! |
|
Na mieszkanie, bedac czlonkiem spoldzielni i wplacajac comiesieczne raty czekalem 12-lat! Kiedy tylko sie wprowadzilem musialem zaczynac od kapitalnego remontu, -krzywe sciany, cieknace krany i ubikacja, odpadajace kafelki w lazience, nieszczelne okna, zle obsadzone drzwi!!! To bylo w tych czasach kiedy nie sposob bylo normalnie kupic uszczelki do kranu, chyba ze za pol litra Na telefon czekalo sie 7-10lat, Ja swoj mialem zalozony w 1992r. W nowym ustroju zakladali telefony prawie od "reki" Zycie w tamtych czasach to byl KOSZMAR!
|
|
Jerzyku dziwię się, że nie chce ci się wybrać (skoro wolisz) się do Korei Płn. Z takimi "jołopami, łajzami" jak ty i tobie POdobni nie jest nam PO drodze. Z was to sami gieniusze- potrafili sprzedać ,rozkraść, zniszczyć prawie wszystko. |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|