Władze Lublina nie kupią wszystkim mieszkańcom maseczek wielokrotnego użytku

Podany koszt detaliczny maseczek to tylko 10% tego, co jedna ze spółek ze 100% udziałem miasta inwestuje w plany potencjalnego dewelopera w Górkach Czechowskich. Te 10% środków finansowych wchodzących w roczne sprawozdanie skonsolidowane prezydenta byłoby skierowane do 100% mieszkańców, A tak 100% pójdzie na potrzeby jednego dewelopera, który i tak wliczy to w cenę metra kwadratowego sprzedanych powierzchni. Tu nie ma zastosowania nawet zasada Pareta.

Andrzeju F. znany lokalny propagandzisto, inwestycja LPEC której celem jest podłączenie Botanika do ciepła systemowego ma tyle wspólnego z właścicielem Górek, co ty z prawdomównością czyli w zasadzie nic. Kłamiesz i manipulujesz, jak to masz w zwyczaju. "Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział".

A gdzie zaszyło się najcenniejsze aktywo pato-deweloperki, które do niedawna tak chętnie pokazywało szyderczo uśmiechniętą maskę dewelo-fatomasa, udzielając wywiadów o zaletach dewelo-rozwoju?

A czemu nie zaapelował w pierwszej kolejności do marszałka? Tam mają dużo większe środki do dyspozycji niż w gminie Lublin. Ostatnio 6,5 mln poszło w Marszałkowskim na nagrody dla urzędników, więc to chyba nie problem wysupłać 2-3 mln na maseczki dla mieszkańców Lublina?

Takie apele powinny być kierowane do rządu, który nomen omen póki co nie radzi sobie nawet z tym, żeby lekarzy uzbroić w podstawowy sprzęt ochronny. Na wszystko sami zrzucać muszą się ludzie skrzykujący się w internecie, bo publiczne pieniądze są na bieżąco wydawane na nagrody tym którym się one należą.

Andrzeju F. znany lokalny propagandzisto, inwestycja LPEC której celem jest podłączenie Botanika do ciepła systemowego ma tyle wspólnego z właścicielem Górek, co ty z prawdomównością czyli w zasadzie nic. Kłamiesz i manipulujesz, jak to masz w zwyczaju. "Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział".

Uderz w stół... Skoro wiesz jaką spółkę miałem na myśli, to doskonale musisz wiedzieć nie tylko o przywołanych przez siebie powiązaniach, ale również o pretekście dla uzbrojenia terenu wybranego dewelopera. W kwestii kłamstw i manipulacji proponuję spojrzeć we własne lustro, bo tam jest mistrz nad mistrze w tej dziedzinie. Ciach, ciach, ciach.

Andrzeju F. znany lokalny propagandzisto, inwestycja LPEC której celem jest podłączenie Botanika do ciepła systemowego ma tyle wspólnego z właścicielem Górek, co ty z prawdomównością czyli w zasadzie nic. Kłamiesz i manipulujesz, jak to masz w zwyczaju. "Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział".

Uderz w stół... Skoro wiesz jaką spółkę miałem na myśli, to doskonale musisz wiedzieć nie tylko o przywołanych przez siebie powiązaniach, ale również o pretekście dla uzbrojenia terenu wybranego dewelopera. W kwestii kłamstw i manipulacji proponuję spojrzeć we własne lustro, bo tam jest mistrz nad mistrze w tej dziedzinie. Ciach, ciach, ciach.

 Skoro sugerujesz, że ktoś za publiczne pieniądze ubraja teren prywatnej firmie, czemu jeszcze nie zgłosiłeś tego do odpowiednich organów? Ja wiem dlaczego. Nie zgłosiłeś, bo wiesz że to kłamstwa i pomówienia a nazywając rzecz po imieniu, wymysły twojej schorowanej głowy. I daruj sobie te marne socjotechniczne sztuczki. Na mnie nie robią one żadnego wrażenia.

Skoro dewelotrol nawet nie proszony jak filip z konopii zaczął nadawać propagandę o "cieple systemowym" dla os. Betonik, to dla przypomnienia: os. Betonik od lat jakoś się ogrzewa gazem, a trasa przebiegu ciepłociągów ciągniętych przez Górki, jak i timing realizacji tej "inwestycji" (5-10 lat po szczycie dogęszczania tych dewelo-slamsów możliwemu dzięki tzw. planistom) są co najmniej frapujące, nie mówiąc już o zagadce, skąd się w projekcie tych sieci wzięły "odgałęzienia" właśnie na tych nieszczęsnych Górkach i to akurat "przypadkiem" tam, gdzie w miejsce terenów zieleni, sportu i rekreacji najbardziej pazerny dewelocwaniak Koziego Grodu zaplanował sobie 4 skupiska punktowców w nowoczesnej zabudowie dewelo-slamsowej.

Skoro dewelotrol nawet nie proszony jak filip z konopii zaczął nadawać propagandę o "cieple systemowym" dla os. Betonik, to dla przypomnienia: os. Betonik od lat jakoś się ogrzewa gazem, a trasa przebiegu ciepłociągów ciągniętych przez Górki, jak i timing realizacji tej "inwestycji" (5-10 lat po szczycie dogęszczania tych dewelo-slamsów możliwemu dzięki tzw. planistom)  są co najmniej frapujące, nie mówiąc już o zagadce, skąd się w projekcie tych sieci wzięły "odgałęzienia" właśnie na tych nieszczęsnych Górkach i to akurat "przypadkiem" tam, gdzie w miejsce terenów zieleni, sportu i rekreacji najbardziej pazerny dewelocwaniak Koziego Grodu zaplanował sobie 4 skupiska punktowców w nowoczesnej zabudowie dewelo-slamsowej.

 Ty masz czelność nazywać kogokolwiek "trollem"? Ty który w zamian za garść pisowskich srebrników wrzucasz codziennie pod każdym artykułem bełkotliwe hejterskie komentarze o dewelo-rozwoju? Miejże człowieku litość i się nie kompromituj.

REJestrumow.lublin.eu - na tej stronie możecie Państwo sobie sami sprawdzić, na co miasto wydaje pieniądze podatnika.

Profesjonalne maseczki wielokrotnego użytku są bardzo drogie i praktycznie niedostępne.W obiegu są jednorazowe nazywane umownie wielorazowymi ale tylko dlatego, że tych prawdziwych wielorazowych po prostu nie ma. Chyba że chodzi radnemu o bawełniane szmatko-maseczki ale one przed niczym nie chronią, bo włókna bawełny przepuszczają 95% wirusów i bakterii.