Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Lekarza? posuną? oksymoron!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dyrektorze pokaż jaja i złóż wniosek do wojewody!!!!! Niech  s.....n trzy razy pomyśli zanim wsiądze do auta bo jest bezkarny - w końcu zabije kogoś  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Pasjonat jazdy szybkiej "  na tor wyścigowy ale najpierw do sądu z chwastem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A kogo to obchodzi,co kto robi w wolnym czasie po pracy? Co ma wypadek drogowy do pracy zawodowej? To jakaś parodia. Każdy sąd rozstrzygnął by ten spór na korzyść bohatera artykułu i pewnie tak będzie. A jakby się koleś napił i wlazł na dach czyścić komin i zleciał, to też go z pracy mają wywalić? Chory kraj i nagonka na kozła ofiarnego dzięki któremu można wałkować temat zastępczy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pijaków na drogach zawdzięczamy SLD i PO ! w sejmie , kilkakrotnie, różne partie, zgłaszały projekty ustaw, przewidujące  konfiskatę auta, które prowadzi pijak!! Projekty owe, upadały po pierwszym czytaniu, bo SLD i PO były przeciw!! w szeregach sld i po jest sporo pijaczków i pijaczek, taka ustawa godziłaby w nich!!    
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A kogo to obchodzi,co kto robi w wolnym czasie po pracy? Co ma wypadek drogowy do pracy zawodowej? To jakaś parodia. Każdy sąd rozstrzygnął by ten spór na korzyść bohatera artykułu i pewnie tak będzie. A jakby się koleś napił i wlazł na dach czyścić komin i zleciał, to też go z pracy mają wywalić? Chory kraj i nagonka na kozła ofiarnego dzięki któremu można wałkować temat zastępczy.
Co ma wypadek do pracy zawodowej? No ma bardzo dużo. Gdyby kraksę spowodował hydraulik to tematu by nie było. Trudno sobie wyobrazić tytuł "Agresywny hydraulik rajdowiec zdemolował auto", "pracownik call center jechał na podwójnym gazie" "stolarz uderzył autem w rowerzystę który okazał się kucharzem". Można się przy takim temacie jak lekarz,prawnik,nauczyciel "ogrzać" i wzbudzić chorą zawiść w społeczeństwie. Druga strona medalu jest taka, że każdy mądry pracodawca, pogoniłby pracownika, który jest niestabilny psychicznie i który w każdej chwili może nie przyjść do pracy bo jeździ pijany i może kogoś zabić. Żadna to korzyść dla organizacji, która daje mu pracę. Ale po co zaraz uderzać w konkretną grupę zawodową. Jakieś kompleksy,drodzy dziennikarze?  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W SLD panuje choroba filipińska ;)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  pijaków na drogach zawdzięczamy SLD i PO ! w sejmie , kilkakrotnie, różne partie, zgłaszały projekty ustaw, przewidujące  konfiskatę auta, które prowadzi pijak!! Projekty owe, upadały po pierwszym czytaniu, bo SLD i PO były przeciw!! w szeregach sld i po jest sporo pijaczków i pijaczek, taka ustawa godziłaby w nich!!  
  A co zabrać pijanemu maszyniście? Cały pociąg czy tylko lokomotywę? :lol:
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Film z tego wypadku: kfd.pl/s/fastnews24  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może ? Co to za może ! Lekarz to święta krowa ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co ma wypadek do pracy zawodowej? No ma bardzo dużo. Gdyby kraksę spowodował hydraulik to tematu by nie było. Trudno sobie wyobrazić tytuł "Agresywny hydraulik rajdowiec zdemolował auto", "pracownik call center jechał na podwójnym gazie" "stolarz uderzył autem w rowerzystę który okazał się kucharzem". Można się przy takim temacie jak lekarz,prawnik,nauczyciel "ogrzać" i wzbudzić chorą zawiść w społeczeństwie. Druga strona medalu jest taka, że każdy mądry pracodawca, pogoniłby pracownika, który jest niestabilny psychicznie i który w każdej chwili może nie przyjść do pracy bo jeździ pijany i może kogoś zabić. Żadna to korzyść dla organizacji, która daje mu pracę. Ale po co zaraz uderzać w konkretną grupę zawodową. Jakieś kompleksy,drodzy dziennikarze?
    O ile wiem to ani hydraulik, ani stolarz, ani pracownik call center nie składają Przyrzeczenia Lekarskiego. Kolejną kwestią jest to, że te zawody - jak sam nie omieszkałeś wytknąć - stoją na niższym szczeblu społecznym niż dalej wymienione przez Ciebie profesje, ergo oczekiwania w stosunku do nich są niższe.   Reakcja mediów jest w pełni adekwatna. Bez nagłośnienia wiele takich spraw zostałoby zamiecionych pod dywan, tym bardziej w przypadku takiej sitwy jak środowisko lekarskie.   Jak coś Cię boli, to zamiast sączyć żółć na forum proponuję wizytę u specjalisty - niekoniecznie takiego po UM.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego rajdowca ociężały umysłowo pismaku??  A może wyścigowca ?? Co mają wspólnego dyscypliny sportu z nachlanym bydlęciem za kierownicą????  Może wg tej logiki zacznijmy nazywać dziennikarzami kolesi którzy piszą bluzgi na murach sprayem???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drogi Dzienniku, dlaczego juz nie piszecie o tym panu "pijany lekarz", tak jak w pierwszym dniu po zdarzeniu? Czyżby okazał się trzeźwy?? Może trzeba by coś odszczekać?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O ile wiem to ani hydraulik, ani stolarz, ani pracownik call center nie składają Przyrzeczenia Lekarskiego. Kolejną kwestią jest to, że te zawody - jak sam nie omieszkałeś wytknąć - stoją na niższym szczeblu społecznym niż dalej wymienione przez Ciebie profesje, ergo oczekiwania w stosunku do nich są niższe.   Reakcja mediów jest w pełni adekwatna. Bez nagłośnienia wiele takich spraw zostałoby zamiecionych pod dywan, tym bardziej w przypadku takiej sitwy jak środowisko lekarskie.   Jak coś Cię boli, to zamiast sączyć żółć na forum proponuję wizytę u specjalisty - niekoniecznie takiego po UM.
Kolego kucharzu, jeżeli czujesz się gorszy z powodu wykonywanego przez siebie zawodu to masz kompleksy. Co ma przysięga lekarska do zachowania na drodze?O czym ty piszesz? To kucharzowi wolno na drodze więcej bo nie składał przysięgi? Idiota jest idiotą, niezależnie od tego jaki sobie zawód wybierze. Gość pokazał, że jeździ regularnie po pijaku, ma  w poważaniu wszystkich, stwarza zagrożenie.  W interesie pracodawcy jest go zwolnić. Takich przypadków jest niestety mnóstwo i znajdziesz je w każdej grupie zawodowej ale to nie jest powód by wyżywać się na wszystkich lekarzach, nauczycielach itd. a taki jest wydźwięk tego typu artykułów. Jeżeli korzystasz z dróg w ciągu kilku minut zobaczysz ilu jest w Polsce cwaniaków. Ps. nie wiem gdzie widziałeś moje "wytknięcie" o tym, że inne zawody stoją na niższym szczeblu społecznym.Może czujesz się gorszy z racji wykonywanej pracy i podświadomie cieszysz się, że złapali "doktora".Ja tam nie mam nic do kucharzy,szczególnie dobrze wykonujących swoją pracę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo dobra propozycja. Po co czekać aż zacznie przyjmować pacjentów po pijanemu (to przecież bezpieczniejsze jak wsiadać za kółko).  Gdzie jest samorząd lekarski ,jak zwykle głuchy w takich sprawach. Pewnie szykuje "odejście lekarzy od łóżek dla dobra  pacjentów"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Złapali pijanego głupka, dla którego podobne "wyścigi" to nie był pierwszy raz. Nie sądzę, ze mamy tu do czynienia z przypadkiem "dr Jekkyl i mr Hyde" - tzn doktorek w pracy jest sumienny i łagodny jak baranek, a po godzinach zamienia się w pijanego idiotę - potencjalnego mordercę za kółkiem. Jes wysoce prawdopodobne, ze podobnie niefrasobliwie jak do jazdy podchodzi do swoich obowiązków... O czym zresztą była mowa w wypowiedzi przełożonego p. Sebastiana N...a I co to za lekarz, który nie szanuje ludzkiego życia jeżdżąc w taki sposób? Czy będzie szanował swoich pacjentów? Ja nie chcę powierzać komuś takiemu co najmniej zdrowia. Zresztą - żaden szanujący sie szef nie chce mieć nieodpowiedzialnych głupków w zespole. Czy to szef piekarzy, czy lekarzy. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kolego kucharzu, jeżeli czujesz się gorszy z powodu wykonywanego przez siebie zawodu to masz kompleksy. Co ma przysięga lekarska do zachowania na drodze?O czym ty piszesz? To kucharzowi wolno na drodze więcej bo nie składał przysięgi? Idiota jest idiotą, niezależnie od tego jaki sobie zawód wybierze. Gość pokazał, że jeździ regularnie po pijaku, ma  w poważaniu wszystkich, stwarza zagrożenie.  W interesie pracodawcy jest go zwolnić. Takich przypadków jest niestety mnóstwo i znajdziesz je w każdej grupie zawodowej ale to nie jest powód by wyżywać się na wszystkich lekarzach, nauczycielach itd. a taki jest wydźwięk tego typu artykułów. Jeżeli korzystasz z dróg w ciągu kilku minut zobaczysz ilu jest w Polsce cwaniaków. Ps. nie wiem gdzie widziałeś moje "wytknięcie" o tym, że inne zawody stoją na niższym szczeblu społecznym.Może czujesz się gorszy z racji wykonywanej pracy i podświadomie cieszysz się, że złapali "doktora".Ja tam nie mam nic do kucharzy,szczególnie dobrze wykonujących swoją pracę.
  Już wiem o tych kompleksach i jak to działa, już raz pisałeś. Dzięki za ponowne przypomnienie. Jasno rozgraniczyłeś zawody, przy których się można "ogrzać" od tych, przy których się ziębnie i ponownie bełkoczesz coś o zawiści i kompleksach - właśnie tu wyraźnie widzę Twoje wytknięcie.   Jeszcze raz - nikt się nie wyżywa. Przysięga lekarska do zachowania się na drodze ma tyle, że w tej przysiędze lekarz przysięga służyć zdrowiu oraz życiu ludzkiemu i w momencie gdy taki lekarz wyjeżdża na drogę po pijaku działą wbrew temu, co przysięgał. To taki lekki zgrzyt porównywalny z kradnącym policjantem, księdzem pedofilem, urzędnikiem US robiącym przekręty podatkowe itd.   Nikt nie powinien tego rodzaju tekstu interpretować jako ataku na całą grupę zawodową. Tekst może co najwyżej zostać źle zinterpretowany przez ignorantów skłonnych do szerokich generalizacji piszących takie rzeczy jak: "Jakieś kompleksy,drodzy dziennikarze?". Ilu dziennikarzy pisało ten artykuł? Tylu samo ilu siadało za kółko tamtego BMW po pijaku. Chyba gdzieś tam po drodze przysięgę Hipokratesa z przysięgą hipokryty pomyliłeś.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego nie jest napisane, że był pijany??? Czyżby okazało się  że był trzeźwy??? Godzinę po wypadku pismaki piszą że pijany, a tydzień po gdy znane są już wyniki badania krwi nie jest napisane nic! Okaże się na końcu, że był to zwykły wypadek jakich są dziesiątki w Lublinie. W tym konkretnym brał udział lekarz i jest to dobry temat dla motłochu!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...