Wojewoda: Władze Lublina przekroczyły prawo, dając korzystne warunki deweloperom

Bądź mądry i kup mieszkanie w centrum a tu się okazuje ze jest nielegalnie postawione. Znając nasze sądy to do usr... śmierci można czekać na wyrok sądu a kredyt trzeba spłacać

Co to oznacza w praktyce? Pan wojewoda swoją decyzją przyczyni się do zakorkowania ulic. Dlaczego? Pod ziemią budowane są parkingi. Nikt w tym miejscu nie poświęci kondygnacji nadziemnej na parking. Czyli - parkingów w tych budynkach nie będzie albo nowe budynki po prostu nie powstaną.

Pięknie sie ten rejon rozwija a Czarnek bez sensu robi na złość .... tak sie przegrywa wybory ....:(

TBV Leńczuk LUK i inni nie lubią tego

Kolejny prymitywny atak na Prezydenta. Uważam, że przepis pozwalający wbudowywać się w głąb jest korzystny dla miasta. Pozwala bardziej efektywnie wykorzystać tereny miejskie. Wiadomo, że kondygnacje podziemne wykorzystywane są głównie jako garaże podziemne. Budowa kondygnacji podziemnych jest znacznie droższa niżeli nadziemnych ( np. konieczność budowy ściany szczelinowej lub innego rodzaju zabezpieczenia głębokiego wykopu, oraz koszt wykopana i wywozu ogromnych ilości ziemi) i więc nie jest zbyt opłacalna dla deweloperów. Miasto za to zyskuje ponieważ pod budynkami pochowane są te mniej eleganckie dla miasta obiekty infrastruktury jak parkingi, stacje traffo, pomieszczenia techniczne, zbiorniki wody, przepompownie itp.

Wojewoda to geniusz. Uznał chyba, że deweloper będzie pod ziemią budował mieszkania w formie bunkrów pozbawionych okien. No ale jak się ma takich doradców jak kolejny geniusz Pitucha to nic dziwnego.

Pewnie, najlepiej NIC nie budowac, niech miasto się nie rozwija bo w końcu jest wsamraśne ! Oj Czarnek, Czarnek weź chłopaku nie ośmieszaj się !

pisowski wojewoda kontynuuje wojenke

Od początku uważam, że Czarnek nie nadaje się na wojewodę. Przypadkowy człowiek na przypadkowym miejscu.

Czarnek swoją decyzją wpisuje się w głupią propagandę, która próbuje postawić w negatywnym świetle współdziałanie Prezydenta Miasta z deweloperami. A ja uważam, że obowiązkiem Prezydenta jest dobra współpraca z deweloperami, to to oni właśnie ROZBUDOWUJĄ nasze miasto: mieszkania dla młodych małżeństw, biura dla firm które siłą rzeczy generują nowe miejsca pracy, budynki użyteczności publicznej i handlowe dla wszystkich mieszkańców. Oczywiście współpraca ta powinna być przejrzysta, a Prezydent powinien dbać o szeroko pojęty interes miasta. Logicznym jest to, że jeżeli Prezydent utrudniałby prace deweloperom, będą budowali mniej i drożej.

Im więcej pięter pod ziemią tym chyba lepiej, bo powstanie więcej miejsc parkingowych. Co ten wojewoda znowu wymyśla?

ten pisowski motłoch z Czarnkiem na czele zrobi wszystko, żeby zatrzymać rozwój Lublina

Widać, że wybory coraz bliżej - Czarnek zaczyna coraz bardziej "gwiazdorzyć"

Sfrustrowana ludożerka, która dostaje ataku wścieklizny na samo słowo "deweloper" się ucieszy, ale myślący ludzie nie powinni. Przy takiej interpretacji przepisów deweloper wybuduje miejsca parkingowe na zewnątrz budynku zamiast pod nim, co negatywnie wpływa na estetykę miasta. Obniżanie intensywności zabudowy jest niekorzystne także dlatego, że miasto powinno rozbudowywać się intensywnie, nie ekstensywnie. Czyli zagęszczać zabudowę bliżej centrum zamiast rozlewać się na przedmieścia, bo to generuje dla gmin gigantyczne koszty.

Nie tylko tymi zapisami i nie tylko tam "miasto" narusza ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Radni większością uchwalają zgodność nowych MPZP ze Studium, a tymczasem naruszają one nie tylko obowiązujące uwarunkowania i kierunki ale również te zapisane w projekcie nowej lokalnej konstytucji planistycznej.

undefined napisał:

Sfrustrowana ludożerka, która dostaje ataku wścieklizny na samo słowo "deweloper" się ucieszy, ale myślący ludzie nie powinni. Przy takiej interpretacji przepisów deweloper wybuduje miejsca parkingowe na zewnątrz budynku zamiast pod nim, co negatywnie wpływa na estetykę miasta. Obniżanie intensywności zabudowy jest niekorzystne także dlatego, że miasto powinno rozbudowywać się intensywnie, nie ekstensywnie. Czyli zagęszczać zabudowę bliżej centrum zamiast rozlewać się na przedmieścia, bo to generuje dla gmin gigantyczne koszty.

 bingo, nie można tego było lepiej napisać

I bardzo dobrze zrobił Pan Wojewoda Lubelski. Nasze miasto zaczyna zatracać swój charakter i piękno przez te wszystkie zabudowy i inne deweloperskie wymysły bez skonsultowania z opinia publiczną. Lublin to Lublin i wystarczy tych dziwactw i nierządów ludzi Tuska! Wreszcie ktoś na wyeksponowanym stanowisku z woli ludu zajął się prawidłowością ulepszania tkanki miejskiej. Niech Żuk buduje drogi dla obywateli i mieszkańców miasta Lublina bo po mieście nie da się jeździć nie parkując w dobrej odległości od domu i zakładów jak Urząd Wojewódzki czy Szpital Miejski itd. Czas na zmianę korzystna dla nas wszystkich a nie garstki. Pamiętać należy przed samorządowym wyborem w urnie wyborczej aby włożyć prawidłowy glos. Na ciemniaków nie reelektujmy, bo to bez szkol i wiedzy podstawowej.

Pisowska pacynka gdyby tylko mogła to by na zlecenie Kaczyńskiego codziennie wydawała rozporządzenie o tym, że Żuk złamał prawo. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać na wieść o kolejnych działaniach PiS-owskiego wojewody, który skupiony jest jedynie na dwóch rzeczach: na lansie w mediach i dokuczaniu prezydentowi Lublina.

.. Nie z tym miał walczyć PiS...? Oczywiścei już w radach izarządaach spólek państwowych zasiadą rodziny i członkowie PIS za "godną" pensje o której nawet nie śniło się ciężko pracującym Polakom. Jak to statnio miało miejsce w Białj Podlaskiej, żona prezydenta prace dostałą w Enei

Wojewoda łamie prawo notorycznie, akceptując i popierając działania rządu który łamie konstytucję z częstotliwością większą niż ja robię wdech i wydech