A może czas najwyższy zacząć ograniczać tzw. "ilość miejsc" skoro nie ma chętnych? Przecież wiadomo, że lepiej zostać hydraulikiem czy glazurnikiem niż studiować na prawo KULu
|
|
Piszemy na UMCS-ie, na KUL-u... To są skrótowce, a więc odmieniają się. Może redaktorzy na studia pójdźcie? Są jeszcze wolne miejsca.
|
|
Studiowanie...gdybym miała zaczynać od nowa układanie swojego życia zastanowiłabym się czy w ogóle studiować....Co po tych studiach...rarytasem jest aby w ogóle dostać pracę, a jak już ją masz to zarabiasz tyle, że ciągle czujesz się wyzyskiwana. Moi znajomi nie studiowali, wyjechali za granicę, tam pracują i żyją teraz tak, że ja mogę tylko o tym pomarzyć. A ja postawiłam na wykształcenie i niesmak, który pozostawiła ta decyzja trwa. Mam pracę i cieszę się że mam
|
|
Przecież po studiach też można wyjechać. Co się nauczyłaś to zawsze Twoje zostaje:)
Pozdrawiam:)
|
|
Każdy wybierze jak chce ale na pewno w tych realiach wazniejsze sa kierunki praktyczne powiazane z przyszla praca. Tak jak na UMCS chemiczne we współpracy z Azotami. Tam chetnych bylo sporo
|
|
Studia w Lublinie to robienie ludzi w balona i przekreślanie ich życia zawodowego.
|
|
Studia w Lublinie to strata czasu: niczego konkretnego się nie nauczysz, nikogo konkretnego nie poznasz, rynek pracy tylko dla krewnych i znajomych z PiS/PSL. A po ich ukończeniu będziesz tylko o 4 lub 5 starszy/a od konkurencji na rynku pracy.
|
|
pierwsze studia robiłem, bo przecież "wypadało", no bo jak to, żeby nie mieć studiów. Drugi kierunek zacząłem, bo autentycznie mnie zainteresował i studiowanie go sprawiało mi przyjemność. Z pierwszego kierunku nie wyniosłem nic, oprócz tytułu magistra. Z drugiego wyniosłem ogrom wiedzy i umiejętności, ale tylko na poziomie licencjatu. Pracuję tera i nieźle sobie radzę tylko i wyłącznie dzięki umiejętnościom nabytym na drugim kierunku. Rynek pracy zweryfikował i okazało się, że liczą się głównie umiejętności i praktyka, a nie teoria.
Polecam przyszłym studentom wybranie kierunku, który naprawdę ich zainteresuje i dawanie z siebie 110% na studiach. Zapisujcie się do kół, gazetek itp. itd. - to potem owocuje! Przynajmniej u mnie zaowocowało i zadecydowało o zdobyciu dobrej pracy. A jak nie jesteście pewni, co chcecie robić, to zróbcie sobie rok przerwy, zamiast iść byle gdzie i byle na co...szkoda czasu i energii. Pozdrawiam!
|
|
Do Anki
A ZA PO rynek pracy nie był dla krewnych i znajomych.???? CIEKAWE???! !!! KTO by nie rządził w Polsce zawsze będzie tak samo! !!!!
|
|
***serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/969483,poprawka-matury-z-matematyki-nauka-w-szkole-policealnej.html
warto nauki dodrego zawodu spróbować tu ***ckunr1.lublin.pl/
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|