Z Lublina do Warszawy pociągiem bez przedziałów

hmm.. Contbusa chcą zlikwidować, ekspresówki nie chcą zbudować, pociągi coraz gorsze, aż się odechciewa jeździć, samochody przecież drogie, no i nieekologiczne...to naprawdę zaczyna wyglądać tak, jakby chciano nas, Lublinian, usidłać w domach i nie wychodźta nigdzie! jeszcze niedługo rosyjskie czołgi wjadą!

Zastąpienie dwoch TLK Interegio może byc korzystne dla pasażera.Wszędzie gdzie jezdzi interregio pasażerowie chwala .Po pierwsze bilet jest tańszy,po drugie jest szansa ze pociag bedzie zaczynal bieg w chełmie. Jakby jeszcze dojezdzał go łodzi to byłoby extra/polączyc relacje z warszawa -lodz i odwrotnie/ kiedys takie pociągi już jezdzily, teraz do łodzi nie ma nic. Jakby intergegio dojezdzało do łodzi to warto by je uruchomic. Poza tym zastępuje sie tylko dwa pociagi , reszta /bydgoszcz ,szczecin,gdynia/jezdzi bez zmian wiec jest niezle.

..czas dojazdy do W-wy dla EZ będzie większy od 3 godzin...

Pociągi IR to nie EIC ale często takimi składami jeździłem z Warszawy do Poznania oraz do Krakowa, a trasa jest dwa razy dłuższa niż ta z Warszawy do Lublin. Co do komfortu to na pewno jest głośniej, ale jak jeździłem to przeważnie były punktualnie i były tańsze od TLK.

"Korzysta się z takich możliwości, jakie są realne – odpowiada minister." I całkiem do rzeczy gada, jak się nie ma możliwości lecieć samolotem to się leci śmigłowcem, a jak się nie ma moliwości lecieć śmigłowcem to się jedzie limuzyną z kogutami żeby nie stać w korkach. A pytanie było po prostu głupie: gdyby Minister RP miał czekać na pociąg który może nie przyjedzie, a może przyjedze, ale nie wiadomo kiedy na peronie któego może nie ma to w życiu by nigdzie nie dojechał i nie mógłby nam budować dróg i autostrad.

Ludzie nie róbcie dramatu gdzie go nie ma. Zamiast cieszyć się, że nie odcinają do końca tylko dają jaką alternatywę to wy szukacie dziury w całym. Odcinanie Lublina od Warszawy? Czy to już jakiś kompleks? Osobiście znam parę osób które wyżej sobie cenią podróż pociągami Interegio niż obecnymi TLK. Na koniec błagam,nie popadajmy w paranoje. Takie pociągi jeżdżą nawet na trasie Kraków-Wrocław i nikt nie robi afery.

Zawiodłem się na nowym marszałku Krzysztofie Hetmanie.Jeszcze niedawno obiecał przyjrzec sie sprawie uruchomienia pociagow lublin-zamosc a teraz mowi ze to nie jest system nakazowo-rozdzielczy. Wyjasniam Urząd Marszałkowski jest organizatorem przewozów na terenie wojewodztwa lubelskiego i to od niego zalezy.Kolej chce takie polaczenie uruchomic,przeprowadzila przeciez kosztowny remont i na marne ma to teraz pojsc?Kupiono szynobusy własnie m.in pod pociagi zamosc-lublini stoją teraz bezczynie ?Pociągi do zamościa miały być uruchomione w zamian za 3 do chełma wiec koszty sa te same, a pociagi do zamoscia sa potrzebne jako alternatywa dla busow ,ktore jezdza niebezpieczne i komfortb jazdy jest watpliwy. Mam jeszcze nadzieje że ten waży dla zamoscia i lublina projekt dojdzie jeszcze do skutku. Wojewodztwo nie prowadzi obecnie zadnej polityki transportowej, jest jeden wielki bałagan.W wiele ważnych miejsc ,trudno sie dostać. Powinno sie promowac bezpieczny i ekologiczny transport kolejowy.UE stawia własnie na rozwoj transportu kolejowego. Ma to na celu rownież ograniczenie korkoww miastach i wypadkow, ktory powoduje transport drogowy.

Patrząc obiektywnie, mamy efekty wyników wyborczych, gdzie na Lubelszczyźnie dominował PiS. W takim układzie PO ma lubelskie "gdzieś", myśląc "niech Wam PiS teraz pomaga"

To wszystko to kara za głosowanie na PIS

Franek napisał:

Najgorsze w tych pociągach jest to że zawsze siedzi się na przeciwko jakiejś mordy. Nie można zrobić wszystkich siedzeń w jedną stronę jak w autobusie? Czy przez cały czas muszę oglądać tego kto siedzi przede mną?

Skorzystaj z małego siedzonka na korytarzu, a twarz skieruj w stronę kierunku jazdy.

Czy Polakom ktoś dogodził?Jak nie ma pociągu-narzekają.Jak jest pociąg-narzekają na wagony.Ddddo Warszaw bilet pociągiem kosztuje niewiele i z tego powodu niewiele kolej za to "daje". Jeśli niewygodnie,to może wygodniej i bezpieczniej busem?

Tak czytam te komentarze to widzę, że większość płacze i się żali. Po pierwsze te siedzenia są bardzo wygodne (chyba, że są plastikowe ale chyba na taką długą trasę taki nie wyjedzie - poza tym mało takich siedzeń jest). Po drugie będzie możliwość wyboru tańsze opcji podróży pociągiem do Warszawy niż TLK, więc studenci będą chyba najbardziej zadowoleni. Po trzecie w ramach oświecenia powiem, że takie pociągi kursują m. in. na trasach Katowice-Wrocław, Katowice-Kraków (teraz ok2h jazdy), Kraków-Warszawa i cieszą się powodzeniem. Jeśli ktoś marudzi i nie chce jechac IR to wybiera TLK lub IC. Dać wam w tej cenie jednoosobowy przedział z czystym WC, bilet 2 razy tańszy.. a czas jazdy Lublin-Warszawa 1 godzina TO I TAK ZNAJDZIECIE POWÓD DO NARZEKAŃ!!!!!

I pomyśleć że solidaruchowa brać kolejarska z '80 roku mówiła o kretynizmach swojego rządzenia-"BĘDZIE KOLOROWO I RADOŚNIE".Młodzież tego nie pamięta ,a ja wyczytałem to we wspomnieniach byłych intyligyntów z '80 roku!!!

a na podkarpaciu jakgdyby nigdy nic jezdza nasze nowiskie szynobusy obslugujac wewnetrzna trase w podkarpackim moze dziennik sie tym zajmie

To teraz nie będzie można już kupić jednego biletu na dowolny pociąg, bo będzie dwóch przewoźników. Tak wygląda usamorządowienie zrobione przez rząd Tuska i PO, ale również zapisane w programie wyborczym PiS na rok 2009.

To odwet za akcję "Nie odcinajcie Lublina". Teraz pokarzą jak bardzo nas można odciąć. Ani drogi, ani pociągu. Puławianie to przynajmniej łódką mogą próbować.. A my? Sadzić kartofle, Lubelacy. Tylko to nam pozostaje..