|
A mieszkańcy chcą czystej wody bez sinic..
|
|
|
Wędkarze to najwięksi syfiarze. To chory pomysł: ustanowić strefę ciszy na największym ścieku w gminie!
|
|
|
Tak jakby każdy miał skuter lub motorówkę. Często jestem nad Zalewem i bardzo rzadko kiedy widzę tam motorówkę lub skuter (kiedyś częściej). Więc myślę, ze pan radny przesadza. Ponadto trzeba też brać pod uwagę interes osób pływających np. na skuterach. W pobliżu Lublina nie ma zbiornika wodnego, na którym można pływać skuterem lub motorówką. Na pojezierzu łęczyńsko-włodawskim chyba nie można. Dobrym kompromisem byłoby wyznaczenie np. jednego dnia np. soboty na możliwość uprawiania sportów motorowodnych.
|
|
|
Znalazl sie 1 jechowy. Lato wakacje sa towarxyszu jaki problem jst
|
|
|
A czy wędkarze zwracali się o likwidację pomostów w Zemborzycach do pana radnego?
|
|
|
Wejść do wody się nie da bo syf, motorówką pływać nie można bo ktoś wypoczywa... A może ją wypoczywają na wodzie?
Poza tym najwięcej szumu robi policja, bo przecież mają przydział paliwa do wykorzystania.
|
|
|
może Pan Radny by zajął się ulicą która prowadzi do tak zacnego zbiornika..... a nie cieszy się ze 100 m chodnika ugra dla dzielnicy Zemborzyce.....
|
|
|
A może by pan radny zajął się czystością wody w zalewie.
Najprościej jest zakazać kąpieli i pływania sprzętami , wtedy pan radny z Zemborzyc będzie miał spokój w miejscu zamieszkania.
|
|
|
Od Romera nie da się dojechać ,taki asfalt zryty.Chodniki rozwalone , a ten tylko : zakaz , zakaz , zakaz !!!
|
|
|
wbrew zgromadzonym tu krytykantom pomysłu radnego , niestety , pan radny ma rację
|
|
|
Wielokrotnie byłem świakiem jak skutery wodne płoszyły ptaki z siedlisk lęowych nad zalewem. Do tego ryk silników motorówek naprawdę nie sprzyja wypoczynkowi po pacy, gdy człowiek chce troche odpocząć od zgiełku miasta. Uważam, że taki zakaz to świtny pomysł.
|
|
|
kompletna głupota radnego... moher... to prawda że silniki słychać ale robią one jedną wilką rzecz dla Zalewu - NATLENIAJĄ WODĘ!!!!!!!!!!!!!!!A ta natleniona nie sprzyja rozwojowi sinic niestety...A gość który pisze o odpoczynku po pracy to chyba w oborzesię wychował bo mu nie przeszkadza smierdząca woda w Zalewie - niech jedzie odpoczywać do lasu tylko niech tam nie naśmieci... RabBinLaden
|
|
|
popieram w całej rozciągłości propozycję p.Daniewskiego,zalew miał być strefą ciszy,ostoją ptactwa,a nie torem regatowym dla dorobkiewiczów,po za tym zalew budowali mieszkańcy lublina dla siebie,myśląc o wypoczynku,a nie dla kilkunastu motorowodnych szaleńców! huk,smród,tyle pożytku z tych skuterów i motorówek!nie taką rolę miał pelnić zalew w założeniach śp.K.Bryńskiego! Brawo p.Leszku!
|
|
|
JAK NAJBARDZIEJ!!! Prezydencie, weź się za temat!!! Przynajmniej zakaz w pewnych godzinach BARDZO by się przydał. Niestety, dużo jest "ludzi", którzy uważają, że - jeżeli sobie kupił złoma, to WSZYSCY mają obowiązek automatycznie i z pokorą umożliwić mu korzystanie... czyste BURACTWO. Co tam inni... JA jestem najważniejszy!
|
|
|
Czytaj: popaprańcy których nie stać na motorówkę chcą ich zabronić tym których na to stać.
|
|
|
Kompletna BZDURA.Dzwięku motorówki pływającej na srodku zbiornika z brzegu nawet nie słychac.Jedyne czym powinna sumiennie zająć sie policja to SUROWE karanie jełopów pływających blisko brzegów(co przeszkadza głownie wedkarzom).Sam pływam po zalewie i uwazam,ze debili powinno się karać,ale nie uważam,zeby ten hałas był uciążliwy z 500metrów...
|
|
|
uważac to sobie możesz, ale skąd WIESZ, jak to słychac z odległości 500 m, skoro znajdujesz sie na motorówce? A zalew jest jaki jest, od jednego brzegu może i jest 500 m, ale od drugiego sporo mniej... |
|
|
"burak", który uważa, ze WSZYSTKO mu się należy, bo "stać mnie było, aby kupić"... Ale tak nie jest - kupiłes, to TWÓJ problem, jak i gdzie tego używać. Nie innych. I, prędzej czy później - zakaz, a przynajmniej ograniczenie - będzie. |
|
|
Policja ma obowiązek ganiac takich jak ty... a na wodzie można równie dobrze, a nawet dużo lepiej odpoczywać na żaglówce, a nie dopalać sie adrenaliną szybkości i łomotu silnika... kosztem zmarnowania odpoczynku innym. Pływałeś kiedys pod żaglami? Na pewno nie, to za trudne... a nawet jeżeli, to się odechciało, bo wajchę łatwiej pociagnąc, jak żagiel na maszt czy wioslami w wodzie... |
|
|
Może niech pan radny zajmie się porządkiem na tym zalewie, oczyści go żeby ludzie mogli pływać tak jak na normalnych jeziorach, dopiero potem zakazy
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
