Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Charyzmatyczne (jak zwykle) wystąpienie dyrektora Kutarskiego: - co jest wyjątkowego w tej operze? - Nic... A niedoróbki organizacyjne i brak wyobraźni inscenizacyjnej mszczą się zawsze, co niech będzie nauczką na przyszłość.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lublin postrzegany jest przez mieszkańców Polski jako miasto bardzo prowincjonalne.Wynika to z tego,że ludzie nim zarządzający nie mają żadnego pomysłu na wydobycie jego niepowtarzalnego klimatu,a wręcz niszczą to miasto bardzo głupimi pomysłami.ażdy kto chce zaistnieć w jakiejkolwiek dziedzinie wyjeżdza z tegomiasta.łublin jest atrakcyjny dla młodych ludzi z małych miasteczek i wsi łubelszczyzny,bo tam też nic się nie dzieje,a w łublinie jest trochę więcejulic,betonowych osiedli,śmietników.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wasilewski czego się nie dotknie wszystko niszczy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie rozumiem jak mozna napisać o profesjonalnym dzwięku, przecież absolutnie nie było to nawet na przyzwoitym poziomie.To nie jest tylko moje odczucie ale również widzowie stojący obok dyskutowali o złym nagłośnieniu i za niskiej scenie.Gratulacje dla aktorów .którzy pomimo złych warunków technicznych potrafili stworzyć ciekawe widowisko.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zjadliwa, ale bardzo trafna recenzja. Organizacyjnie największą wtopą był brak telebimów, o artystycznym poziomie zaprezentowanym przez Teatr Muzyczny szkoda gadać
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do Audiofila !! Byłem słyszałem było extra - a ty kolego do Laryngologa na poważną operacje ale ona i tak niewiele pomoże.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No tak, jak możesz mieć porównanie co do dżwięku skoro słuchasz w domu na Pionearach tylko hehe.A wystarczył spytać się aktorów co do jakości nagłośnienie, bo sami siebie w odłuchach nie słyszeli, ale oczywiście jedyne co kojarzysz to że laryngolog to od słuchu.Organizacja jak zwykle do nieczego więc organizatorów tez wyślesz do lekarza? każdy może mieć swoje zdanie , dla Ciebie było dobrze, dla większośći obserwatorów porażka.Należy wyciągnąć wnioski a nie dyskutowac bez sensu ,że "czarne jest czarne".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie było tak źle- scena ustawiona za nisko, jeden z solistów nadawał się na intensywną terapię. Tyle minusów. Przemówienia Prezydenta i Wiceprezydenta wystraszyły 30% ludzi, ale 10% wróciło później Spektakl porządnie przygotowany, na przyzwoitym poziomie. Nie wiedziałem że w Lublinie mamy całkiem niezłe głosy - z jednym wyjątkiem Jestem znowu mile zaskoczony- Teatr Muzyczny spisał się 4+ a szanowny Pan Redaktor musiał mieć wczoraj wyjątkowo zły dzień Widziałem beznadziejne widowiska z bogatą scenograią i przepysznymi kostiumami i takie na których scenografią były 2 meble, w których można się zakochać więc mieszanie z błotem przedstawienia wystawionego w warunkach polowych, w trudnych dla śpiewaków warunkach (to nie pani Mandayna z playbacku:)), z takich powodów można przypisać tylko gorszej formie Pania Redaktora lub nieudanej próbie "poważnej" krytyki p.s. 2.5 godzinna opera dla niewprawnego słuchacza to tortury więc proszę zrozumieć tych którzy przyszli z ciekawości i ucieki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do wszystkich, którym sztuką jest podziw nad samym sobą: Lublin jaki jest, ten tylko wie, kto się tu urodził. Gościł wielu Wielkich i maluczkich artystów. Gości również gości, zjawiających się przypadkiem, takich jak wielu podglądaczy sztuki przybyłych na spektakl Straszny Dwór. Co z tego? Ilu z nas płaci za bilety i chodzi na koncerty? Ile koncertów zapiera dech w piersiach? Jeśli zapłacisz 120 zł za bilet, to będzie ci się głupio przyznać, że się nie podobało. A kupiłeś, bo kochasz. Założę się, że pan redaktor biletu nie kupił od jakichś 20 lat. Nie wszedł - nie napisał - nie zarobił. Pretensjonalność i brak poszanowania pracy wielu ludzi nad tak poważnym przedsięwzięciem uzasadnił chyba swoim niewielkim wzrostem A posiadacze "Technicsów" z subwooferem i tak mają swoją wizję "przyzwoitego poziomu", siedzą w domu, gdyż wydali całą kasę na woofery i nie stać ich na bilety.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy tytuł Opery stanowi jakieś nawiązanie do dzisiejszego Lublina i jego władz
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
rafi napisał:
Nie było tak źle- scena ustawiona za nisko, jeden z solistów nadawał się na intensywną terapię. Tyle minusów. Przemówienia Prezydenta i Wiceprezydenta wystraszyły 30% ludzi, ale 10% wróciło później Spektakl porządnie przygotowany, na przyzwoitym poziomie. Nie wiedziałem że w Lublinie mamy całkiem niezłe głosy - z jednym wyjątkiem Jestem znowu mile zaskoczony- Teatr Muzyczny spisał się 4+ a szanowny Pan Redaktor musiał mieć wczoraj wyjątkowo zły dzień Widziałem beznadziejne widowiska z bogatą scenograią i przepysznymi kostiumami i takie na których scenografią były 2 meble, w których można się zakochać więc mieszanie z błotem przedstawienia wystawionego w warunkach polowych, w trudnych dla śpiewaków warunkach (to nie pani Mandayna z playbacku:)), z takich powodów można przypisać tylko gorszej formie Pania Redaktora lub nieudanej próbie "poważnej" krytyki p.s. 2.5 godzinna opera dla niewprawnego słuchacza to tortury więc proszę zrozumieć tych którzy przyszli z ciekawości i ucieki
W przypadku "Skrzypka na Dachu"nikt nie ośmieliłby się napisać inaczej niż w samych superlatywach ale, że to tylko Moniuszko?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wasilewski! Weź się do roboty! Stolica kultury nie może mieć słabych imprez oraz braku dróg (tych drogowych i rowerowych). Stolica kultury musi mieć też pełne bezpieczeństwo, choćby w centrum miasta! Stolica kultury musi mieć coś do zaoferowania!!!! Również zaplecze turystyczne! (hotele, kempingi), musi mieć też rozrywkę (prawdziwe knajpy i restauracje i nawet jakieś atrakcje!). Stolica kultury musi też mieć park rozrywki (zalew zemborzycki, baseny, korty, pola golfowe i inne możliwości spędzenia wolnego czasu, restauracje i kawiarnie). 2 byle jakie baseniki nad dzikim zalewem nie wystarczą! A jak tam dojechać? ul. Zemborzycka - horror dla rowerzystów, ul. Janowska - kolejny horror dla rowerzystów!!! O jezuuu! Zostaje tylko pseudo bulwar z PRL,u wzdłuż Bystrzycy. A co z Czechówką i Czerniejówką? Temat jak te trzy rzeki!!!.......
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...