Spoko, miasto zrobi wszystko żeby deweloperzy zdążyli nabudować co swoje.
|
|
Kiedy dokończona zostanie ścieżka rowerowa wokół zalewu? Nie każdy jeździ "góralem". Szosa przez las nie pojedzie, a po wąskiej i dziurawej ulicy strach jechać.
|
|
naturalny las ładniejszy , nie uważasz ?
a jak nie dajesz normalnie rady - to nie pchaj się
|
|
I tak już sie robi co raz bardziej ograniczony dostęp do Zalewu Zemborzyckiego,chociażby od strony Dąbrowy dzięki Słonecznym Wrotkowom i tym podobnym.Niedługo żeby człowiek mógł z bliska zobaczyć Zalew Zemborzycki,albo żeby zamoczyć w nim nogi będzie musiał wykupywać bilet bo cały Zalew zagospodarowany przez wszelkiej maści prywatny biznes.
|
|
Najpierw pobudują, a później będzie im przeszkadzał zalew jak innym tor i będą chcieli aby go zlikwidować.
Inna sprawa to mogliby pomyśleć o remoncie Osmolickiej bo tam już nie ma co łatać bo jest łata na łacie które i tak co chwile się rozpadają.
|
|
a ja proponuję wyburzenie domów położonych w odległości mniejszej jak 40 m.od ulicy Krężnickiej!radny Daniewski zapomniał skąd mu nogi wyrosły!pomijam fakt że wartość działek drastycznie zmaleje,ale ta ziemia jest od pokoleń własnością wiekszości mieszkańców,i co teraz zabronić im budowac domów na ich własnej ziemi?!radny powinien zglosić się do psychiatry!powinien sobie zapamiętac,że ludzie mają dobrą pamięć!i może nie doczekać emerytury w radzie miejskiej!
|
|
A tak z ciekawosci to po co komu z ulicy widok na zalew, kierowca ma jechac a nie patrzeć a jak pasażer chce sobie pooglądać, to niech się zatrzymają i pójda na spacer, moim zdaniem problem jest sztuczny i wydumany.
|
|
Zostawcie zalew w spokoju, zaraz do tego dojdzie żeby zobaczyć zieleń trzeba będzie jechac na mazury, kiedys piękne zielone miast zamienia się w beton, i budynek na budynku
|
|
Nie rozumiem z jakiego powodu po lewej stronie ścieżki rowerowej nie mozna się budować. Przecież tam stoją już zabudowania. Czy ich będzie mniej czy więcej to nie ma znaczenia. Niektóre z tych co już tam powinny zostać i tak wyburzone ze względu na szpecenie okolicy.
Cała wrzawa bierze pewnie się jak zwykle ze zwykłej polskiej zawiści. Ci co mają tam jeszcze ziemie pewnie by sami coś wybudowali lub ją sprzedali ale przecież tym co już to zrobili to nie na rękę. Po pierwsze dlaczego to inni mają teraz zarabiać jeszcze lepszą kasę a po drugie niby z jakiego powodu ktoś ma sie tu jeszcze budować. Powód aby blokować rozwój tego miejsca zawsze się znajdzie. Najlepiej niech Pan Radny ujawni jaki on ma interes w tym aby zablokować wydawanie dalszych pozwoleń na budowę?
|
|
A tak z ciekawosci to po co komu z ulicy widok na zalew, kierowca ma jechac a nie patrzeć a jak pasażer chce sobie pooglądać, to niech się zatrzymają i pójda na spacer, moim zdaniem problem jest sztuczny i wydumany.racja!i to jest przykład,za co nasi radni biorą nasze pieniądze!tak na marginesie,radny daniewski nie ma działki bezpośrednio nad zalewem,tylko tuż przy Krężnickiej,stąd jego wcześniejszy postulat o ograniczeniu tonażu na Krężnickiej.pewnie radnemu brzęk kryształów przeszkadza! |
|
Panie Daniewski - biorąc pod uwagę jakość nawierzchni na ulicy Krężnickiej to lepiej by kierujący nie odrywał od niej oczu bo zaraz wyląduje w rowie lub na drzewie. W lepszym wypadku oberwie koło lub wykrzywi felgę. Może by więc zacząć od remontu ul. Krężnickiej który obiecuje pan od lat... Proszę też zadbać o schowanie przystanków w zatoki bo autobusy stojące na przystanku na ulicy tamują ruch a od czasu gdy wyznaczano przystanki natężenie ruchu na Krężnickiej wzrosło pewnie i 100 krotnie... Przy okazji warto wyciąć te stare topole przy ulicy które przy większym wietrze gubią gałęzie na drogę...
|
|
Idąc dalej za rozumowaniem radnego:
Należy wyciąć las po przeciwnej stronie zalewu bo zasłania widok na zalew z ulicy Osmolickiej
|
|
bardzo dobrze
|
|
Co racja to racja. Trzeba szybko działać, żeby się w tym miejscu nie zrobił architektoniczny "burdel".
|
|
wy tu o jakiś pierdołach a może ktoś by się przyjrzał temu, że urząd marszałkowski wydaje grube miliony na reklamę województwa, gadżety i inne bzdety a nie widać żadnych efektów tych działań? gdzie jest prokuratura? dlaczego jest przyzwolenie na to, żeby Grabczuk trwonił pieniądze?
|
|
Pomysł bardzo fajny, bo to nasza wspólna przestrzeń jest, a nie prywatne podwórko. To, że kilka domów nie powstanie raczej krzywdy nikomu nie zrobi. Oprócz tych zachłannych, którzy chcieliby mieć zalew na własność. Szkoda tylko, że jak widać po przykładzie górek czechowskich, planami zagospodarowania można sobie tył podcierać.
|
|
wy tu o jakiś pierdołach a może ktoś by się przyjrzał temu, że urząd marszałkowski wydaje grube miliony na reklamę województwa, gadżety i inne bzdety a nie widać żadnych efektów tych działań? gdzie jest prokuratura? dlaczego jest przyzwolenie na to, żeby Grabczuk trwonił pieniądze????? :huh: |
|
Gość (29 lutego 2016 o godzinie 11:18)
wy tu o jakiś pierdołach a może ktoś by się przyjrzał temu, że urząd marszałkowski wydaje grube miliony na reklamę województwa, gadżety i inne bzdety a nie widać żadnych efektów tych działań? gdzie jest prokuratura? dlaczego jest przyzwolenie na to, żeby Grabczuk trwonił pieniądze?
Pogięło cię palancie ?!
|
|
wy tu o jakiś pierdołach a może ktoś by się przyjrzał temu, że urząd marszałkowski wydaje grube miliony na reklamę województwa, gadżety i inne bzdety a nie widać żadnych efektów tych działań? gdzie jest prokuratura? dlaczego jest przyzwolenie na to, żeby Grabczuk trwonił pieniądze?napisz pismo do prokuratury a nie użalaj się nad problemem w gazecie |
|
Co lubelscy bogacze maja za mało terenów na stawianie sobie pałaców to jeszcze chcą zabrać lublinianom dostęp do zalewu zembrzyckiego ba zachciało komuś się stawiać domku nad samym jeziorem bo zapragnął natury i ciszy to niech sobie gdzie indziej poszuka. Lubelscy ekolodzy i obrońcy natury do roboty. w mieście robią siekierezadę to jeszcze im mało?
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|