Zamiast 108 drzew wytną 102 po interwencji mieszkańców. Powstaną miejsca parkingowe

Najpierw mieszkańcy naciskają razem z radą dzielnicy, a później wszyscy płaczą. Trzeba było się wcześniej udzielać i śledzić, co jest planowane na swojej dzielnicy i z czym wiążą się roboty, a nie teraz protestować. Sami chcieli i płaczą. No nie dogodzisz.

Rada Dzielnicy i część mieszkańców chce miejsc parkingowych zamiast drzew, druga część woli drzewa. To może ustalić jedną wspólną wersję i nie truć d... urzędnikom?

na głównym zdjęciu piękny okaz wiszący nad jezdnią i czekający na jakąś porządniejszą wichurę, już widzę te nagłówki "urzędnicy zaspali" "mieszkańcy prosili o wycinkę" itd

Smakuj Lubelskie!

Przestańcie się mazać. Przebudują podziemne sieci, położą świeży asfalt i posadzą nowe drzewa w innym miejscu. W tym mieście niedługo nie będzie można wyremontować żadnej ulicy bo zawsze znajdzie się jakiś pan Józek albo pani Bożenka którym nie przeszkadza ani dziurawa ulica ani brak miejsc parkingowych.

Nie tak dawno byłem u znajomego w Gliwicach. Jakie było moje zaskoczenie, kiedy zobaczyłem płyty ażurowe pomiędzy drzewami i samochody parkujące na nich. Mam więc pytanie: dlaczego w innych miastach można pogodzić istnienie drzew i parkowanie, a w Lublinie nie? Dlaczego przy tak wielu dniach, kiedy jest przekroczona ilość pyłów w powietrzu, wycina się naturalne filtry? Nie wierzę w odpowiedzi typu "nie da się".

przestańcie pisać na ten temat i jeszcze bardziej podgrzewać atmosferę

Przesadzić drzewo w miejsce wyciętego ... i super , to drogie rzeczy są i będzie można fakturke wystawić nową . Ale Fajnie . Ja proponuje wyciąć połowę a potem przesadzić te co zostały w miejsce tych wyciętych . Ale fajnie ...

Chore miasto niszczące to co daje żyć.Kraina betonu.

Za zunia Lublin utracił 60.000 drzew. Nasz Rębajło dzisiaj łaskawie oszczędził 6. Aż się normalnie wzruszyłam.

A jakie to "rozwiązania systemowe" to już jaśnie pan nie dopowiedział, pewnie dlatego że sam nie ma pomysłu jak to ze sobą pogodzić

Nie tak dawno byłem u znajomego w Gliwicach. Jakie było moje zaskoczenie, kiedy zobaczyłem płyty ażurowe pomiędzy drzewami i samochody parkujące na nich. Mam więc pytanie: dlaczego w innych miastach można pogodzić istnienie drzew i parkowanie, a w Lublinie nie? Dlaczego przy tak wielu dniach, kiedy jest przekroczona ilość pyłów w powietrzu, wycina się naturalne filtry? Nie wierzę w odpowiedzi typu "nie da się".

 Człowieku o czym ty piszesz? Jeśli sądzisz, że można ot tak wybudować 80 miejsc parkinkowych oraz wymienić sieci podziemne w pasie szczelnie pokrytym drzewami bez wycinki tychże drzew, to chyba na głowę upadłeś.

ludzie gdzieś parkować muszą

Nie tak dawno byłem u znajomego w Gliwicach. Jakie było moje zaskoczenie, kiedy zobaczyłem płyty ażurowe pomiędzy drzewami i samochody parkujące na nich. Mam więc pytanie: dlaczego w innych miastach można pogodzić istnienie drzew i parkowanie, a w Lublinie nie? Dlaczego przy tak wielu dniach, kiedy jest przekroczona ilość pyłów w powietrzu, wycina się naturalne filtry? Nie wierzę w odpowiedzi typu "nie da się".

 Jakby się dało, to idę o zakład, że nie wycięto by żadnego drzewa. To chyba oczywiste?

w miejsce wyciętego można posadzić nowe ale samochodu do kieszeni raczej nie schowasz

Do :Mantel W Lublinie też tak jest. Proszę pojechać na ul.Walecznych na przeciwko cmentarza katolickiego są między drzewa=mi kraty betonowe. Można ?.Mozna.

Wow. 6 drzew ocalonych. Cóż za sukces.

Może zamiast sadzić nowe drzewko, które za 20 lat będzie drzewem to jednak teraz należy dodatkowo zrezygnować z wycięcia jednego, które rośnie?????

Może zamiast sadzić nowe drzewko, które za 20 lat będzie drzewem to jednak teraz należy dodatkowo zrezygnować z wycięcia jednego, które rośnie?????

 powiedz to ludziom którzy wracając z pracy nie mają gdzie zaparkować swojego samochodu

Jak ptaszki się postarają na zaparkowane samochody i gałęzie przy wietrze, przyjdą skruszeni obrońcy do ratusza z prośbą o wycięcie.