Zamiast na lekcje, chodzili na rekolekcje. Sprawą zajmie się kuratorium

Duda ich ułaskawi za te rekolekcje więc nie mają co się martwić :)

Czuję, że jakiś peeselowiec doniósł gdzie trzeba...

Afera! Ja bym siedział cicho bo pis odbierze prawa rodzicielskie rodzicom dzieci biorących udział w rekolekcjach. Jest to bardzo możliwe.

Mam pytanie komu to przeszkadzało? Czy komuś stała się krzywda? Domyślam się że zarówno dzieci jak i nauczyciele byli zadowoleni. A jeśli problemem jest wcześniejszy powrót dziecka do domu to pracujący rodzic może sobie przecież pozwolić na 3 dni urlopu i spędzić więcej czasu z dzieckiem. W tym kraju nigdy nie będzie lepiej, jeśli kuratoria/prokuratura/sądy będą się zajmować takimi pierdołami zamiast pomagać tam gdzie rzeczywiście pomoc jest potrzebna.

wszyscy udają głupich,wiadomo o co chodzi ksiądz kazał i dyrektorka w buciki stuknęła i zarządziła wolne w szkole a tak nawiasem mówiąc to rekolekcje mogłyby odbywać sie po lekcjach tylko pytanie kto by na nie przychodził??i w szkole zamiast dwóch godzin religii,lekcja języka lub historii

Z czego tu robić aferę??? 3 dni rekolekcji w grudniu zamiast 3 dni w marcu przeszkadza zazwyczaj tylko lewackim aktywistom, a na pewno nie rodzicom.

"A jeśli problemem jest wcześniejszy powrót dziecka do domu..." Jaki wcześniejszy powrót?? Przecież sprawa dotyczy jednej lekcji po której uczniowie wracali na resztę zajęć do szkoły... To świetny przykład robienia z igły wideł...

Podstawówka i liceum z tej parafii też mialy rekolekcje w tym samym czasie. Dlaczego kuratorium zajmuje się tylko gimnazjum? Chyba chodzi o jakieś rozgrywki polityczne na wyższym szczeblu i podsycanie nagonki na gimnazja. Nieładnie pani redaktor, oj nieładnie...

niestety ale czarna zaraza będzie coraz bardziej harda jak się nie sprzeciwimy dojdzie do tego że na mszach będzie sprawdzana obecność , a kogo nie było to w kamasze ,albo i do kryminału

w bardzo wielu szkołach uczniowie dwa razy w roku w czasie lekcji chodzą z nauczycielami do kościoła na rekolekcje ... gdzie jest kuratorium?

Do "głos rozsądku": przeszkadza to wszystkim którzy posłali dzieci do szkoły by zdobywały wiedzę a nie łaziły bez opieki po indokrynowanie religijnie..  Jak by brać urlop na każde rekolekcje lub inne okazje zbierania na tacę to nie było by go na wakacje czy ferie...  Sam bym chciał decydować kiedy pobędę z dzieckiem...! 

 

Z czego tu robić aferę??? 3 dni rekolekcji w grudniu zamiast 3 dni w marcu przeszkadza zazwyczaj tylko lewackim aktywistom, a na pewno nie rodzicom.

Ja rodzic nie wiem co znaczy ostatnio modne określenie "lewak aktywista" (chyba ty też nie...) ale ja posyłam dziecko do szkoły po wiedzę... a do kościoła to pójdziemy całą rodziną w niedzielę albo na spacer do lasu... Twoja religijność mi nie przeszkadza.. a moja nie religijność tobie...? 

narodzie opamiętaj się. kler nas zniszczy i dogłębnie upokorzy

szkołą rządzi ksiądz, czy dyrektor ??

Pani Bobolik już dawno w każdym normalnym kraju, nie powinna zajmować swojego stanowiska

Rodzice kochani , co wam przeszkadza kościół ? Może tylko pomóc w wychowaniu . Niczego złego tam nie uczą , wręcz przeciwnie , mówią "czcij ojca swego i matkę swoją , "nie zabijaj", "nie kradnij" itp. Mnie rodzicowi to absolutnie nie przeszkadza. Widać na co dzień , że większość wspólczesnych rodziców pojęcia zielonego o wychowywaniu dzieci nie ma. Więc niech pomaga każdy , kto może. Stały system wartości dzieciakom się przyda . Może będzie jakaś szansa dla nich . Nie jestem fanatykiem, ale mnie na dzieciach zależy . W kościele nie nauczą się na pewno niczego złego

przeszkadza to wszystkim którzy posłali dzieci do szkoły by zdobywały wiedzę a nie łaziły bez opieki po indokrynowanie religijnie..  Jak by brać urlop na każde rekolekcje lub inne okazje zbierania na tacę to nie było by go na wakacje czy ferie...  Sam bym chciał decydować kiedy pobędę z dzieckiem...!

Czyli wyjście z klasą do kina/teatru/muzeum też będzie przeszkadzać? Etyka i kultura to też nauka. Rodzice coraz rzadziej uczą dzieci moralności, a potem się słyszy o takich przypadkach jak w Rakowiskach. Rozumiem, że ktoś może mieć coś przeciwko wyjściom w czasie lekcji, ale zmiany wymaga system, a chodzenie z takimi rzeczami do kuratorium jest co najmniej śmieszne.

Gdyby te rekolekcje były przed Wielkanocą to dzieci miałyby 3 dni bez nauki - większość rodziców miałaby większy problem z zapewnieniem im opieki. A tu tylko jedna godzina w ciągu dnia, dalej normalne lekcje - strata lekcji znacznie mniejsza, więc o co chodzi autorce artykułu? Poza tym waga uroczystości parafialnych usprawiedliwia zmianę terminu.

niestety ale czarna zaraza będzie coraz bardziej harda jak się nie sprzeciwimy dojdzie do tego że na mszach będzie sprawdzana obecność , a kogo nie było to w kamasze ,albo i do kryminału

Pachnie kryminałem. duda, karzeł, macior, rydzyk nas załatwią i to szybko.

chłopczyków szczególnie " wychowuje "