Dlaczego ma być tajemicą ze kierujący samochodem o konkretnym numerze rejestracyjnym popełnił wykroczenie? Bez znaczenia czy to własciciel , czy chwilowy użytkownik. Stanął deb*** źle i jest to fakt!!!!
|
|
Czyli w naszym kochanym kraju broni się tych, którzy zostawiają samochody gdzie popadnie, blokując tym przejazd i utrudniając życie noramalnym kierowcom, przyczyniając się do stłuczek na krzyżówkach (ludzie zostawiaja samochody dosłownie na środku krzyżówki), przyczyniając sie do tego ze nie ma gdzie zaparkować ( zajmują po 2, 3 a nawet 4 miejsca parkingowe)... nie można im nawet zrobić zdjecia i umieścić na stronie internetowej, bo co ludzie powiedzą-znajomi się dowiedzą ze ktoś złamał przepisy i zaparkował na zakazie? I będzie wstyd...Straż miejska albo policja powinna walić porządne manadaty za takie coś, nawet na podstawie zdjęcia w internecie... może by się wtedy ludzie nauczyli jak parkować i jeżdzić na polskich drogach a tak to nic nigdy się nie zmieni.... zresztą niech ktoś pokaże prawo z którego wynika ze umieszczanie takich zdjec jest zabronione? Przecież to nie są dane osobowe... A osoba, która pożyczyła komuś samochód (i ten ktoś popełnił wykroczenie) powinna ponieść za to konsekwencje, że pożyczając samochód nieodpowiedzialnej osobie stwarza zagrożenie na drodze...
|
|
Mnie się wydaje, że w na ten temat powinien wypowiedzieć się przede wszystkim GIODO. Moim zdaniem najważniejszym jest stwierdzenie czy tablica rejestracyjna pojazdu "stanowi dane osobowe" w rozumieniu art. 6 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych. Podkomisarz W. Turski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie zapewne miał na myśli art. 6 tej ustawy, ale dlaczego o tym nie wspomniał?.
|
|
ludzie !!! przecież to jest jakaś totalna paranoja co mówi pan podkomisarz i robią media. zgodnie z tą logiką , jak pożyczam swój samochód sąsiadowi - powinien on zamazać tablice, bo nie jedzie właściciel !!!
no na to wychodzi.
medialny obłęd
skoro podpada to pod ochronę danych osobowych ( !!! ? ) to może kierowcy jadąc drogą publiczną mają zamazywać swoje tablice ?
|
|
a ja tam mam zamiar wrzucić kilka fotek pykniętych komórką głą parkujących np w rabatkach. oczywiście nie będe tego robił za pomocą łącza domowego, ale przez modem na kartę prepaid i przepuszczając prze kilka proxy, także szukaj wiatru w polu, możecie mnie cmoknąć. a głąb pozostanie głąbem.
|
|
Ludzie - nie dajmy się zwariować! Szef GIODO w sprawie tej zajął stanowisko już dawno: "tablica rejestracyjna samochodu jest immanentną częścią samochodu, który z natury rzeczy funkcjonuje w przestrzeni publicznej, a zatem wizerunek zarówno samochodu jak i jego tablic rejestracyjnych nie podlega ochronie prawnej". Oczywiście dotyczy to sytuacji, gdy wizerunek samochodu lub jego tablicy rejestracyjnej nie jest używany w celach przestępczych lub niezgodnych z prawem, ale to już zupełnie inna bajka i inny kodeks. Krótko mówiąc: nie jest czynem zabronionym upublicznianie wizerunku samochodu wraz z tablicą rejestracyjną i nikt z tego powodu nie może być pociągnięty do jakiejkolwiek odpowiedzialności. |
|
JEŻELI NIE MOŻNA ODSŁANIAĆ TABLICY REJ. W INTERNECIE TO NA ULICY RÓWNIEŻ NIE POWINNO SIĘ PUBLICZNIE POKAZYWAĆ TABLICY REJ SAMOCHODU. PARANOICZNE WIDZENIE.
|
|
Masz rację Kora. Mnie również wydaje się, że GIODO się już wypowiedział na ten temat. Możesz podać jakiś link? |
|
http://www.potrzebni.nazwa.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=126:opinia-giodo-dotyczca-ujawniania-numerow-rejestracyjnych-pojazdow
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|