Żeby nie było już korków. Kiedy przetarg na remont kładki nad ul. Sowińskiego?

rozebrać to rumowisko i zrobić przejście ze światłami, także wyjeżdżający z Radziszewskiego będą mieli normalna szanse aby się wydostać w szczycie

Zamknąc ruch na Sowinskiego jeżeli kładka zagraża przejeżdżajacym pod nią samochodom.Kieliszek na co czekasz wyznaczaj objazdy.Najlepiej przez Ducha,Kompozytorów,Narutowicza i Muzyczną.

a może jeszcze zrobić na dokładkę nawierzchnię na Racławickich , jak jechać po bandzie to na całego

"Teraz co rano tworzą się tu spore korki spowodowane tym, że piesi nie mają już innej możliwości przedostania się na drugą stronę ulicy niż przejściem przez jezdnię." Korki spowodowane są tym, że zbyt dużo samochodów znajduje się w tym samym miejscu, w tym samym czasie. Kładka owszem pomoże pieszym, dobrze, że będzie. Ciekawe czy wygodniejsza niż obecnie. Ruchu aut nie usprawni.

Korki tworzy zbyt duza liczba samochodow a nie piesi. Czemu tego nikt nie potrafi zrozumiec?

Korki tworzy zbyt duza liczba samochodow a nie piesi. Czemu tego nikt nie potrafi zrozumiec

  Głupoty gadasz. Korki tworzą piesi którzy pchają się prosto pod koła nawet nie rozglądając się przed wkroczeniem na jezdnie. A pieszych są tu całe tabuny, niczym na marszu.... . Samochody doskonale sobie dawały radę, zanim zamknięto ta kładkę.

Kładka ma sens jeśli zablokują przejście pod nią. Inaczej i tak debilni studenci będą łazić pod spodem. Lepsza sygnalizacja bo pojazdy spod chatki żaka będą mogły normalnie włączać się do ruchu.

Korki tworzy zbyt duza liczba samochodow a nie piesi. Czemu tego nikt nie potrafi zrozumiec? I Z TYM SIĘ ZGADZAM. JEST LUŹNIEJ JAK BIEDNI ZMOTORYZOWANI STUDENCI WYJADĄ PO SŁOIKI.

Jakoś jak studentów nie ma, to korków na Sowińskiego też, ale dla niektórych jak zwykle to wszystko wina zmotoryzowanych...

Jeżeli czyta to ktoś z miasta u z uczelni - należy zamknąć całkowicie przejścia dla pieszych na tym skrzyżowaniu, tak jak jest to zrobione w okolicach tej stalowej kładki na ul. Filaretów. Kładka musi mieć wtedy możliwość wjazdu na nią, np. przez wózki dziecięce czy inwalidzkie. Ewentualnie, w wariancie minimum, należałoby zamknąć jedno z przejść, to bliżej kładki. Studenciaki muszą się nauczyć naginać górą.

o Matko ta kładka to chyba rozwiąże wszystkie problemy komunikacyjne naszego miasta, szkoda że nie do tej pory nie ma trasy północ-południe w jednym kawałku.

Jakoś jak studentów nie ma, to korków na Sowińskiego też, ale dla niektórych jak zwykle to wszystko wina zmotoryzowanych...

A ja widziałem korki na Sowińskiego w wakacje. I kto ma rację?

Dziwne miasto. Uczelnie doprowadza swoimi decyzjami do konieczności wyłączenia z użytkowania, ze względu na stan techniczny, a Prezydent Miasta Krzysztof Żuk(pracownik UMCS) chce dodać 1 mln do remontu. Czyli dofinansujemy niekompetencję kadry zarządzającej UMCS z publicznych pieniędzy.

Dziwne miasto. Uczelnie doprowadza swoimi decyzjami do konieczności wyłączenia z użytkowania, ze względu na stan techniczny, a Prezydent Miasta Krzysztof Żuk(pracownik UMCS) chce dodać 1 mln do remontu. Czyli dofinansujemy niekompetencję kadry zarządzającej UMCS z publicznych pieniędzy.

Dziwne miasto. Akademiki oddzielone od uczelni ulicą, która jest jedną z bardziej obciążonych w Lublinie. Na całym świecie kampusy uniwersyteckie to całość, gdzie ruch pieszy/rowerowy ma pierwszeństwo. Ograniczyć ruch samochodów na Sowińskiego i będzie spokój.

Korki tworzy zbyt duza liczba samochodow a nie piesi. Czemu tego nikt nie potrafi zrozumiec?

bo korek jest jedynie do przejścia, nawet w szczycie za przejściem otwiera się przed kierowcami pusta droga do samych Racławickich !! czy to potrafisz zrozumieć arogancie ??!!??!!

Ile ludzi ukrzyżowano w ogóle do roku 337? Nie wiadomo. Istnieje tylko jeden dowód rzeczowy sprzed ponad 2000 lat w postaci stopy przebitej gwoździem, która jednak nie była przytwierdzona do krzyża, lecz do jednego z dwóch krawędziaków w kształcie litery X. Cztery mocowania w pozycji X gwarantowały wytrzymywanie bólu bez utraty przytomności. Dowiedziono, że przybijanie do krzyża nie dawałoby oczekiwanego rezultatu, ponieważ człowiek traciłby przytomność po koło 25 minutach, nie odzyskując jej, co wykluczałoby sens takiej kary śmierci. Wiara musi pozostać świętością dla pokoju. Niech Kazek znjdzie te gwoździe. Za każdy dam sztabkę złota z tego pociągu.

Ile ludzi ukrzyżowano w ogóle do roku 337? Nie wiadomo. Istnieje tylko jeden dowód rzeczowy sprzed ponad 2000 lat w postaci stopy przebitej gwoździem, która jednak nie była przytwierdzona do krzyża, lecz do jednego z dwóch krawędziaków w kształcie litery X. Cztery mocowania w pozycji X gwarantowały wytrzymywanie bólu bez utraty przytomności. Dowiedziono, że przybijanie do krzyża nie dawałoby oczekiwanego rezultatu, ponieważ człowiek traciłby przytomność po koło 25 minutach, nie odzyskując jej, co wykluczałoby sens takiej kary śmierci. Wiara musi pozostać świętością dla pokoju.