I dobrze im tak, brudasom, cud, że zaden z klientów się nie zatruł.
Nie rozumiem jak można tak ignorować przepisy, płacić kary i nic nie zmieniać, przecież w gastronomii czystość to podstawa.
|
|
odchody?? dobry żart nie jest zły...proponuje badania wzroku dla niektórych pracowników naszego sanepidu..Ludzie co Wy wymyślacie??ile można??
|
|
Widze juz drugi artykuł na ten temat, szczerze to wątpie że jest tak. Ile można o tym pisać. Ktoś bardzo się uwziął na tą firmę taki rozgłos ... pewnie w innych miejscach pracy są jeszcze gorsze rzeczy o których po prostu się nie mówi i nie pisze. Konkurenci robią swoje niszczą powoli takie małe firmy jak ta.
|
|
pracowniczy czy właściciele?, brudasy do gnoju nie do gazet
|
|
myśle że konkurencja bardzo chce się pozbyć tej firmy...dlaczego??? bo taki jest nasz bezwzględny świat...po trupach do celu...ALE TRZYMAM KCIUKI I MAM NADZIEJE ŻE SIE NIE PODDACIE!!!
|
|
Jak czytam wypowiedzi w obronie tej brudnodajni to myślę sobie gdzie mają rozum Ci którzy tego syfu bronią?? Ludzie tą budę sanepid PO RAZ CZWARTY ZAMYKA Z POWODU SYFU !!! CZY WY CZYTAĆ NIE UMIECIE ?!?!?! JAK KONKURENCJA SAMI SIĘ ROZŁOŻĄ I DOPROWADZĄ DO ZAMKNIĘCIA NIE TRZEBA IM POMAGAĆ.
|
|
A ja kupiłem dwa razy niedopieczonego kurczaka na Jutrzenki w pawilonach , tam też brud i opryskliwa robiąca łaskę obsługa niechlujnie ubrana z brudem za paznokciami. Kiedy tam Sanepid zajrzy.
|
|
Moja żona pracoe=wała tez w jednym takim barze o nazwie :Złoty****ak" heh... co tam się działo, a może dzieje...
kazano wyjmować łyżki, widelce noże jednorazowe ze śmieci i podawac ponownie.
Apel: Łamcie jednorazówki po skończeniu jedzenia bo wrócą niedomyte przy następnej okazji
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|