Znamy termin Marszu Równości 2022 w Lublinie

Tylko niech pamiętają że: ,,Poglądy lewicowe są niemile widziane na tej pielgrzymce, więc lewa ręka zawsze będzie służyła do rzeczy najgorszych. Jeśli chcemy zgłosić jakąkolwiek prośbę o pomoc zawsze posługujemy się ręką prawą.'' ps. prawdziwy POlak katolik nie rozróżnia lewej ręki od prawej.

Wszelkiej maści dewianci wyjdą manifestować swoje chore wynaturzenia.

Część z nich da się leczyć.

Wszelkiej maści dewianci wyjdą manifestować swoje chore wynaturzenia.

 Nie dalej jak wczoraj już wyszli...

Jeżeli oni są przeciwko pisowi to ja jestem za nimi.

 Generalnie to zagubieni ludzie, jak prawdziwi POlacy katolicy... nic nie zmienią, nic nowego nie wniosą...

A mnie to zwisa i powiewa. Przejdą i pójdą w p***u.

Jakim trzeba być naiwnym by wierzyć że te marsze coś zmienią. Przejdą i wrócą tam skąd przyjechali. I wszystko zostanie po staremu. Nie zdziwiłbym się też gdyby wziąć pod lupę finansowanie tych imprez i znalazłyby się tam pieniądze dajmy na to z Chin.

Wszelkiej maści dewianci wyjdą manifestować swoje chore wynaturzenia.

Nie dewianci tylko zwykli ludzie. Tak się składa, że platformerski i obywatelski Żuk próbował wielokrotnie zablokować ten marsz.

 I dobrze robił. Ci ludzie powinni się leczyć a nie maszerować.

Wielu komentujących znalazło sobie kolejny powód do nienawiści? Osobiście nie mam z tym żadnego problemu i być może sam zamanifestuję moja poparcie dla walki o wolność osób niekoniecznie heteroseksualnie normatywnych! Nie będąc zaczadzonym kadzidłem przychodzi mi to z łatwością tak, jak i czerwcowe defilady chrześcijan nie stanowią dla mnie problemu! Po prostu wyjeżdżam z miasta i unikam narażania siebie na rożnego rodzaju niedogodności! Jakoś dziwnym trafem żadnemu "Katonowi" moralności nie przeszkadza zwykły ksiądz lub hierarcha gwałcący małe dzieci, ale osoby walczące o prawo do podmiotowości stanowią dla nich problem! Malo tego, wszak oni są gotowi własne dzieci podsyłać do okolicznych plebanii celem zaspokojenia chuci "wielebnego"! Z tym problemów nie macie?

Koniecznie pokażcie siebie dokładnie takimi jakimi jesteście, aby mieszkańcy Lublina zobaczyli marsz równości w pełnej okazałości. Może urzeczeni marszem sami postanowią zmienić orientację?

Jeżeli oni są przeciwko pisowi to ja jestem za nimi.

 Na złość mamie odmrożę sobie uszy. 

Wielu komentujących znalazło sobie kolejny powód do nienawiści? Osobiście nie mam z tym żadnego problemu i być może sam zamanifestuję moja poparcie dla walki o wolność osób niekoniecznie heteroseksualnie normatywnych! Nie będąc  zaczadzonym kadzidłem przychodzi mi to z łatwością tak, jak i czerwcowe defilady chrześcijan nie stanowią dla mnie problemu! Po prostu wyjeżdżam z miasta i unikam narażania siebie na rożnego rodzaju niedogodności! Jakoś dziwnym trafem żadnemu "Katonowi" moralności nie przeszkadza zwykły ksiądz lub hierarcha gwałcący małe dzieci, ale osoby walczące o prawo do podmiotowości stanowią dla nich problem! Malo tego, wszak oni są gotowi własne dzieci podsyłać do okolicznych plebanii celem zaspokojenia chuci "wielebnego"! Z tym problemów nie macie?

 Czyli wg ciebie ci ludzie teraz uważani są za rzeczy? Nie posiadają praw obywatelskich? Chodzą kanałami? Pozbawieni są pracy? Nie mogą mieszkać tam, gdzie chcą? A może nie wolno im mieszkać wspólnie? Bo chyba o to, że ze sobą nie mogą mieć potomstwa to walczyć nie będą i to ciebie nie dziwi. Nie sądzę, aby NATURA zmieniła w tej kwestii zdanie.

Przypominam wszystkim, że Żuk wielokrotnie próbował zablokować ten marsz i przegrał sprawy w sądzie. Czy również w tym roku będzie próbował to zrobić?

Wszelkiej maści dewianci wyjdą manifestować swoje chore wynaturzenia.

 Nie dewianci tylko zwykli ludzie. Tak się składa, że platformerski i obywatelski Żuk próbował wielokrotnie zablokować ten marsz.

Koniecznie pokażcie siebie dokładnie takimi jakimi jesteście, aby mieszkańcy Lublina zobaczyli marsz równości w pełnej okazałości. Może urzeczeni marszem sami postanowią zmienić orientację?

 Orientacji nie zmienia się pod wpływem marszu. Jeżeli komuś ten marsz przeszkadza to niech nie bierze w nim udziału.

Pisanie o lubelskim marszu LGBT+ jest dużą przesadą. W ubiegłych latach marsz organizowali warszwscy komisarze LGBT na Lublin, co świadczy o niewielkiej grupie tego towarzystwa w Lublinie. Należy uzmysłowić sobie, że ludzi dotnięktych tym nieszczęściem jest nie więcej niż 5% ogółu i to pomimo nasilonego propagowania LGBT w polskich szkołach, a szczególnie uczelniach ogłupiających polską młodzież, przekonując o łatowości bycia tęczowym głupkiem.

Pisanie o lubelskim marszu LGBT+ jest dużą przesadą. W ubiegłych latach marsz organizowali warszwscy komisarze LGBT na Lublin, co świadczy o niewielkiej  grupie tego towarzystwa w Lublinie. Należy uzmysłowić sobie, że ludzi dotnięktych tym  nieszczęściem jest nie więcej niż 5% ogółu i to pomimo nasilonego propagowania LGBT w polskich szkołach, a szczególnie  uczelniach ogłupiających polską młodzież, przekonując o łatowości bycia tęczowym głupkiem.

 I to ogłupianie młodzieży jest najgorsze. Jak wiadomo dziećmi i młodzieżą najłatwiej manipulować, bo im się wydaje, że wszyscy są szczerzy i dobrzy. Myślą biało-czarno, a w życiu tak nie jest. Poza tym młodzi uważają, że ten marsz to jakiś postęp i warto być nowoczesnym w rozumieniu tego świata. Już sama nazwa tego marszu zaprzecza porządkowi istnienia. Ludzie nigdy nie byli równi. Zawsze jest coś co jednego różni od drugiego. Są dobrzy i źli, itd. I nie wolno do każdego przykładać jednej miary. Wytyczone ramy przez naturę są po to, aby nie było chaosu. Ludzie zaś stworzyli pewne granice, które również jemu zapobiegają. Ludzie również określili, że ogólnie jako społeczeństwo mamy te same prawa: każdy może wziąć ślub z płcią przeciwną, każdy może mieszkać z kim chce, zapisać majątek komu chce, założyć rodzinę =matka+ojciec+dziecko, każdy może się uczyć, pracować, odpoczywać, upoważniać kogoś do czegoś, itd. Są prawa i obowiązki, i dotyczą one wszystkich obywateli. Jednemu wolno to, a drugiemu tamto. 

Pisanie o lubelskim marszu LGBT+ jest dużą przesadą. W ubiegłych latach marsz organizowali warszwscy komisarze LGBT na Lublin, co świadczy o niewielkiej  grupie tego towarzystwa w Lublinie. Należy uzmysłowić sobie, że ludzi dotnięktych tym  nieszczęściem jest nie więcej niż 5% ogółu i to pomimo nasilonego propagowania LGBT w polskich szkołach

W polskich szkołach to raczej promuje się wartości katolickie i nienawiść do innych.

Wszelkiej maści dewianci wyjdą manifestować swoje chore wynaturzenia.

Nie dewianci tylko zwykli ludzie. Tak się składa, że platformerski i obywatelski Żuk próbował wielokrotnie zablokować ten marsz.

I dobrze robił. Ci ludzie powinni się leczyć a nie maszerować.

 A niby z czego mają się leczyc? Ty powinienieś się leczyć ze swojej nienawiści, a Żuk z hipokryzji.

Wszelkiej maści dewianci wyjdą manifestować swoje chore wynaturzenia.

Nie dewianci tylko zwykli ludzie. Tak się składa, że platformerski i obywatelski Żuk próbował wielokrotnie zablokować ten marsz.

Tu akurat Żuka wezmę w obronę. Nie dlatego że tak go lubię ale nie tu jest problem. Żuk nie jest carem i nie ma do dyspozycji pułku kozaków by zatrzymać paradę czy jakiekolwiek inne zgromadzenia. Po prostu przepisy są do dupy. Przepisy są tak skonstruowane że sąd i tak uchyli ewentualny zakaz. Nawet jeśli sędzia prywatnie ma nieprzychylne zdanie na ten temat homoparady. Przepisy są jakie są i to one są problemem, nie decyzja prezydenta miasta, nie orzeczenie sędziego. Przepisy trzeba zmienić, tu leży problem. One są tak skonstruowane że teoretycznie parada zoofili też byłaby możliwa. Załóżmy że zoofile będą chcieli zorganizować swoją paradę. I będą mogli bo takie mamy prawo w kwestii zgromadzeń. Ludzie, czytajcie trochę ustawy.