I tak się kończy jazda po chodnikach i przejściach dla pieszych. Gdyby jechała jezdnią to nic by się jej nie stało.
|
|
Dla rowerzystki mandat za jazdę po chodniku i przejściu, ale winnym potracenia jest kierujący.
|
|
Czy 72-latka na rowerze, poruszająca się z prędkością pieszego po chodniku to jest rowerzysta?
|
|
Dlaczego policja poucza tylko rowerzystkę? Kierowca ma tak samo obowiązek zwolnić przed przejśćiem, zachować szczególną ostrożność i przede wszysstkim jechać max 50/h. Jechał ile?
|
|
"Czy 72-latka na rowerze, poruszająca się z prędkością pieszego po chodniku to jest rowerzysta?" - w myśl przepisów to rowerzysta. Taki sam jak kolarz jednią 60km/h. Wyjątek jest tylko dla małych dzieci. Dziecko do 10 lat na rowerze to nadal osoba piesza - nie rowerzysta. Dlatego nie wiem, co robią ona często na drogach rowerowych. One powinny poruszać się po chodniku.
|
|
Osoby poruszające się rowerem z prędkością pieszego powinny być traktowane jak piesi. A tak mamy martwe przepisy. Ludzie jeżdżą nielegalnie po chodnikach i przejściach i nikt z tym nic nie robi.
|
|
"Dlaczego policja poucza tylko rowerzystkę? Kierowca ma tak samo obowiązek zwolnić przed przejśćiem, zachować szczególną ostrożność i przede wszysstkim jechać max 50/h. Jechał ile?" - kierowca (ale także każdy inny uczestnik ruchu) ma przede wszystkim nie doprowadzić do wypadku. Jeżeli babcia była już na przejściu (nawet jeżeli była nielegalnie) to powinien jej ustąpić.
|
|
Kierowca jechał w sumie wolno. Babcia powinna rower prowadzić. A w ogóle w tym wieku, to raczej nie powinna jechać.
|
|
Co ma wspólnego 72-letnia babcia tocząca się rowerem z rowerzystami? Może jej wnuku to rowerzyści, bo na pewno nie ona.
|
|
Kierowca nie miał szans na wyhamowanie. Wściekła rowerzystka wyjechała z prędkością 30km/h zza krzaków.
|
|
Kierowca jechał w sumie wolno. Babcia powinna rower prowadzić. A w ogóle w tym wieku, to raczej nie powinna jechać.Tak najlepiej jakby położyła się do trumny i czekała na śmierć. |
|
"Kierowca jechał w sumie wolno. Babcia powinna rower prowadzić" a kierowca powinien jej ustąpić (nawet jeżeli złamała jakiś przepis).
|
|
Biedny prezydent jemu niedawno dziecko wtargnęło na przejsciu i narobiło sobie siniaków, popsuło lakier a jednak potraktowane było jak dorosły. Czyli na przejsciu rowerowym potworom mówimy stanowczo NIE! i ropłaszczamy czym mamy.
|
|
Osoby poruszające się rowerem z prędkością pieszego powinny być traktowane jak piesi. A tak mamy martwe przepisy. Ludzie jeżdżą nielegalnie po chodnikach i przejściach i nikt z tym nic nie robi.Masz rację. A osoby jadące samochodem z prędkością pieszego powinny byś traktowane jak piesi. |
|
Hola hola! A nie było przypadkiem to tak, że kobiecina wyjechała na przejście dla pieszych z drogi podporządkowanej na skrzyżowaniu - wydaje się, że jedzie pod kątem w stosunku do przejścia? Słabo troche widać moment wyjazdu ,,rowerzystki,,.
|
|
Hola hola! A nie było przypadkiem to tak, że kobiecina wyjechała na przejście dla pieszych z drogi podporządkowanej na skrzyżowaniu - wydaje się, że jedzie pod kątem w stosunku do przejścia? Słabo troche widać moment wyjazdu ,,rowerzystki,,.Co to jest przejście dla pieszych?. Najpierw na to sobie trzeba odpowiedzieć, a z tego określenia wynikające obowiązki i przywileje |
|
"Czy 72-latka na rowerze, poruszająca się z prędkością pieszego po chodniku to jest rowerzysta?" - w myśl przepisów to rowerzysta. Taki sam jak kolarz jednią 60km/h. Wyjątek jest tylko dla małych dzieci. Dziecko do 10 lat na rowerze to nadal osoba piesza - nie rowerzysta. Dlatego nie wiem, co robią ona często na drogach rowerowych. One powinny poruszać się po chodniku.Z przepisów wynika jasno iż każda osoba powyżej 18 roku znajdująca w pojeździe jedno śladowym (czy to poprzez siedzenie na siodełku - niezależnie czy używa pedałów lub odpycha się nogami od ziemi, jak również osobsa kierująca pojazdem stojąc na jednym z pedałów i odpychając się drugą nogą od ziemi ) jest KIERUJĄCUYM POJAZDEM. Pieszym jest tylko i wyłacznie wtedy jeżeli oburącz trzyma kierownicę a obie nogi dotykają ziemi. Dziecko do określonego wieku (tu odsyłam do przepisów szczegółowych) pod opieką osoby dorosłej jest TRAKTOWANRE JAKO PIESZY , również opiekun jadący rowerem przez przejście dla pieszych jest TRAKTOWANY JAKO PIESZY - oznacza to jedynie tyle że nadal takie osoby są rowerzystami ale korzystają z przywilejów przysługującym pieszym - jednakże zobowiązani są do zachowania szczególnej ostrożności. Reasumując, kobeta kierująca pojazdem jednośladowym przejechała przez przejście dla pieszych co w myśl przepisów ruchu drogowego jest zabronione - poszkodowanym jest kierujący pojazdem i powinien dodadkowo domagać się od rowerzystki naprawy szkody. Jeżeli przez przejście przejeżdża dziecko na rowerze a za nim dorosły również na rowerze - krzyżyk temu to w nich uderzy. |
|
W dzisiejszych czasach buduje się ścieżki rowerowe i tzw.śluzy rowerowe bez zsiadania z roweru.Jednak w tym przypadku takowej nie ma co oznacza winę niestety po stronie rowerzystki.
|
|
Jak zwykle wina kierowcy cykliści zawsze wszystko robią z przepisami
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|