Wylewając ludzkie nieczystości na pola nie płacą za utylizację tychże w oczyszczalni, a przez to są znacznie bardziej "konkurencyjni" niż ci którzy działają zgodnie z prawem i zdrowym rozsądkiem. Uważam, że jedno takie wykroczenie i powinno się zabierać zezwolenie na 3 lata, podobnie jak licencję na transport drogowy rzeczy. Za trzy lata jak zmądrzeje to drugi raz tego już nie zrobi
|
|
Daleko nie sięgajmy. W okolicy Niedżwicy to wieczorami nie da się przejechać normalnie przejechać szosą ( Kraśni9k -Lublin) bez wdychania oparów z wylewanych szamb.Pazerne chłopstwo aby tylko nie zapłacić grosza w zlewni wylewa szamba gdzie popadnie-do rowu, do lasu na cudze pole byle z daleka od siebie... A mają też wyrafinowaną metodę : odkręcają delikatnie zawór od szambowozu i odchody wylewają się strużką na szosę .Po paru kilometrach beka jest pusta i.. kasa w portfelu zostaje... A inni.. co z tego że im śmierdzi ! Po co wąchają... Tak jest wszędzie jak Polska szeroka -od Tatr po Bałtyk i od Odry po Bug. Niedawno wodociąg w Niedżwicy był zanieczyszczony bakteriami coli . I władza nie wie od czego to się wzięło??? A wystarczy zapytać chłopa co robi ze ściekami??? Gdzie są rachunki za ich wywóz????A czy szambo jest szczelne, a czy przypadkiem szamba ze studni nie zrobiono??Pytań jest wiele...
|
|
Jak by dostali kary tak po 250000zł, to by poskutkowało. Kilku by zlicytowali i było by pięknie i czysto. A tak pewnie dostanie mandatu 200zł i ewentualnie pouczenie....
|
|
Pragnę nadmienić że taki proceder ma miejsce nie tylko w Puławach (pod Puławami), takie zjawisko świadomej degradacji środowiska poprzez wylewanie wszelkich "odpadków" ma miejsce również (wiadomość zasłyszana) w miejscowosci WŁODAWA, gdzie z firmy Pana Ł... z zakładów mięsnych "Ł*******" odpadki zwierzęce także były/możliwe że są nadal wywożone w "ustronne" miejsca...
|
|
W Polsce nic nie zmieni się na lepsze pod względem ochrony srodowiska dopóki kultura życia codziennego nas Polaków nie ulegnie zmianie. Palenie opon, butelek plastikowych, to emitowanie bardzo szkodliwych gazów, które potem są wdychane i to przypuszczalnie przez dzieci tych, którzy palą plastiki. Wysypywanie śmieci, to wstyd a potem mamy pretensje, że za granicą się z nas smieją. Wylewanie ścieków w grunt, to nic innego jak picie wody wymieszanej z tymi ściekami gdyz te brudy płyną poprzez podziemne cieki wodne do gminnych lub indywidualnych ujęc wodnych. Wystarczy przejechac się po polskich przystankach autobusowych. Jak my chcemy promowac nasz Kraj i zainteresowac np. turystów aby do nas przyjeżdzali. Maja iśc na spacer do lasu aby oglądac kupy śmieci ? Zobaczcie jak w innych krajach żyja z turystyki - my też możemy ale trzeba zacząc od posprzątania.
|
|
Zgadzam się. Jednak nie możemy biernie czekać aż się ta kultura sama zmieni, bo nie sądzę by tak miało się stać. Należy bardziej restrykcyjnie egzekwować kary za takie procedery. Wywalanie śmieci gdzie popadnie to tutaj w Polsce normalka. Przejedźcie się samochodem trasą do Warszawy (lubelską). Po rowach jest mnóstwo śmieci. Ludzie z jadących aut wywalają butelki PET, szmaty, folie, co się da.... aż się żygać chce jak się na to patrzy. I jaką my pokazujemy zagranicznym (np.) gościom kulturę? Srając na własny kraj? ...ludzie - opamiętajcie się, nie srajcie na własny dywan (Polskę)!!! |
|
W gminie Puławy urzędnicy są bardzo kompetentni i cieżko pracują, można im wiele razy zgłaszać wyrzucanie śmieci do lasu i nic nie zrobią, na terenie Góry Puławskiej można wyciąć 300-letniego dęba i nikomu nic do tego, bo rósł w płocie, ciekawe czy był chory, bo mam zdjecia z okresu wegatacyjnego, dla łatwiejszej lokazlizacji wskażę, że drzewko rosło w pobliżu domu Starosty Puławskiego, ale tylko w pbliżu, zainteresowanym był ktoś zupełnie odmienny w poglądach.
|
|
zapraszam do wsi Pólko, 10 km od Lublina, obok zakładów Ryjek. Zrobiłem sobie ostatnio wycieczkę rowerową. Ciepły weekend. A tu obok zakładu Ryjek wśród ładnie zaoranych pól mamy jedno pole na którym ewidentnie nic się nie uprawia. według mnie służy do wylewania nieczystości.
|
|
na adamówce w Górze Puławskiej wycięto zeszłej jesieni czy też w zimie 300 letniego Dęba bo rósł w płocie, a urzędnikom nic do tego, bo przecież walczą o naturalne środowisko.
|
|
Czy Dziennik Wschodni zajmie się wskazanymi powyżej doniesieniami??? Czy może jest jakaś organizacja ekologiczna która ma odwagę zbadać co się dzieje z tymi ściekami z Ł..... i Ryjka? Czy ktoś sprawdzi o co chodzi z dębem???
|
|
Wątpię... W Polsce jest tak... "rączka rączkę myje" Nadmienię, że we Włodawie... dodatkowo miejscowa ludność spotykała się z "upłynnianiem" zwierzęcej krwi ... do studzienek kanalizacyjnych... szok...
|
|
.... dziwię się dlaczego nikt wcześniej się tą sprawą nie zainteresował....te "zapachy" są wyczuwalne na na ładne parę kilometrów dalej!!!
mam nadzieję ze właściciel zostanie odpowiednio ukarany!!!!
|
|
|
|
niestety ale od ciemnogrodu nie ma co wymagać.Dobrobytu chcą niszcząć ziemię,która nas żywi.Całe lasy zaśmiecone wersalkami,telewizorami,oponami itp.Gzie u narodu świadomość,że się trujemy na gdzie? |
|
Jak, skoro Popiołek jest spod Końskowoli, a to kilkanaście kilometrów na wschód? |
|
Tak postępują ludzie ze wsi w miastach jest inaczej.Każdy w mieście wie gdzie i kiedy można wyrzucić zepsuty telewizor,zużyte baterie ,czy nie potrzebne gabaryty.Tylko ciemniaki z okolicznych wsi robią ten syf!!!
|
|
W miastach to kto mieszka jak nie ci ze wsi i ich potomkowie.W Puławach na ul.Skłodowskiej parę dni stał Panasonic pod drzewem i nie reagowały służby porządkowe ,żeby go sprzątnąć bo jakis palant nie zawiózł tego do utylizacji w ZUKu. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|