Drzewce: Pociąg zabił mężczyznę idącego torowiskiem

jaka tragedia? wlazł idiota do paszczy lwa, czyli lew go pożarł. Najzwyklejszy związek przyczynowo skutkowy. A internetowym płaczkom upatrującym tragedii w idiotyźmie dziękuję na wstępie bo dla mnie sprawa jest jasna, choćby z tego względu ze sam uwielbiam spacery po torowiskach.... tyle ze jeśli zbliża się pociąg to schodzę... lub zanim wyjdę na spacer myję uszy lub ściagam walkmana

zna ktoś może dane tego nieszczęśnika ?

To już wiem, dlaczego czekałem wczoraj ponad dwie godziny w pociągu...głupota czy nieszczęście ?

prawdopodobnie to moj dziedek :( podobno nie wrocil na noc do domu a dzis sie o tym dowiedzialem ..

niestety to moj dzidek :(:(

...[*] Pokój jego duszy

ZNAŁAM TEGO CZŁOWIEKA BARDZO WPORZĄDKU WIELKA SZKODA POKÓJ JEGO DUSZY.......

Jechałem tym pociągiem w wagonie tuż za lokomotywą. W pierwszej chwili wszyscy myśleli, że albo coś się urwało, albo ktoś ułożył na torach kamienie. Przez kilka sekund słychać było jak coś uderza o podwozie. Pociąg wyhamował po około 700m. Za jakiś czas konduktor powiedział, że to był samobójca i że był odwrócony tyłem do lokomotywy. Wszystko musiało zdarzyć się na zakręcie bo maszynista nawet nie użył sygnału dźwiękowego. Po około godzinie przyjechał prokurator z Lublina, wykonał niezbędne czynności i zezwolił na odjazd składu około 21:10. Cały ruch zarówno do jak i z Lublina był wstrzymany na przeszło 2 godziny. M

smutny marian napisał:

Wiesz co Idioto rzuć się w gówno. Skąd w Tobie ten jad... nie znałeś?... TO MORDA W KUBEŁ ślumoku!!!.

nie znałem ale stwierdzam fakt, nie ma we mnei jadu tylko czysta ocena faktów, jad wylewa się z Ciebie bo wyzywasz mnie od takich czy owych podczas gdy sam widac jestes ćwokiem. Dla samobójcy tragedią nie jest sam akt samobójstwa tylko życie przed nim, a dla publiki to tylko szok, bo nagle widzą kupę rozjechanego mięsa które jeszcze przedtem gówno ich obchodziło i nijakiej pomocy mu nie udzielili. Wiem coś o tym bo sam raz uratowałem pociętego samobójcę przez co o mało nie zaraziłem się WZW a przez 25 następnych minut myła mnie wszelkimi specyfikami załoga karetki wezwana do tegoż samobójcy.... Usiądź na kołek osinowy ćwoku