Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Halloween po puławsku. Bale przebierańców i horrory

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 31 października 2019 r. o 10:56 Powrót do artykułu
Na swoją starą spojrze i mam horror
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Stara na ciebie i mordor.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
...mamy tylko jedno życie i należy z niego korzystać nie przeszkadzając innym. Osobiście zakupiłam kilka kg cukierków, aby dzieciaczki odwiedzające nasze domy miały radochę. Nie rozumiem oburzenia różnych powaleńców niestosownie odnoszących się do pukających po słodycze maluchów! Przecież one zbierają słodycze, a nie pieniądze i nie stanowią konkurencji dla wypasionych kanalii w sutannach!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
...mamy tylko jedno życie i należy z niego korzystać nie przeszkadzając innym. Osobiście zakupiłam kilka kg cukierków, aby dzieciaczki odwiedzające nasze domy miały radochę. Nie rozumiem oburzenia różnych powaleńców niestosownie odnoszących się do pukających po słodycze maluchów! Przecież one zbierają słodycze, a nie pieniądze i nie stanowią konkurencji dla wypasionych kanalii w sutannach!
 Nie rozumiesz bo wielu rzeczy nie ogarniasz. Robisz wszystko co ktoś wymyśli nabijając koniukturę i kieszeń ludziom manipulującym szarą masą jak Ty. Nie jestem dewotem, jednak nikt nie będzie mi wciskał jakiejś bzdury, którą mam na siłę obchodzić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobrze, że to całe halloween  nie przyjęło się zbytnio w Polsce. Nieliczne osoby w to się tylko bawią.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobrze, że to całe halloween  nie przyjęło się zbytnio w Polsce. Nieliczne osoby w to się tylko bawią.
 W większych miastach się przyjęło. W Puławach raz, że nie ma prawie dzieci,a dwa jest jeden lokal tylko.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do oczywiscie To nie ubieraj choinki to też do nas przylazło,  a swoją drogą szopki dopiero przed nami jak to nazwałeś "komercyjne". Hallowen to pikuś z BN i zakupami na nie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do oczywiscie To nie ubieraj choinki to też do nas przylazło,  a swoją drogą szopki dopiero przed nami jak to nazwałeś "komercyjne". Hallowen to pikuś z BN i zakupami na nie.
 Nie ma przymusu ubierania choinki. Jest to mój indywidualny wybór. Słabe porównanie bo w halloween nachodzą mnie w domu osoby wyznające coś tam swojego. Jak chcą się bawić niech się bawią ale mnie prosze nie absorbować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Nie igrać z Halloween " ks Jarosław Cielecki cały tekst na stronie Naszego Dziennika. poniżej fragment. . "Chcę podkreślić, i wciąż to czynię, że szatan nie zna się na żartach. To, co podczas Halloween wydaje się nam z ludzkiego punktu widzenia zabawą, dla złego ducha jest jak dym kadzidła dla jego uwielbienia. Nawet gdy rodzice dla żartów przebierają dziecko za diabełka, to nieświadomie przywołują jego obraz, a on bardzo lubi być przywoływany, bo tylko czeka na takie zaproszenie. Przestrzegam z całą stanowczością, by nie urządzać balu dla szatana, jakim są obchody Halloween, gdyż on raz zaproszony zawsze będzie chciał „tańczyć” wokół osoby zapraszającej. Będzie chciał tak zmęczyć i wyczerpać człowieka, aby nie miał on czasu, siły i ochoty, by pragnął tylko jednego: uwolnić się od tego udręczenia. Halloween jest bardzo niebezpieczne dla dzieci, gdyż w ich podświadomości ciemność, strach urastają do rangi siły, która dominuje nad człowiekiem. Wielokrotnie spotykam i wspólnie modlę się z ojcem Gabrielem Amorthem z Włoch, znanym na całym świecie, jednym z najbardziej doświadczonych egzorcystów, od ponad 50 lat pełniącym tę posługę. Mówił mi, że niejednokrotnie podczas egzorcyzmów szatan uwielbiał dzień Halloween, bo dostarcza mu on wiele radości. Zainteresowanie Halloween często jest podsycane z racji komercyjnych, to kolejny dzień, na którym można zarobić. Zarabiają sprzedawcy dyń i różnych gadżetów, zarabiają właściciele kin, którzy proponują tzw. upiorne filmy, tylko najwięcej tracą najmłodsi. Nie zdają sobie sprawy, że ktoś im bardzo bliski wystawia ich do wielkiej bitwy, która może trwać wiele lat. Szatan łatwo nie rezygnuje, zwłaszcza z tych, którzy chcą go po zaproszeniu świadomie odrzucić. Dlatego też Ojciec Święty Franciszek zwrócił się ze szczególnym apelem do kapłanów, którzy w tych dniach spotkali się w Rzymie z racji obrad Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów. Papież poprosił wszystkich księży, aby więcej miłości Kościoła okazywali wobec tych, którzy cierpią na skutek działania złego, gdyż według najnowszych badań liczba opętanych znacznie wzrosła. Trzeba więc zachować znaczący dystans do tego, co proponuje społeczna demagogia, a także kino, telewizja i media, które w pogoni za sensacją rozbudzają w ludziach, zwłaszcza młodych, zainteresowanie okultyzmem i satanizmem, do czego wstępem jest Halloween. "
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A mnie nachodzą "czarni" chociaż ich nie zapraszam.  Mam ochote to ich wpuszczam, nie mam ochoty nawet d..y nie podnosze, ale nie krytykuje jak ktoś to lubi.  Choinka była przykładem, ponad 200 lat temu podobni Tobie ją tak samo krytykowali.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A mnie nachodzą "czarni" chociaż ich nie zapraszam.  Mam ochote to ich wpuszczam, nie mam ochoty nawet d..y nie podnosze, ale nie krytykuje jak ktoś to lubi. Choinka była przykładem, ponad 200 lat temu podobni Tobie ją tak samo krytykowali.
 Różnica jest taka, że chrześcijanizm wyznaje w Polsce ok 85%  i  dla większości jest to czymś normalnym, że raz w roku przychodzi ksiądz . Halloween to wymysł, mniejszości, który się wciska innym dla zarobku. Jak ktoś chce niech sobie świętuje w domu ale niech nie pukają do moich drzwi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do Pozdrawiam Odsyłam na lekcje historii, jak wyglądała ewolucja chrześcijaństwa, a dopiero pisz swoje dziwne poglądy - bo byś się bardzo zdziwił, nawet o egzorcyzmach skąd się wzięły.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A jaki masz zarobek w halloween - dopiero u mnie były dzieci - z wyglądu ręczna robota kostiumów i makijaż, wystarczył uśmiech i były zadowolone. Z drugiej strony co ma do tego 80% katolików - po czym liczysz po chrzcianch ? a może policzmy ilu jest praktykujących i w prawdziwej wierze tj. w święta i na codzień do innych ludzi - z racji przypomnienia nasza religia uczy abyśmy szanowali innych i bylli względem nich tolerancyjnii. Wizyta księdza kiedyś była czymś normalnym, teraz to czysta pielgrzymka po kasę i nie ma nic wspólnego z tzw. kolędowaniem. Po wtóre choinka była przykładem, że ona wywodzi się również jak hallowen z kręgów kultury Alzackiej a został spopularyzowana przez protestanów (identyczną drogę ma hallowen) więc - słucham, poproszę teraz parę słów krytyki pod tym adresem ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A jaki masz zarobek w halloween - dopiero u mnie były dzieci - z wyglądu ręczna robota kostiumów i makijaż, wystarczył uśmiech i były zadowolone. Z drugiej strony co ma do tego 80% katolików - po czym liczysz po chrzcianch ? a może policzmy ilu jest praktykujących i w prawdziwej wierze tj. w święta i na codzień do innych ludzi - z racji przypomnienia nasza religia uczy abyśmy szanowali innych i bylli względem nich tolerancyjnii. Wizyta księdza kiedyś była czymś normalnym, teraz to czysta pielgrzymka po kasę i nie ma nic wspólnego z tzw. kolędowaniem. Po wtóre choinka była przykładem, że ona wywodzi się również jak hallowen z kręgów kultury Alzackiej a został spopularyzowana przez protestanów (identyczną drogę ma hallowen) więc - słucham, poproszę teraz parę słów krytyki pod tym adresem ?
 Zarobek mają na tym osoby wprowadzające ten trend. To jest temat rzeka, są toosoby ukierunkowujące społeczeństwu zapotrzebowania. Lud jako szara masa wszystko łyka. W ten sposób napełniasz im kieszeń. Twoje porównywanie nachodzenia przez dzieci ludzi z czymś w co  większość społeczeństwa nie obchodzi do religii, i obrzędu kolendowania co jest tradycją w Polsce jest bzdurą.  Nie mam zamiaru rozkładać tu na czynniki pierwsze ale 85% społeczeństwa jest ochrzczona także przyjmują z normalnością chodzenie księdza po kolendzie, nie muszą się z tym zgadzać ale nie jest to żadnym wynalazkiem. Sam jestem przeciwnikiem kolędowania ale nie jest to dla mnie wzięte z sufitu jak nachodzenie ludzi dzień przed świętem Zmarłych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przekonałeś mnie, idę na miasto z dziećmi pokazać jak wygląda halloween w Puławach :) Z drugiej strony też masz rację szkoda dyskutować na ten temat, ja uważam, że to tylko zabawa nic więcej - każdy ma prawo się wypowiadać. Natomiast, prawdziwa komercja w tym roku dopiero przed nami - z tym ukierunkowanym zapotrzebowaniem zacznie się zaraz po 1 listopada i w okresie adwentu, oj tu dopiero Lud będzie łykał, wszelkie nowości na półkach sklepowych. Normalnością bym tego nie nazwał, ani tradycją. Pozdrawam i miłego wieczoru, dzięki za wymianę zdań.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polecam ciekawy wywiad z ks egzorcysta Andrzejem Grefkowiczem pt:"Wypędzam szatana w imię Chrystusa" Całość wywiadu znajdziecie na stronie odnowa jezuici. "Wypędzam szatana w imię Chrystusa" Autor: ks. Andrzej Grefkowicz Człowiek opętany przez demony, gdy przekracza próg świątyni, poci się, traci przytomność i ma napady lęku. Nie może patrzeć na święte obrazy. Medalik z Matką Boską wywołuje jego agresję. Parzy go woda święcona. Widzi diabelskie twarze, nękają go obsesyjne myśli. Rozmawiamy z ks. Andrzejem Grefkowiczem – egzorcystą w diecezji warszawsko-praskiej. Wiele osób ma koszmary. Ja też. Ale pewnie nie budzi się pan regularnie w nocy z wrażeniem, że ktoś siedzi na panu i dusi za gardło. Osoby, które do mnie trafiają, opowiadają, że budziły się z koszmarnego snu i w ciemnym pokoju czuły czyjąś obecność, czuły czyjś wzrok na sobie. Mogą pojawić się też poważniejsze znaki działania złego ducha: podmuchy zimna, przesuwanie mebli, otwieranie i zamykanie drzwi. Światło samo zapala się i gaśnie, wskazówki zegara zaczynają obracać się w odwrotną stronę, w domu pojawiają się różne przedmioty, których nigdy wcześniej tam nie było. I to wszystko może zacząć się od przeczytanego horoskopu? Może. Demona można przywołać w – wydawałoby się – bardzo niewinny sposób. Kiedyś rodzice przyprowadzili do mnie 12-letnią dziewczynkę, która podczas pobytu na kolonii bawiła się z koleżankami i kolegami w wywoływanie duchów. Po powrocie do domu, gdy kładła się spać, przy jej łóżku pojawiła się ciemna, stojąca postać. I tak dzień w dzień. Dziewczynka nie widziała twarzy, wiedziała tylko, że to mężczyzna. Nie pozwalała gasić światła, musieli przy niej czuwać rodzice towarzysząc jej przy usypianiu. Postać zniknęła dopiero po modlitwie o uwolnienie. cd na stronie odnowa jezuici
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A mnie nachodzą "czarni" chociaż ich nie zapraszam.  Mam ochote to ich wpuszczam, nie mam ochoty nawet d..y nie podnosze, ale nie krytykuje jak ktoś to lubi. Choinka była przykładem, ponad 200 lat temu podobni Tobie ją tak samo krytykowali.
Różnica jest taka, że chrześcijanizm wyznaje w Polsce ok 85%  i  dla większości jest to czymś normalnym, że raz w roku przychodzi ksiądz . Halloween to wymysł, mniejszości, który się wciska innym dla zarobku. Jak ktoś chce niech sobie świętuje w domu ale niech nie pukają do moich drzwi.
 To przybij gwozdziem do drzwi kartkę z napisem nie pukać i przestań się mazać. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polecam ciekawy wywiad z ks egzorcysta Andrzejem Grefkowiczem pt:"Wypędzam szatana w imię Chrystusa" Całość wywiadu znajdziecie na stronie odnowa jezuici. "Wypędzam szatana w imię Chrystusa" Autor: ks. Andrzej Grefkowicz Człowiek opętany przez demony, gdy przekracza próg świątyni, poci się, traci przytomność i ma napady lęku. Nie może patrzeć na święte obrazy. Medalik z Matką Boską wywołuje jego agresję. Parzy go woda święcona. Widzi diabelskie twarze, nękają go obsesyjne myśli. Rozmawiamy z ks. Andrzejem Grefkowiczem – egzorcystą w diecezji warszawsko-praskiej. Wiele osób ma koszmary. Ja też. Ale pewnie nie budzi się pan regularnie w nocy z wrażeniem, że ktoś siedzi na panu i dusi za gardło. Osoby, które do mnie trafiają, opowiadają, że budziły się z koszmarnego snu i w ciemnym pokoju czuły czyjąś obecność, czuły czyjś wzrok na sobie. Mogą pojawić się też poważniejsze znaki działania złego ducha: podmuchy zimna, przesuwanie mebli, otwieranie i zamykanie drzwi. Światło samo zapala się i gaśnie, wskazówki zegara zaczynają obracać się w odwrotną stronę, w domu pojawiają się różne przedmioty, których nigdy wcześniej tam nie było. I to wszystko może zacząć się od przeczytanego horoskopu? Może. Demona można przywołać w – wydawałoby się – bardzo niewinny sposób. Kiedyś rodzice przyprowadzili do mnie 12-letnią dziewczynkę, która podczas pobytu na kolonii bawiła się z koleżankami i kolegami w wywoływanie duchów. Po powrocie do domu, gdy kładła się spać, przy jej łóżku pojawiła się ciemna, stojąca postać. I tak dzień w dzień. Dziewczynka nie widziała twarzy, wiedziała tylko, że to mężczyzna. Nie pozwalała gasić światła, musieli przy niej czuwać rodzice towarzysząc jej przy usypianiu. Postać zniknęła dopiero po modlitwie o uwolnienie. cd na stronie odnowa jezuici
  A ja, odkąd egzorcysta wypędził ze mnie szatana, jestem bardzo samotny.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A mnie nachodzą "czarni" chociaż ich nie zapraszam.  Mam ochote to ich wpuszczam, nie mam ochoty nawet d..y nie podnosze, ale nie krytykuje jak ktoś to lubi. Choinka była przykładem, ponad 200 lat temu podobni Tobie ją tak samo krytykowali.
Różnica jest taka, że chrześcijanizm wyznaje w Polsce ok 85%  i  dla większości jest to czymś normalnym, że raz w roku przychodzi ksiądz . Halloween to wymysł, mniejszości, który się wciska innym dla zarobku. Jak ktoś chce niech sobie świętuje w domu ale niech nie pukają do moich drzwi.
To przybij gwozdziem do drzwi kartkę z napisem nie pukać i przestań się mazać.
 To prosze mnie nie nachodzić z debilizmami
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A mnie nachodzą "czarni" chociaż ich nie zapraszam.  Mam ochote to ich wpuszczam, nie mam ochoty nawet d..y nie podnosze, ale nie krytykuje jak ktoś to lubi. Choinka była przykładem, ponad 200 lat temu podobni Tobie ją tak samo krytykowali.
Różnica jest taka, że chrześcijanizm wyznaje w Polsce ok 85%  i  dla większości jest to czymś normalnym, że raz w roku przychodzi ksiądz . Halloween to wymysł, mniejszości, który się wciska innym dla zarobku. Jak ktoś chce niech sobie świętuje w domu ale niech nie pukają do moich drzwi.
To przybij gwozdziem do drzwi kartkę z napisem nie pukać i przestań się mazać.
To prosze mnie nie nachodzić z debilizmami
 Tak samo myślę jak chodzi facet w sukience i stuka do drzwi..  Chyba otworze nastepnym razem i dam mu cukierka hehe
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...