Nie, no chyba się temu policjantowi pomieszało, napadł na staruszka, połamał go, a potem jeszcze oskarża. To tylko w Polsce możliwe, w normalnym kraju już by siedział za kratami.
|
|
"tak pechowo zszedł z roweru, że zranił się w nogę". "Mój kolega tak pechowo jadł obiad, że wbił sobie nóż w plecy"
|
|
Incydent był w tym samym czasie co Zjazd a nie był to incydent związany bezpośrednio ze Zjazdem
- to po prostu dziennikarskie nadużycie - no i ten tytuł :angry: !!!
|
|
Tak właśnie media manipulują czytelnikami. Aby na siłę zrobić niby sensację. Po co mieszać w to zjazd muzułmanów. Po drugie, po co pisać o czymś, co nie jest przesądzone? Są dwie strony, każda twierdzi co innego. Nie lepiej poczekać na rozstrzygnięcie sporu, a nie już teraz na tym etapie bić pianę???
|
|
Nie, no chyba się temu policjantowi pomieszało, napadł na staruszka, połamał go, a potem jeszcze oskarża. To tylko w Polsce możliwe, w normalnym kraju już by siedział za kratami.Tak, na pewno tak jest w USA, zwłaszcza jeśli oberwie murzyn.... |
|
Jakby to był jakiś przypakowany młodzieniec to bali by się go zatrzymać i udawaliby że go nie widzą he he he !
A dziadka pewnie potraktowali jako potencjalnego "rydzykowego terrorystę" !
|
|
Jak dla mnie obie wersje sa prawdopodobne - i tego rowarzysty i policjanta. I weź człowieku zorientuj się kto mówi prawdę bez monitoringu...
Starszy człowiek, fakt - ale tez nie można ślepo przyjmowac jego wersjki za prawdziwą. Nie raz spotyka się panów w podeszłym wieku, którzy nie zachowują siejak trzeba.
Z drugiej strony skoro ta ulica miała byc na ten moment nieprzejezdna to dlaczego nie było barier i napisów "zakaz wjazdu" czy coś... równie dobrze można przyjąć, że Policja powinna była zamknąć przejazd, a nie dopuściła do przejazdu rowerem tego pana, a potem jakieś pretensje, że nie zatrzymał się na wezwanie...
|
|
Tak, na pewno tak jest w USA, zwłaszcza jeśli oberwie murzyn....W USA czarny siedzi w Białym Domu... to już nie te Usa co kiedyś, dzisiaj to totalitarny twór, gdzi e już przygotowano obozy koncentracyjne na wypadek przyszłych buntów społecznych ale czego się nie robi w imię "pokoju i bezpieczeństwa" |
|
Jak dla mnie obie wersje sa prawdopodobne - i tego rowarzysty i policjanta. I weź człowieku zorientuj się kto mówi prawdę bez monitoringu... Starszy człowiek, fakt - ale tez nie można ślepo przyjmowac jego wersjki za prawdziwą. Nie raz spotyka się panów w podeszłym wieku, którzy nie zachowują siejak trzeba. Z drugiej strony skoro ta ulica miała byc na ten moment nieprzejezdna to dlaczego nie było barier i napisów "zakaz wjazdu" czy coś... równie dobrze można przyjąć, że Policja powinna była zamknąć przejazd, a nie dopuściła do przejazdu rowerem tego pana, a potem jakieś pretensje, że nie zatrzymał się na wezwanie...Co to znaczy "jak trzeba"?Jak starszy człowiek to już nie kumaty i niezgraba?Jakby wszystko było wyraźnie określone i oznaczone to by i koń zrozumiał !!!Tylko,że zawsze ich jest co najmniej dwóch.Wtedy działa nie sila argumentów a argument siły,tak,tak !!! Nasza Policja jeszcze pracuje na zasadzie"władzy"a to powinna być tylko służba,służba społeczeństwu !!!Zachowanie czy nawet uwagi w tonie grzecznym i rzeczowym choć dobitnym a nie aroganckim a niekiedy chamskim !!! |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|