Jechał 232 km/h na S17. Nie miał prawa jazdy, bo stracił je za prędkość

nie wiem, trzeba być idiotą aby nie mając prawka za***ać 240km/h narażając się na teraz nieuniknione więzienie albo wysokie kary finansowe....

undefined napisał:

nie wiem, trzeba być idiotą aby nie mając prawka za***ać 240km/h narażając się na teraz nieuniknione więzienie albo wysokie kary finansowe....

  Idiota to raczej cię zrobił debilu....!!!!

a co teraz jemu zabiorą?! mandat dadzą? pewnie stać go na wysoki, no i dobrego adwokata, który udowodni, że pędził z lekarstwem do chorej matki...

Powinien dożywotnio stracić prawko i jeszcze prace społeczne przez rok wykonywać - bezmuzg z W-wy.

wiesniak idiota

fzdfhnzgf

Ograniczenia prędkości nie mają sensu. Jakoś na rowerze czy nartach kazdy sam ocenia jak szybko moze jechać i nie potrzebuje licznika predkosci. Wszystko zalezy od warunków, umiejetności i indywidualnej oceny. Kazdy jest wolny i odpowiedzialny za swoje czyny.

Przy zatrzymaniu oprócz tych kar, przydało by się parę pał, na ten durny zakuty łeb.

ograniczenie nie ma sensu - masz rację dać ludziom kalachy i mogli by gwałcić na ulicy . Puknij się w głowę ośle ,polak nie ma bata nad sobą to wraca do natury i staje się zwierzęciem ?

a wystarczyłoby w takiej sytuacji konfiskować auto na poczet kary i już by nie było cwaniakowania na drogach.

Ograniczenia prędkości nie mają sensu. Jakoś na rowerze czy nartach kazdy sam ocenia jak szybko moze jechać i nie potrzebuje licznika predkosci. Taka różnica, że wszyscy rowerzyści poruszają się podobną prędkością 15-25km/h. Narciarze również z podobną. Ci lepsi szybciej/stromiej niż ci mniej doświadczeni. A na ekspresówkach są cieżarówki 90km/h, samochdody ciągnoce przyczepy lub inne samochdody - 70km/h. I ktos jadący ponad 220km/h porusza się 3x szybciej od najwolniejszych i o 100km/h szybciej niż jadacy z przeciętną prędkością./

Cienias, tam da się z 250 lecieć...

trafne określenie: zakute łby!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Co najmniej z kilku powodów kierowca tego merola to debil, a z drugiej strony co mu zrobią, dalej będzie tak jeździł

Jestem w szoku - jak dużo osób broni takie zachowanie na drodze. Osoby którym zabrano prawo jazy, a które zostały przyłapane ponownie za kierownicą w dodatku na rażącym łamaniu przepisow powinny iść bezwzględnie do więzienia - może taka kara oduczy kozakowania.

Jakich ryzykownych? Czemu nie został zatrzymany ten przed nim co blokował lewy pas?

undefined napisał:

Kiedy wreszcie będzie następowala konfiskata niebezpiecznego narzędzia w rekach bandyty? Problem, by od razu zlikwidowano. A tak co mu zrobią? Puszczą z autem i w koncu kogoś zabije, albo będą musieli dwuletniej dziewczynce nóżkę amputować. Tak, to bydle zawiera się w tej grupie potencjalnych morderców.

Nigdy bo niektórzy jażdżą narzędziem wypożyczonym z wypożyczalni. A to kierowaca jest sprawcą nie samochód.

undefined napisał:

Jeden z wielu dowodów absurdalności ograniczeń prędkości. Skoro można bezpiecznie jechać 232 km/h, to po co te ograniczenia? Tylko i wyłącznie żeby nas rabować!

  Dokładnie w Niemczech wiedzą to od dawna.

undefined napisał:

Jeden z wielu dowodów absurdalności ograniczeń prędkości. Skoro można bezpiecznie jechać 232 km/h, to po co te ograniczenia? Tylko i wyłącznie żeby nas rabować!

 Absurdem to jest myslenie ze przy tej predkosci może być bezpiecznie na publicznej drodze gdzie maksymalna to 140. Niby dlaczego bedzie mi taki goguś mrugał swiatłami kiedy ja wyprzedzam spokojnie przy mojej predkości 130 kogoś kto jedzie 120. nie ma powodu abym ja nagle była zmuszana do zjezdzania czy przyspieszania Tylko dlatego że ktoś ma fanaberię jechać tak szybko oczywiście drastycznie przekraczajać dozwoloną prędkość. Ja nie daję przyzwolenia na tę prędkośc i nie pozwolę poganiać się. Taka predkośc to może być bezpieczna jeśli masz drogę tylko dla siebie, a tak niestety nie ma.Jezdziesz po drodze publicznej to MUSISZ brac pod uwagę ,że będą tam tacy którzy MAJĄ PRAWO i jadą z prędkoscią od 80 do 140/godz.  

Trochę przeginał ale zajebiście jechał ,bo jechał niemieckim autem a nie byle renioo czy pierzoo...