Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Dziennikarstwo nie polega na realcjonowaniu ze słuchu. Wtedy moze sobie takie pseudo manipulanci napisać wszystko i wytłumaczyć swoje najgorsze podłości, kłamsta i manipulacje ze to jej odczucia ze słuchu!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten cały M. to ten co szarpał i wyzywał z  F, radnego Maja w urzędzie miasta? A teraz co wydanie tego szmatławca to jakieś szkaluny, ciagłe niszczenie tego człowieka? Jak widzę krzywda wyrządzana komuś, karma zawsze wraca.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Załosne co ta para manipulantów tu wymyśla. Że muszą pisac ze słuchu? Jedyny dyktafon oddaliście radnemu 'dyktafonowi' zeby nagrywał dla was w biurze pani poseł haki na ludzi? To nie stac was na drugi dyktafon, tylko musicie konfabulować 'artykuły' 'ze słuchu'?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gratuluje PIS takich sojuszników i rzeczników.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Uważnie obserwuję poczynania pary bajkopisarzy przez omyłkę zwanych dziennikarzami. I wiecie co? Zwróciłem uwagę, na jedną kwestię - ci niby dziennikarze specjalizują się w opisywaniu, knuciu intryg, prowokacjach, manipulacjach względem  niezależnych, aktywnych opozycyjnych radnych... To dlatego, mimo góry długów, pewnie jeszcze funkcjonują...  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A pamiętacie prowokacje z udziałem ciennikarskiej pary pod Urzędem Miasta Puławy? Naruszenie nietykalności osobistej radnego Maja przez pana M i przyrównanie pana radnego do g...na przez panią F. Sprawa ponoć oparła się o samą ministrę, która jak wieść gminna niesie zarządziła milczenie pisowskim radnym, którzy całe zajście obserwowali.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja pamiętam z ubiegłego roku sensacyjne artykuły o "skandalu" w przyszpitalnej kostnicy... dziwnie artykuły zamieszczane w słynącym z trzeciego stopnia góralskiej gradacji prawdy tygodniku zbiegły się z otwarciem nowego domu pogrzebowego, który dysponuje dużą ilością chłodni... i reklamą tego domu... w tym samym tygodniku. To taka uczciwość ciennikarzy w krótkich spodenkach...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Zmuszony przyznał się do jazdy po pijoku". Większych głupot to ja nie czytałem. Panie Marcinie, pani Aniu wysilcie się choć trochę...
To już jest ich max. Lepiej nie potrafią, nawet po pijoku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie może być, Marcin nie pije!
Mleka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak ten caly mizerny donosil na ludzi z fb ze piszą o cyganach, jak bronil cyganow, atakowal Maja. Jaki czlowiek tak postępuje? Czy nie szuja i donosiciel konfident? Oceńcie sami
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to że został złapany to bardzo dobrze. Brawo dla redaktora naczelnego że nie ukrywa swojego dziennikarza, ale mam wrażenie że większość wpisów piszą policjanci. Zajmijcie się tym co najlepiej robicie bo u was też nie brakuje patologii.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O czym my w ogóle piszemy. Jak tacy dziennikarze mogą dać dyktafon pracownikowi biura posel PIS żeby tam tamten nagrywam ludzi. Jak taką men...de zamiast dymy moze czekac nagroda w postaci awansu na szefa biura posla PIS? To jakas ohydna kpina z nas i przyzwoitości.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no to mamy wojnę KPP Puławy kontra Dziennikarze.
Nie gadaj głupot.  Nie mieszaj do tej ich wojny całej KPP Puławy. To walka między dziennikarzami a poszczególnymi wysoko postawionymi osobami z tej komendy. Nikt za nich łba nastawiał nie będzie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przestańcie pisać bo z politrukami i tak nikt nie wygrał, i tak KPP Puławy jest na cenzurowana i zawsze tak będzie że policjant to beee. Oni mają papier i pióro a Pan M.K nigdy was do końca nie wytłumaczy przed mediami. Taka jest rzeczywistość i trzeba się z tym pogodzić. Takie mamy dziennikarstwo w Polsce.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[quote name="Gość" post="1308155" timestamp="1458819090"]O czym my w ogóle piszemy. Jak tacy dziennikarze mogą dać dyktafon pracownikowi biura posel PIS żeby tam tamten nagrywam ludzi. Jak taką men...de zamiast dymy moze czekac nagroda w postaci awansu na szefa biura posla PIS? To jakas ohydna kpina z nas i przyzwoitości.[/qu Jak puławscy politycy PIS będą latać z mizernymi na balety, robić sobie z nimi foteczki, wspierać ich, nagrywać dla nich , sluzbowo, mieszkańców Pulaw, i za to dostawać awanse,to calemu PIS owi puławskiemu i ich czołowym apartczykom wieszcze wielką,chlubną, przyzwoitą karierę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ta cała dyskusja jest bez sensu i odbiega od tematu.  Fakty są takie, że dziennikarz został zatrzymany, kiedy pijany siedział w samochodzie. Miał 2,4 promila, czyli cieplutki. Przyznał się, że prowadził samochód. Zabrali mu prawo jazdy. Popełnił przestępstwo. Teraz po raz drugi wpadł, kiedy nie miał prawa siąść za kierownicę. Złamał prawo po raz drugi. Ja na jego miejscu spaliłbym się ze wstydu, może wystosował oświadczenie z przeprosinami, ale na pewno z mordą w kubeł, a nie wypisywał teraz kretyńskie posty na forum, jaki to ja biedy, że mnie zmusili do przyznania się itd.  Do takiej postawy trzeba mieć jednak jaja a nie być zwykłą cipą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
brawo Jerzy. Piękna puenta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten pan niby dziennikarz ma bardzo dziwny wyraz oczu, groźny, nieobliczalny, jak nie z tego świata
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziwię się, że poseł Szulowski w ogóle chce sobie robić zdjęcia z tym panem, że z nim rozmawia... Cała Rada Miasta w Puławach przymila się do tych zbalzowanych kukiełek-dziennikarzy, bo nie wiem jak ich nazwać i po co? Żeby sobie psuć opinię? Boicie się, że jak odetniecie się od dziennikarzy z Powiśla to opiszą was w tym pożal się Boże szmatławcu, którego już nikt nie kupuje... Głupi ludzie, dawno się trzeba było odciąć od takiego fermentu. To trochę wstyd być na fejsie na zdjęciu z Mizerą, dajecie przyzwolenie społeczne fotografując się i przystając z nimi na takie zachowania społeczne, jakie prezentują te kukiełki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak czytam te  ich komentarze, te peany na ich (swoją) cześć pt ''ludzka słabość'' itp to rzygać mi sie chce. Ale jak piszą o sobie ze pewna pani, zwana nie wiem dlaczego dziennikarzem,  ''uszlachetnia puławskie społeczeństwo'' to juz szczyt debilizmu, grafomaństwa, samouwielbienia i narcyzmu.  Czym uszlachetnia? Intrygami, knuciem, manipulacją, kłamstwami? To jest ludzka słabość? Uszlachetnianie puławskiego społeczeństwa?
Dokładnie. Wstyd, bo tego się nie da inaczej nazwać.... Schowaj się człowieku i nie wychodź z domu, a nie jeszcze wypisujesz
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 5 z 11

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...