Koło Puław i Łęcznej wyjdą blokować drogi. Dzielą ich kilometry, ale chcą tego samego: Zbudujcie nam chodniki!

Między Łęczną a Ludwinem, to też nie za wesoło. Były już protesty, i była TVP3, niestety, dziennikarze zbagatelizowali protest mieszkańców, protestujący nie mieli szans się wypowiedzieć do Panoramy Lubelskiej. Latem sznury samochodów, każdy chce nad Jeziora, bądź wraca z Pojezierza. Sznury samochodów, DW82 miała być remontowana, Marszałek Sosnowski zabezpieczył środki oraz plany inwestycyjne, zmieniła się władza i nowy Marszałek (Stawiarski) z PiS wycofał się, środki przeniósł w inną część województwa, tam gdzie ma swoich wyborców. O remont tej trasy ludzie domagają się nie dwadzieścia lat, nie czterdzieści, tu najzwyczajniej nie ma chodników ani pobocza. Kto jeździ nad jeziora, to wie. Trasa jest tak zniszczona, że przez skrawki asfaltu przebijają przedwojenne kocie łepki. A ile to dzieci zostało potrąconych, zginęło na miejscu idąc do szkoły czy do sklepu to aż smutno wyliczać. Rowerzyści tak samo, potrącenia to chleb codzienny. Jak tu promować turystykę, jak trasa nie jest bezpieczna dla rowerzystów, a wielu takich jedzie na biwak z Lublina.

cóż ,zamiast chodników będą maszty

Identyczna sytuacja z ul. Raszyńską w Lublinie - horror...

Między Łęczną a Ludwinem, to też nie za wesoło. Były już protesty, i była TVP3, niestety, dziennikarze zbagatelizowali protest mieszkańców, protestujący nie mieli szans się wypowiedzieć do Panoramy Lubelskiej. Latem sznury samochodów, każdy chce nad Jeziora, bądź wraca z Pojezierza. Sznury samochodów, DW82 miała być remontowana, Marszałek Sosnowski zabezpieczył środki oraz plany inwestycyjne, zmieniła się władza i nowy Marszałek (Stawiarski) z PiS wycofał się, środki przeniósł w inną część województwa, tam gdzie ma swoich wyborców. O remont tej trasy ludzie domagają się nie dwadzieścia lat, nie czterdzieści, tu najzwyczajniej nie ma chodników ani pobocza. Kto jeździ nad jeziora, to wie. Trasa jest tak zniszczona, że przez skrawki asfaltu przebijają przedwojenne kocie łepki. A ile to dzieci zostało potrąconych, zginęło na miejscu idąc do szkoły czy do sklepu to aż smutno wyliczać. Rowerzyści tak samo, potrącenia to chleb codzienny. Jak tu promować turystykę, jak trasa nie jest bezpieczna dla rowerzystów, a wielu takich jedzie na biwak z Lublina.

 Atakowanie marszałka Stawiarskiego, posługiwanie sie przy tym dziećmi czy kłamstwem o  nieobiektywiźmie TVP3  jest podłe. Zobaczcie ile zrobil dla okolicznych gmin, Lubelszczyzny. Dał miliony złotych! Anonimowe posądzenia go  o nepotyzm, że przenosi środki unijne tam gdzie mieszka, gdzie ma swoich wyborców powinno być potępiane!