Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Limity na śmieci. Tylko trzy worki miesięcznie. Mieszkańcy: To za mało!

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 22 sierpnia 2016 r. o 23:14 Powrót do artykułu
3 Worki ? Limit wyrzucanych śmieci to kpina ! Będą ludzie podrzucać, wyrzucać po lasach
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Niedrzwicy Dużej wójt wprowadził limit na odpady zielone 1m3 na rok :-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
PANIE BURMISTRZU! MOŻE TAK WPROWADZIĆ LIMIT PŁATNYCH PARKINGÓW W KAZIMIERZU DOLNYM A NIE A DRZEĆ KASĘ I NARZEKAĆ NA OGRANICZONY BUDŻET !?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Głosujcie na nich w przyszłych wyborach!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jaki budżet jest na PObory oraz POsady i Stołki? Ile z tego budżetu na zbieranie odpadów zabierają stanowiska: Prezesa, Zastępców, Rady Nadzorczej, Zarządu?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A kto mi odda pieniądze za paliwo, bo znowu trzeba do lasu wozić...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeżeli robisz duuuży remont, to pokrywasz koszty zagospodarowania odpadów budowlanych. Dlaczego takie oburzenie? Dlaczego ja mam się dokładać do twoich odpadów? Jeżeli stać kogoś na remont, to również powinno stać na posprzątanie po sobie. Jeżeli remont wykonuje firma lub ktoś z działalnością gospodarczą, to on jest odpowiedzialny za usunięcie odpadów, a odpady budowlane przestają być już odpadami komunalnymi, za które mamy płacić my wszyscy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jaki problem POdstawić barkę i Wisłą do azotów , a tam do przerobu na nawozy . Uwaga ! POmysł opatentowany .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gratuluję burmistrza. najpierw podpisuje c***ową umowę.później powołuje się na jej zapisy. gdzie jest odpowiedzialność za czyny własne i podległych urzędników???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zawsze, gdy robiłem remont zamawiałem kontener na koniec za około 70 złotych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pani myślała, że gmina jej sfinansuje usunięcie gruzu po remoncie. Dobra cwaniara
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A czemu nie miala odwagi podać swoich danych? Bo wyjdzie, że to po remoncie pensjonatu hehhe kombinatorka
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I dlatego w okolicznych lasach i laskach, wąwozach, szuwarach nad Wisłą - pełno śmieci i złomu... problem ogólnokrajowy, niestety. Dokąd nie pojadę poza miasto - tam ZAWSZE natykam się na dzikie wysypiska. I nie jest to tylko kwestia "wychowania" okolicznych mieszkańców, acz także, ale przede wszystkim kwestia - złej organizacji służb oczyszczania... bo czy ich niedofinansowania? Sprawa dyskusyjna...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A dlaczego inni mieszkańcy mają płacić za gruz pani? Bardzo dobrze burmistrz robi. Dość kombinatorstwa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Miałem podobny przypadek z gruzem... w sumie nieduży remont, tylko łazienki - ale ze zdzieraniem ścian do cegły, wyszło może 10 worków tak po 10-15 kg gruzu. Objętościowo niedużo. Ale problem, jak usunąć - dzwonię po firmach wywożących śmieci - a oni, owszem, podstawimy kontener, cena - w granicach 250 zł(!), proszę podac termin z co najmniej tygodniowym wyprzedzeniem, podstawimy, ale na określony czas - rano przywieziemy, po południu zabieramy, obojętnie, pusty czy pelny. No i weź, zaplanuj... wiadomo, jak to z "fachowcami"...  Pytam jeszcze, jaki kontener, bo dużo gruzu nie będzie, mówię, że może 150 kg, może około 200 kg - a oni, że taki duży, na ciężarówkę - śmieciarkę. KONTENER, nie jakiś pojemnik - na max 200 kg gruzu? - a co to, ja to firma budowlana, że mam "przerób" gruzu rzędu TON? "Niestety, nie mamy mniejszych"... Kpina, czy jak? Toż zwykły pojemnik na śmieci, taki na kółkach, by wystarczył... W końcu załatwiłem znajomego, który akurat "sie budował", bardzo chętnie potrzebował troche gruzu na droge dojazdową - przyjechał samochodem osobowym, nawet bez przyczepki, wrzucilismy worki do bagażnika (to byl samochód typu kombi), pojechał - i spokój. Ja rozumiem, duże remonty, prowadzone przez firmy, tam trzeba wywozic setki kilogramów albo i tony, ale zwyklego, stosunkowo niedużego mieszkania - i co ma robić taki - przepłacać? Tak u nas robi sie forsę! Mocno nieuczciwie. I dziwić się, że wyrzucają gruz po lasach?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
,,Jeżeli remont wykonuje firma lub ktoś z działalnością gospodarczą, to on jest odpowiedzialny za usunięcie odpadów, a odpady budowlane przestają być już odpadami komunalnymi, za które mamy płacić my wszyscy." Teraz domyślacie się skąd zbyt duża ilość budowlanki na pszoku :) Właściciel firmy jako mieszkaniec danej gminy gruz poremontowy odstawia na pszok :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strasznie biedni ludzie moze te ceny zrównać z cenami warszawskimi takię jak panują w kazimierzu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Poproszę o podanie numeru do tej firmy chętnie skorzystam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...