To po kiego ... przemycał ??? Dobrym człowiekiem to on przecież nie jest.
Pomnik mu jeszcze postawcie w tych Puławach.
|
|
no pieknie, jeszcze sie rozczule nad biedactwem, że miał depresje i bylo mu ciężko. Widział co robi, podjał ryzyko więc w czym rzecz. Jestem wkurzony na króla Tajlandii, że zamiast postapić jak wladca czyli stosowac prawo, które sam pewnie uchwilil, zrobił z siebie frajera.
|
|
Dlatego Ojciec Klimiec mawia apropos ryzyka:
"W ruletce nieważne które pole obstawisz- i tak diabeł krupierem”.
|
|
to po co ja zapieprzam 35 lat za najniższą krajową, byłam kilka razy przemyciła narkotyki i żyła jak gość
|
|
ma 40 lat, do tego przesiedział 6 lat, także jak go zamykali to był stary chłop, po 30, a nie, że 18 latek, który jeszcze nie wiedział dobrze, że za takie coś zamykają,
|
|
Nie stary,a dorosły.
|
|
Men powiedz gdzie przeczytałeś, że ktoś się nad Nim rozczula. (napisałeś swój komentarz jako druga osoba na forum) Poza tym chciałbym, żeby np. Twój syn popełnił taki życiowy błąd. Ciekawe co byś wtedy pisał o prawie uchwalonym w Tajlandii? |
|
Czytałam jego książkę. Przemycał śladowe ilości marihuany, a nie nie wiadomo jakie narkotyki. Więc juz tak nie plujcie katolicy, może się trochę pomódlcie z okazji niedzieli:/
|
|
Nie obchodzi mnie za co trafił za kratki. Książka jest świetna. Przeczytałem w 2 dni.
|
|
Przemytnik narkotyków bohaterem, którego reklamuje Kurier, rewelacja! Czekamy na reklamę jakiegoś handlarza żywym towarem.
|
|
eh, nie "Kurier" a "Sztandar Ludu"
|
|
Panie Michale z całym szacunkiem, ale postąpił pan jak deb***, że poszedł na to transportowanie towaru.... nawet jak panu wmówili, że to nie narkotyki - każdy by się domyślił, że coś tu śmierdzi... skoro wiadomo jakie kary są za szmuglowanie gówna, to można się było domyślić, że nikt nie chce aby szmuglowało się batoniki czekoladowe za kasę...
To co pan przezył, to na własne życzenie. Nikomu tego nie życze, a jednoczesnie gratuluję szczęścia...
|
|
Jestem matką młodego człowieka.Rozumię co jego rodzice przeżyli!!!Każdy może popełnić błąd,nikt nie jest doskonały.A to że opisał swoje przeżycia z pobytu w tajlandzkim więzieniu to jego sprawa...Podzielił się i przestrzegł innych przed tym czego sam doświadczył!!!BRAWO!!!
|
|
To proszę bardzo przemyć i żyj/gnij/ jak gość w tajlandzkim więzieniu!!! |
|
Niby za co to BRAWO??? Mam gratulowac odwagi? Czy może głupoty? Wy tępy narodzie - trzeba was przestrzegać przed wszystkim, bo jesteście naprawdę tak głupi, że nic nie widzicie, że ktoś was ubiera w gówno? Potem gadają za granicą - głupie Polaczki psując opinię normalnym Polakom... i co się dziwić. |
|
Teraz napisał książkę i jeszcze na tym zarobi. To :"dzielenie się" to nie żadne ostrzeżenie tylko marketing w celu zrobienia rozgłosu by więcej tej książki się sprzedało. Ten artykuł juz wam pokazał tą książkę i kilku z was zapewne poleci ją kupić. I o to chodziło.
|
|
ZA TO ŻE MIAŁ NA TYLE ODWAGI ŻEBY O TYM NAPISAĆ KSIĄŻKĘ.NIE KAŻDEGO BYŁOBY NA TO STAĆ!!! |
|
Już samo to że przeżył w tym piekle 6 lat.Inny na jego miejscu popełniłby samobójstwo na 100%. |
|
Wiadomo, że lekko nie miał. Można napisać, że miał przesrane. Rozumiem to. Są jednak różni ludzie. Jeden by popełnił samobója inny nie... wiadoma rzecz. Twoja wypowiedź brzmi jakoby większość zaraz popełniła samobójstwo. Nie sądzę że bnależało by tak stawiac sprawę. Wiele osób ma chęć życia większą niz nam się wydaje. Zresztą nie użalajmy się tak za wszystkimi, których cwaniacy wprowadzają w ślepą ulicę, a którzy zauważają to dopiero jak jest już za późno bo są zaślepieni, albo własną głupotą, albo kasą którą można "łatwo" zaropbic... |
|
No co ty? Naprawdę? Ja cie - Niesamowite jest to co piszesz. |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|