czyzby to byl kilejny przypadek dziecka z zaburzenizmi zachowania z ktorym nie radza sobie jego rodzice i probuja scedowac problem na innych?
|
|
Znam Panią pedagog z tej szkoły, byla/jest wychowawczynią (za kilka dni koniec) mojej córki Julii przez trzy lata. To bardzo ciepła i miła osoba, której nie są obojętne problemy dzieciaków i na którą zawsze można było liczyć . Nie dokonca znam szczegóły sprawy ale ciężko mi uwierzyć, że Pani Ilona nie reagowałaby gdyby dziecku działa się krzywda. To jest niemożliwe. Sprawę uważam za "sztucznie pompowaną" a przygodę z Rutkowskim za szopkę na której dziecko wyjdzie najgorzej. Drodzy rodzice, gdziekolwiek teraz nie przeniesiecie syna, ta szopka pójdzie za nim. Miejcie to na uwadze.
|
|
Typowa "ofiara klasowa" czyli uczen bardziej inteligentny i dojrzaly od reszty przez co jest szykanowany i znecaja sie nad nim; to wina nie tylko tych malych terrorystow i potworow ale tez ich obrzydliwych rodzicow, ktorzy hoduja dzieci zamiast je wychowywac. Poszkodowane dziecko to idealny material na przyszlego samobojce lub morderce w tym seryjnego a terrroryzujaca go barbarzynska tz. "normalna" reszta wyrosnie na szanowanych obywateli czyli po9lglowkow z sianem we lbach i chodzace uklady pokarmowo-rozrodcze.
|
|
Mam pytanie ukradli mi z klatki schodowej w bloku buty puma za 230 zł dało by radę złapać złodzieja dam 30 % ceny wartości, adekwatne zadanie do umiejętności tropiciela z garścią włosów łonowych na głowie
|
|
Do tzw Igora ! jesli koleżanka pracująca w Tej szkole ujawnia rozmowy z pokoju nauczycielskiego ,jakie one miałyby niebyć to myślę że praca jej się niepodoba i poprostu "sra" we własne gniazdo to raz a dwa jak można oceniać Panią Iwonę po wypowiedziach jednej strony...
|
|
Do tzw Igora ! jesli koleżanka pracująca w Tej szkole ujawnia rozmowy z pokoju nauczycielskiego ,jakie one miałyby niebyć to myślę że praca jej się niepodoba i poprostu "sra" we własne gniazdo to raz a dwa jak można oceniać Panią Iwonę po wypowiedziach jednej strony...
|
|
Jestem byłym uczniem Pani Iwonki. Gdy przeczytałem ten artykuł to nie byłem w stanie uwierzyć, że to prawda. Pani Iwonka to ciepła kobieta, zawsze uśmiechnięta, zawsze chętna do pomocy. Nie jestem w stanie uwierzyć, że ten artykuł to prawda, Po 3 latach spędzonych z nią.
|
|
Minussujcie byli terrorysci ale pozniej sie nie dziwcie, ze ktos w centrum handlowym itp robi masakre. Taki morderca to byla wasza ofiara i wasze dzielo, dzielo tz. "normalnych i niewinnych ludzi" (ludzi tez wzialem w cudzyslow bo ludzmi z pewnoscia nie jestescie);p
|
|
Jako była uczennica nie mogę powiedzieć złego słowa. Pani Iwonka była moja wychowawczynią i wszyscy ją uwielbialiśmy. Ba! Nawet jak poszliśmy dalej to w klasach 4-6 wciąż organizowała dla nas zajęcia, tzw. „Klub europejski”, znala nasze troski i problemy, wiedzieliśmy ze możemy się do niej zgłosic ze wszystkim. Zawsze była bardzo ciepła i zainteresowana naszym samopoczuciem, a wszelkie sprawy wyjaśniane. Cała podstawówkę wspominam bardzo bardzo dobrze! Bardzo mi przykro z powodu sposobu w jaki ją potraktowano....
|
|
Jestem była uczennica Pani Niedopytalskiej. Miałam super zgrana klasę właśnie dzięki Pani Iwonce. Po ukończeniu szkoły odwiedzałam ja jeszcze przez jakiś czas, zapamiętałam ją ja jak i cała moja klas wraz z naszymi rodzicami jako wspaniała, pomocna, zawsze uśmiechnięta kobietę. Nie rozumiem jak można wierzyć plotkom skoro samemu się jej nie poznało, albo rzucać takie oszczerstwa w jej stronę.
|
|
Bezstresowo wychowywany bachor?? ale to nie on gnębił inne "dzieci" tylko to on był gnębiony przez bezstresowo wychowywane bachory, zabieranie ubrań na basenie itp. to typowe psychiczne znęcanie się nad dzieckiem, zapewne cichym i skrytym bo przeważnie klasowe watażki takich sobie upatrują (bez obrazy dla tego dziecka) "frajerów" do gnębienia i pokazywania jacy to oni nie są cool, sam w podstawówce miałem takie przypadki, i nie raz na przerwie nie jeden dostał z liścia odemnie za gnębienie i wyśmiewanie się ze słabszych, zemną poradzić sobie nie mogli nawet w trzech, a rekacja nauczycieli zregóły była taka, że raz krzyknęła dajcie mu spokój i tylko politowanie w oczach było na biednego chłopcam, także jak słucham takich wypowiedzi jak twoja to śmiać mi się chce.
|
|
Chyba rodzice synka atakują stronę bo same dziwne komentarze albo minusy pod zwyczajnymi postami
|
|
Rodzice tego chłopca niedawno zapisali do zerówki (do tej "strasznej" szkoły) swojego drugiego syna. Czy to nie jest zastanawiające?
|
|
Bo może jest prosta odpowiedz... przed przestępcami nie chcą uciekać, a przestępcy zostaną ukarani?
|
|
Jestem byłą uczennicą pani Iwonki Niedopytalskiej. Jestem w szoku z powodu tego, co tutaj przeczytałam. Nigdy nie uwierzę, by pani Iwonka mogła dopuścić się mobbingu. Dałabym sobie uciąć obie ręce za jej niewinność! I piszę to z pełną świadomością tych słów.
Pani Iwonka to najwspanialsza nauczycielka, jaką było mi dane spotkać na drodze swojej edukacji. Zawsze była chętna do pomocy. Jest to osoba szczera, wrażliwa i kochająca. Śmiem rzec - anioł, nie kobieta! Niejednokrotnie mi pomogła, zarówno w trakcie bycia moją wychowawczynią, jak i wiele lat później.
Przykre jest to, że szopka, którą zrobił pan Rutkowski w mediach, skłania ludzi nieznających Pani Iwonki do oczerniania Jej osoby. Bo ja na własnej skórze doświadczyłam dobrego serca Pani Niedopytalskiej, dlatego nie wierzę w żadne złe słowa pisane pod Jej adresem.
Trzymam kciuki, żeby prawda wyszła na jaw i by wszystko dobrze się skończyło, zarówno dla pani Iwonki, jak i chłopca, o którym mowa w artykule.
|
|
Jestem w szoku jak można tak oczerniać tak fajną kobietke jaką jest Pani Iwonka. Nie wierze w żaden mobing ze strony Pani Iwony, nikt nie powinien wierzyć w te brednie.
|
|
Jako były uczeń Pani Niedopytalskiej jestem w szoku, jak można wypisywać takie brednie. Pani Iwonka nigdy nie pozwalała na nierówne traktowanie i zawsze starała się pomóc tym, którzy tego potrzebowali. Przekleństwa na lekcji? Na prawdę? U doświadczonej nauczycielki klas 1-3 szkoły podstawowej? Kogoś nieźle ponosi fantazja... Dwa lata temu cześć naszej byłej klasy zorganizowała spotkanie „po latach”, które zaczęliśmy odwiedzajac naszą ukochaną wychowawczynię. Widzieliśmy jej klasę i jej podejście przez lata się nie zmieniło. W tym roku kończę studia i jeśli miałbym wybrać osobę na swojej ścieżce edukacyjnej, która jako WYCHOWAWCA klasy, naprawdę miała wpływ na moje wychowanie, długo bym się nie zastanawiał. Odpowiedź jest prosta: Iwona Niedopytalska.
|
|
Jak w poprzedniej szkole nie mieli na niego żadnych uwag
|
|
Dobry wieczór.
Jestem nauczycielem jednej ze szkół w Puławach.
Osobiscie uważam że najlepiej jest wysłuchac wszystkie strony tego konfliktu.
To jest druga klasa. Dzieci roznie reaguja na bodźce zewnętrzne. Wcale moze nawet nie doszło do mobbingu . Może to byla zwyczajna sprzeczka. Tego nie wiemy. Mlode pokolenie naprawde nie zdaje sobie sprawy z niektorych zachowan. Nauczyciel zas na poczatku moze nie zauważyc konflikt miedzy uczniami. Jednak jak sytuacje sie powtarzaja rowniez trudno mi uwierzyc ze nic z tym nie zrobił. Wydaje mi sie ze rozmowa byla przeprowadzona z uczniami.
Nie oceniam nikogo.
Poprostu trzeba wyjasnic nie porozumienie i zadbac aby taka sytuacja sie nie powtorzyla.
Zycze duzo spokoju kazdej ze stron.
Dobranoc
|
|
Pani Iwonka to wspaniała kobieta, przez 6 lat mego nauczania prowadziła nas pomysłowo. Ten artykuł to dla mnie szok, ponieważ uczyła mnie i moją starszą sąsiadkę, a dzięki niej mamy wspaniałe wspomnienia z Klubem Europejskim - Alternatywą, oraz innymi zajęciami edukacyjnymi. Wydobywała z nas co najlepsze i zawsze będę ją dobrze wspominać, PONIEWAŻ TO DOBRA, WYROZUMIAŁA KOBIETA!!!
|
Strona 3 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|