Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Nielegalna szopa w Kazimierzu. Rusza sprawa w sądzie

Utworzony przez uczennica, 19 lipca 2012 r. o 08:27 Powrót do artykułu
Wystarczy tej szopie dorobić podwozie i wówczas nie będzie obiektem budowlanym tylko camperem a więc nie będzie podlegać pod prawo budowlane. Tak uczynił Pan Drzymała prześladowany przez okupanta niemieckiego, o czym uczy Historia Polski Niepodległej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jest takie nasze typowo polskie - on sie nie zgadza z prawem, wiec będzie sobie robił co chciał. I koniec. Przepisy istniały zanim zaczął budować a nie zaskoczyły go po wybudowaniu - i tu Strasburg nic nie pomoże.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Polsce obowiązuje jeszcze PRL-owskie prawo, bo za inwestora myśli państwo, urzędnik. Trzeba to za wszelką cenę zmienić ! Żeby na własnej działce nie można było wybudować budynku który jest podobny do sąsiednich ? Jest to skandal nad skandalami ! Ja bym nie tylko do Strasburga złożył skargę, ale nagłośnił na cały świat polskie absurdy. Urzędnik jest dla obywatela a nie odwrotnie i niech urzędnicy nie powtarzają że działają w interesie innych obywateli bo tak naprawde nie wiadomo w czyim interesie działa taki urzędnik. Jeśli Strasburg nie pomoże to proponuje zebrać odpowiednią liczbę podpisów żeby wprowadzić do sejmu obywatelski projekt ustawy. Prawo tzreba zmienić !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Klasyka: kupuje sie działke rolną (10 razy tańszą) , stawia sie altanke, dodaje płotek, daszek, filarek potem powstaje szopa, następnie podmurówka i w dwa - trzy lata wyrasta domek. Jak sie dobrze żyje z sąsiadami, to po paru latach można dostać odrolnienie. W tym przypadku trafila kosa na kamień: okoliczna ludność niejednokrotnie od wielu lat czeka na przekształcenie działek i możliwość budowy. Ale okoliczni mieszkańcy nie grają w znanych zespołach i nie wiedzą gdzie jest Strasburg....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Akurat z mieszkańcami p. Deska żyje bardzo dobrze. Praktycznie wszyscy wspierają go w jego działaniach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Artykuł 48 prawa budowlanego jest nieludzki i sprzeczny z wieloma artykułami Konstytucji RP". To zacznij pan panie Deska od podwazenia tego artykulu w trybunale konstytucyjnym. Co za zenada to wszystko. Wybudowal nielegalnie a teraz pyszczy i argumentuje jakimis glupotami o odwiedznym prawie do posiadania domu. Setki tysiecy Polakow musialo przejsc ta samą procedure budowlaną, w przeciwnym razie mielibysmy takie szopy szopki skladziki sklecone z byle czego i postawione byle gdzie. Prawo budowlane jest po to, aby zapewnic bezpieczna i harmonijna budowe domow. To, ze sasiedzi popieraja pana Deske - choc zastanawiam sie czy powinno sie go nazywac "panem" bo zachowuje sie jak rozwydrzone dziecko - mnie nie dziwi - chetnie zalatwia sobie problem odrolnienia jego casusem. Mam nadzieje, ze sąd przykladnie ukarze bujajacego w oblokach i nie szanujacego prawa tego niebieskiego ptaka i nakarze rozbiorke nielegalnie postawionej budowli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
odrolnienie, nie odrolnienie,?! po co to i komu? działke kupił po cenie rynkowej i nikomu nic do toego co sobie na niej buduje, jesli nie ingeruje drastycznie w srodowisko i krajobraz
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Artykuł 48 prawa budowlanego jest nieludzki i sprzeczny z wieloma artykułami Konstytucji RP". To zacznij pan panie Deska od podwazenia tego artykulu w trybunale konstytucyjnym. Co za zenada to wszystko. Wybudowal nielegalnie a teraz pyszczy i argumentuje jakimis glupotami o odwiedznym prawie do posiadania domu. Setki tysiecy Polakow musialo przejsc ta samą procedure budowlaną, w przeciwnym razie mielibysmy takie szopy szopki skladziki sklecone z byle czego i postawione byle gdzie. Prawo budowlane jest po to, aby zapewnic bezpieczna i harmonijna budowe domow. To, ze sasiedzi popieraja pana Deske - choc zastanawiam sie czy powinno sie go nazywac "panem" bo zachowuje sie jak rozwydrzone dziecko - mnie nie dziwi - chetnie zalatwia sobie problem odrolnienia jego casusem. Mam nadzieje, ze sąd przykladnie ukarze bujajacego w oblokach i nie szanujacego prawa tego niebieskiego ptaka i nakarze rozbiorke nielegalnie postawionej budowli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jan napisał:
"Artykuł 48 prawa budowlanego jest nieludzki i sprzeczny z wieloma artykułami Konstytucji RP". To zacznij pan panie Deska od podwazenia tego artykulu w trybunale konstytucyjnym. Co za zenada to wszystko. Wybudowal nielegalnie a teraz pyszczy i argumentuje jakimis glupotami o odwiedznym prawie do posiadania domu. Setki tysiecy Polakow musialo przejsc ta samą procedure budowlaną, w przeciwnym razie mielibysmy takie szopy szopki skladziki sklecone z byle czego i postawione byle gdzie. Prawo budowlane jest po to, aby zapewnic bezpieczna i harmonijna budowe domow. To, ze sasiedzi popieraja pana Deske - choc zastanawiam sie czy powinno sie go nazywac "panem" bo zachowuje sie jak rozwydrzone dziecko - mnie nie dziwi - chetnie zalatwia sobie problem odrolnienia jego casusem. Mam nadzieje, ze sąd przykladnie ukarze bujajacego w oblokach i nie szanujacego prawa tego niebieskiego ptaka i nakarze rozbiorke nielegalnie postawionej budowli.
tak bo inni mieli zle i dali sie wyru...ać to i on ma miec tak samo? bez przesady, przeciez Pan Deska buntuje sie przeciw glupiemu prawu alby pozniej wszyscy mieli latwiej!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pan Deska podpadł urzędasom i tego efekt .Trzeba wiedzieć komu i co to nie miał by pan problemów .Jak trzeba to urzędy poświadczą 1,70 jako 2m .Budowę domu jako budowe ,rozbudowę i nadbudowę w rzeczywistości budowę domu typu kanadyjskiego na podmurówce po obwodzie starego domu .Gmina nie wykona rozgraniczenia działek ,bo biegły bierze ok 5 tyś ,a ty możesz nie miec ,albo wykorzystać rozgraniczenie do innych celów .Gdyby pan chciał zobaczyć jak urzędy działają w obronie petenta do zapraszam do mnie .udostępnie dokumentację .W kraju bezprawia trzeba umieć żyć i poruszać się ,a nie bujać w obłokach.Nic za darmo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Twarda sztuka z tej deski...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...