|
Żałosne
|
|
|
Super bylo p
|
|
|
Pod kierownictwem Pani z nadania pis „muzeum” przekracza granice śmieszności. Czy to muzeum? Co prawda brak filcowych kapci, ale reszta jest w latach 70. PRL-u. Brak wizji i muzealiów, szkoda pieniędzy miasta. Upartyjnione Muzeum jak i Dom Chemika nie spełniają ŻADNEJ z FUNKCJI instytucji kultury XXI wieku. Po występie Gwardii Gryfa dochodzę do wniosku, że władze miasta i dyrektor muzeum uważają mieszkańców Puław faktycznie za ciemny lud. Ile to kosztowało?
|
|
|
Byłam z dziećmi. Były oczarowane pawiami i pokazami.
|
|
|
Szkoda że mnie nie było...
|
|
|
Nie rozumiem mieszania polityki do wszystkiego.
|
|
|
Najpiekniejsza Noc w Puławach!
|
|
|
Piękna Noc! Chwilę popadalo ale nie przeszkadzało to.
|
|
|
Jaja sobie robi dyrektor Mielniczenko. Ma pani mieszkańców Puław za ciemniaków, którzy zachwycą się kilkoma osobami latającymi z flagami? Co to było? Proszę zobaczyć co na tą niezwykłą noc zaoferowało np. Muzeum Wsi Lubelskiej. Za co bierze pani pieniądze? W najstarszym muzeum w Polsce noc muzeów zakończyła się o 23.00. A w innych trwała do 2-3 w nocy. Sprowadziła pani puławskie muzeum na bardzo niski poziom. Z Puław pod pani komendą zrobiła się jakaś gminna izba. Wystawy? Jakie wystawy? kilka zdjęć wywieszonych w Domku Żółtym? W dodatku zatrudnia pani coraz to nowych pisowskich pociotków. A to pani Cieloch - księgowa, która już jedną fuchę ma w Parku Technologicznym, a to zięć byłego radnego z Janowca. Ile tam jeszcze znajomych pani upchnie? Przecież to jest z naszych podatków? To nie jest folwark tylko najstarsze muzeum w Polsce i powinno reprezentować światowy poziom. Siedzi już pani rok na stołku i nie sprowadziła pani żadnych dzieł i przedmiotów z państwowej już kolekcji Czartoryskich
|
|
|
Nie rozumiem tej nienawiści i personalnych przytyków. Puławska noc muzeów była świetna. Mam wrażenie ze te osoby negatywnie się wypowiadające po prostu nie były w muzeum. Bylem z zona, dziećmi i znajomymi - wszystkim się bardzo podobalo. Wystawy ciekawe, po drugie można było zwiedzać do połnocy, obsługa profesjonalna i chętna do pomocy. Kolejne przakłamanie to brak nowych eksponatów. Nowe eksponaty były - wystarczyło pójść i je zobaczyc. Ale najlepiej ziać nienawiścią i pokazywać swoją małostkowosc. Mnie jest wszystko jedno kto kieruje muzeum, a to co zobaczyliśmy w sobotę pokazuje że muzeum zmierza w dobra strone. Przykro tylko ze zamiast się cieszyć z sukcesu i wspierać do dalszego rozwoju puławskio muzeum znajdują się takie osoby, które chyba cieszyłoby jakby nic w Puławach nie było, a i tak byłoby źle.
|
|
|
Wszystko było piękne i ciekawe. Nie żałuje że przyszłam z całą rodziną!
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
