Dlaczego nie ulatwia sie zycia niepelnosprawnym? Chodzimy o dwoch kulach i tak mam sie kulac od lekarza do lekarza? No nic, widac nuechca nas, tak naprawde ogladac. Tylko udaja ze chca weryfikowac, maja nadzieje ze jak przeciagna po kilku komisjach lekarskich to wykoncza. Zostaje w domu, zakupy z dowozem, niech spoleczenstwo mnie zostawi!
|
|
Proponuję, aby Szanowna Redakcja przy pisaniu tego typu tekstów zamiast "inwalida" pisali po prostu "kaleka". Tyle lat walczymy z tym określeniem, żeby go możliwie często zastępować innymi słowami typu "niepełnosprawny" lub "osoba z niepełnosprawnością". Jednak musi minąć kilka, a może kilkanaście lat, aby to skutecznie zmienić.
|
|
Myślę, że to jest ogólnie bez sensu, bo po co weryfikować osobę niepełnosprawna ruchowo, która ma wydane aktualne orzeczenie z ZUS-u i które może okazać celem wydania karty parkingowej to dublowanie weryfikacji już osoby niepełnosprawnej, która ponadto musi się "nabiegać" tylko po to, aby zdobyć wymagane dokumenty i udowodnić swoja niepełnosprawność przed komisja, a wystarczyłoby trochę dobrej woli :(
|
|
Wystarczyło wezwać posiadacza karty aby przekonać się czy żyje i wydać nową kartę!
|
|
Prawdziwym powodem tego zamieszania jest...wyciągnięcie pieniędzy od najuboższych!
W artykule nie ma nic na ten temat. A wiadomość jest taka, że każdy zainteresowany będzie musiał wybulić na nową kartę ponad 30 zł. W skali kraju trochę się uzbiera. Dzięki temu posłowie i członkowie rządu będą mieli na nowe limuzyny.
Tak rząd troszczy się o poszkodowanych!
|
|
To jeszcze nic, wczoraj dowiedziałam się, że moje dziecko nie otrzyma karty parkingowej,bo według nowych przepisów dzieciom się one nie należą. To nic,że obecną kartę na dziecko otrzymałam w styczniu b.r. i się należała. Teraz muszę jeszcze raz starać się o orzeczenie o niepełnosprawności (wydawane tylko na potrzeby uzyskania karty parkingowej), ciągnąć dziecko na komisję, ponownie dostarczyć plik dokumentów i zapłacić 21 zł za wydnia karty, o ile komisja orzeknie, że dziecku takowa się należy. Paranoja!
|
|
O kasę jedynie chodzi, nie o żadną weryfikację. To samo tyczy się wymiany innych dokumentów.
|
|
Po pierwsze to nie 30 złych tylko 21 złotych za kartę po drugie nie napisano ze od lipca do września nie wydawano nowych kart osobom którym upłynął termin ważności kartya dostali nowe orzeczenie po trzecie szanowny dzienik wiedział o tmy od jakiegoś czasu bo sam osobiście im wysłałem bzdurne zawiadomienia z PCPR . I kolejna sprawa niech pan lekarz jeden i drugi nie gada głupot tylko weźmie sie do roboty bo jak by musiał wypisać inne zaświadczenie o stanie zdrowia do ZUS czy do firmy ubezpieczeniowej to by skasował 50 lub 100 złotych atak niema kasy wiec piane toczy jak wściekłe bydle .
|
|
Dlaczego Straæ Miejska nie sprawdza kto zaparkował na tym miejscu i w nagrodę przekaz do banku zrobić akcję raz w tygodniu i wyłapać CWANIACZKÓW i szybciutko się skończy tylko nie obiecywać że będą kary a naprawdę karać no cóż oni wolą chodzić jak PAWIANY i udawać że nie widzą kto wysiada z samochodu a w ośrodkach też doskonale wiedzą ibardzo dobrze znają te osoby którym wydali KARTY powód zwichnięcie palca BRAWO KIEROWNICY OŚRODKÓW I KOMISJE TAM DZIAŁAJĄCE ŻENADA I JESZCZE RAZ ŻENADA Kierownictwo zwolnić i zagonić do fizycznej pracy po to aby mogli w nie długim czasie ze względu na stan zdrowia podjąć starania o taką kartę widząc tych swoich sprawnych którym ją wydali powodzenia...
|
|
Proponuję, aby Szanowna Redakcja przy pisaniu tego typu tekstów zamiast "inwalida" pisali po prostu "kaleka". Tyle lat walczymy z tym określeniem, żeby go możliwie często zastępować innymi słowami typu "niepełnosprawny" lub "osoba z niepełnosprawnością". Jednak musi minąć kilka, a może kilkanaście lat, aby to skutecznie zmienić.Spoko, od dzisiaj nazywam inwalidów kalekami. Miejsce dla kaleki, toaleta dla kaleki, budka telefoniczna dla krasnali i kalek. |
|
I bardzo dobrze że nastąpi weryfikacja kart parkingowych bo jak widać w Polsce 1/3 kierowców ma taką kartę.
Ostatnio paniusia ok 30 lat parkuje na miejscu dla niepełnosprawnych. Zwracam uwagę a ona mówi że ma kartę. Czytam a karta wydana jest na faceta a nie na kobietę.
|
|
Mnie taki jeden najpierw chciał rozjechać, wjeżdżając przez przejście dla pieszych na chodnik żeby zaparkować, oczywiście trąbiąc, a później wyskoczył, całkiem sprawnie jak na osobę z problemami ruchowymi chcąc mnie przkonać do siły swoich argumentów (róg Narutowicza i Głębokiej).
Taka weryfikacja co jakiś czas jest konieczna, jeśli nie chcecie łatki "świętych krów".
|
|
Ale o jaką tu weryfikację chodzi? Że niby co? Że komuś noga odrosła? Że ślepemu trzecie, zdrowe oko wyrosło na czole? Nie dajmy się zwariować, bo to żaden problem sprawdzić kto jeszcze żyje, kto ma grupę inwalidzką i kto ma kartę parkingową: wszyscy zainteresowani są w bazie komputerowej, a na opornych straż miejska może zapolować.
Tu ewidentnie chodzi o wyciągnięcie ostatniego wdowiego grosza od najbardziej poszkodowanych.
Kosztem kalekich łata się dziurę budżetową!
|
|
Wszyscy posiadacze kart parkingowych mają obowiązek je wymienić na nowe? Bo tak rozumiem z artykułu
|
|
Wszyscy posiadacze kart parkingowych mają obowiązek je wymienić na nowe? Bo tak rozumiem z artykułuWszyscy posiadacze kart parkingowych mają obowiązek je wymienić na nowe? Ja mam wydaną kartę bezterminowo. Jednak wg artykułu taką kartę też trzeba wymieniać? |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|